Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: 1 [2] 3
  Drukuj  
Autor Wątek: No i po rybach...  (Przeczytany 5845 razy)
Erem
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 241


« Odpowiedz #15 : Lipiec 20, 2005, 19:53:59 »

To fakt jeśli ma się narybek albo ryby są chore  to ma się problem.
Zapisane

"Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy"-kłucił bym się.
@rti
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 120



WWW
« Odpowiedz #16 : Lipiec 23, 2005, 19:11:34 »

Wiecie co...... po tym co tutaj przeczytałem chyba dam sobie spokój z wyjazdami w tym roku... :?    moja mama wprawdzie rybki karmic umie, ale wątpię żeby o tym pamiętała /jest za bardzo zabiegana/:?
A bratu na bewno tego nie powierzę.... a zostaje jeszcze uzupełnianie wody.....   nie ma mowy! Zostaję i "." Tongue
Zapisane

www.tsa.org.pl - Strona Trójmiejskiego Stowarzyszenia Akwarystów

http://radio-rotmanka.freehost.pl - zapraszam do słuchania Smiley
beata mlodawska
Tusia
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 301


Nie taki smok straszny na jakiego wygląda...


« Odpowiedz #17 : Lipiec 26, 2005, 17:57:10 »

Juz to przebolalam,po restarcie jest ladniej i lepsza obsada...wlasnie zaczelam robic trawniki.Jest mniej bocji to moze sie uda?

Ale wiecie co...ryby nie przezyly ale rosliny byly zachwycone,urosly niesamowicie.Ostatnio na gieldzie czlowiek,ktory sprzedawal rosliny oglosil mi teorie,ze nie trzeba stosowac nawozow :shock: ,wystarczy przekarmiac ryby tak aby pokarm zalegal... :shock: ,podobno ryby mu zyja ,glonow nie posiada i rosliny rosna :shock:  :!:

Super teoria...tylko nie wprowadzajcie jej w zycie :!:
Zapisane

120x40x50 -  ruszyło 29.03.2008 (LT -  HT )  , LT (60l) - 06.04.08 Moje akwaria
Raffy
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2337


« Odpowiedz #18 : Lipiec 26, 2005, 18:34:12 »

Bez bólu przyznaję, że ja tak stosuję Smiley Sypam im tropchę wiecej pokarmu żeby resztki gdzieś się zalegały i rosliny bardzo ładnie mi rosną Smiley
Zapisane

Zawód : akwarysta...
Wszystkie ryby są wyjątkowe! Uszanujmy ich wymagania, podziękują nam dobrym zdrowiem i młodymi...
NIE UDZIELAM RAD PRZEZ PW!
http://www.3cityakwarium.fora.pl/Trójmiejska Akwarystyka
Obecnie: 500L Rafa, 112L roślinne, 160L mcharium
I we mnie drzemie Tanganika i Malawi
beata mlodawska
Tusia
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 301


Nie taki smok straszny na jakiego wygląda...


« Odpowiedz #19 : Lipiec 26, 2005, 22:27:48 »

Naaaaaaprawde :? ,a tyle sie pisze i czyta o oszczednym karmieniu ryb(parametry,glony,itd)ale jak widac kazdy ma swoje mtody.Najwazniejsze aby wszystko bylo OK.I jaka oszczednosc:bez CO2,nawozow,szalenstw ze swiatlem... :wink: (cytuje sprzedawce roslin).
Pozdrawiam.
PS.Ja mysle,ze i moje bidulki by przezyly w tamtych warunkach gdyby tesciowa wlaczyla napowietrzanie(gdyby byla akwarystka),bo ja w duzym akwa, w normalnych warunkach nie napowietrzam.One wszystkie(te ktore przezyly)plywaly tuz pod powierzchnia :cry: .
Zapisane

120x40x50 -  ruszyło 29.03.2008 (LT -  HT )  , LT (60l) - 06.04.08 Moje akwaria
Divine JazOOn
Nowy
*
Wiadomości: 12



WWW
« Odpowiedz #20 : Sierpień 20, 2005, 09:32:16 »

no ładnie a ile uratowałeś?
Zapisane

kafarski
Gość
« Odpowiedz #21 : Sierpień 20, 2005, 21:12:50 »

z tym utrzymaniem to jest fakt.rybki im mniej jedzą tym lepiej dla nich a roślinki zjedzą swoje zawsze.
Zapisane
beata mlodawska
Tusia
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 301


Nie taki smok straszny na jakiego wygląda...


« Odpowiedz #22 : Sierpień 21, 2005, 23:56:46 »

Uratowala sie polowa rybek,najbardziej mi zal bocji;padly2 wspaniale,2 modesty,2 kubotai ,1 siatkowana ,3 myszki...i inne gatunki :evil:
Zapisane

120x40x50 -  ruszyło 29.03.2008 (LT -  HT )  , LT (60l) - 06.04.08 Moje akwaria
KS_ARMANI
Zainteresowany
**
Wiadomości: 77



« Odpowiedz #23 : Sierpień 26, 2005, 15:35:11 »

No i replay wchodze dzisiaj do domu po 2 tyg nieobecnosci iiiiii. myślałem że mnie ktoś młotem w  potylice stuknął woda brązowa gorzej niż w stawie, filtr ledwo co dycha glonów wszędzie na 5 cm, roślin już prawie brak NIE POZOSTAWIAJCIE AKWA POD OPIEKĄ k****** j**** m** i już nie wiem jak to doprowadzić do porządku chyba trza zrobić restart
Zapisane

112l - Welony
33l - Huh
dobrzy ludzie przyjmę roślinki Wink
beata mlodawska
Tusia
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 301


Nie taki smok straszny na jakiego wygląda...


« Odpowiedz #24 : Sierpień 26, 2005, 17:28:43 »

A ryby przezyly???Ciesz sie,ze nie robiles tego restartu w 200l,o 1.00 w nocy po 16 gozinach jazdy...do bialego rana...!
Takie zycie...,nie wszyscy sa akwarystami...Moze utworzymy samopomoc wakacyjana na nastepny sezon Cheesy  :wink:

Pozdrawiam,powodzenia.
Zapisane

120x40x50 -  ruszyło 29.03.2008 (LT -  HT )  , LT (60l) - 06.04.08 Moje akwaria
KS_ARMANI
Zainteresowany
**
Wiadomości: 77



« Odpowiedz #25 : Sierpień 27, 2005, 10:13:22 »

pierwsza rzecz jaka wypatrywalem to byly ryby licze 1 ,2 ,3  :?  hmm gdzie jest 4 panika a ona spokojnie sobie wyplywa zza kamyczka Tongue  uff no i dzisiaj po szybkiej nagłej podmiance wody wyczyszczeniu mniej wiecej prawie wszystkiego maja sie dobrze

a co o tej samopomocy Endriu zrobił Samopomoc chłopską i teraz ciągnie na ręke 190 tyś bez dodatków Cool  walczył walczył i teraz ma

 :roll:
Zapisane

112l - Welony
33l - Huh
dobrzy ludzie przyjmę roślinki Wink
MARCIN141115
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 200


« Odpowiedz #26 : Sierpień 28, 2005, 19:16:56 »

ja dzis wrucilem do domu po miesiacu i co zaszzokowalo mie ale pozytywnie Smiley nawet narybek co do sztuki sie zachowal tylko roslinek troche mniej ale jest wszystko oki poza tym ze filtr byl caly zapchany ( jak go nikt prze miesiac nie czyscil Sad ,)  ale bylem prawie pewny ze malo co przezyje i sie mylilem
Zapisane
mila
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 292



« Odpowiedz #27 : Wrzesień 04, 2005, 16:15:13 »

u mnie moja babcia przez cały mieisąc karmiła moje rybska. Gdy wróciłam, to widzę: woda super czyściutka, glonów bardzo mało, prawie nic, ryby- duże tyklko 2 zdechły - bojki, małych nie iwele. to w dużym akwa.

W małym duzo zdychło najmniejszych maluchów, z 40 uchowały się tylko 4, szkoda mi bo były już troche podrośnięte mięsieczne.

Ale ogólnie jestem pozytywnie nastawiona do bobki.
raz wlała im wodyz kranu jak jej mówiłam, tak że była czysta i nie wiele odparowało
Zapisane

150l
4mieczyki,
2 molinezje szerokopłetwe,
2 zmienniaki wielobarwne
2 skalary,
2 kiryski spiżowe,2albinosy
2pekolcje
10,5l kotnik
mdramski
Super aktywny
*****
Wiadomości: 2961



« Odpowiedz #28 : Wrzesień 04, 2005, 18:35:42 »

U mnie opiekował się szwagier przez 3 tygodnie. Ryby przeżyły. Rośliny wszystkie do wyrzucenia. Nawet go instruowałem jak zrobić podmianę. Oczywiście nie zrobił  :?  Bez sensu to trochę, przecież nie mogę siedzieć non stop w domu bo mam akwarium...
Zapisane
kafarski
Gość
« Odpowiedz #29 : Wrzesień 04, 2005, 19:14:27 »

u mnie siedzial kolega trzy tygodnie i nie zdechla ani jedna rybka a rosliny przykryly swiatlo tak ze ciemno bylo.co dziwniejsze woda czysciutka a filtr jeden zapchany a drugi ledwo pompował. jak przyjechalem to zaczely sie problemy- zaczalem z CO2 ,roslinki wyrzucilem ,zachorowaly na ospe, same biedy.chyba gdzies wyjade.. Smiley .
Zapisane
Strony: 1 [2] 3
  Drukuj  
 
Skocz do: