Witam serdecznie wszystkich użytkowników forum.
Za namową córeczki powróciłem "do nałogu" jakim jest akwarystyka po 20 letniej przerwie:).
Akwarium 104litry. Obsada 2x glonojad, 9xneonki, 4x kiryski, 2xskalar, 6gupiki, 3 danio, 5x mieczyki
Roślinik - różne, jeszcze nie pamiętam nazw ale na filmiku poniżej mozna to zaobserwować.
temp 26-27 stopni ( podczas upałów dochodziło do 30 stopni i musiałem chłodzić delikatnie)
Problem mam z samiczką mieczyka (odmiana z tzw welonkowatymi płetwami) od 2 dni jest osowiała, chowa się pod filtrem i w roślinkach na dnie. Jak wypłynie to wygląda tak jakby miała "podkulony" ogon. Wypływa przy karmieniu a tak to generalnie jest niewidoczna. Samiec mieczyka bardzo ją gania )nie mam pojęcia dlaczego).
Karmię rybki pokarmem TetraMin Menu, oraz trochę mrozonki z dodatkiem witamin sera fishtamin. Dodatkowo Tetra Wafer Mix dla glonków.
Karmienie 3 razy dziennie po odrobince (szczypta w palce +2 pastylki dla glonków)
Podmiana wody raz na tydzień (czasem co dwa około 30-35 litrów) Do wody dodaję Sera bio nitrivec co 2-3 dni po odrobince (stąd lekka mętność wody na filmie bo niestety wcześniej dodałem trochę do wody) a przy podmiania dodatkowo sera aquatan. Dla roślinek daje Sera florena ( raz w tygodniu czasem rzadziej)
Poniżej link do nagrania z zachowania się mieczyka, oraz widok akwarium.
Dodatkowo mam jeszcze 2 pytania i prośby ( z góry przepraszam że nie dotyczą choroby samej w sobie ale z racji tego że podaję tu link do nagrania akwarium chciałbym podpiąć jeszcze te kwestie)
Problem z glonojadami i roślinami który na forum był już wałkowany ale niestety dalej mam problem:
Dodaję im już gotowaną marchewkę (widać na filmie) i parzoną sałatę ale dalej moje glonki wolą roślinki ( nawet głupiki je podskubują)
Skalary - kupiłem 2 różnica była między nimi znikoma, a teraz jeden urósł super natomiast inny jaki był przy kupnie taki jest nadal - wszystko z nim ok?? Taki kurdupelek z niego poprostu już będzie?
https://docs.google.com/file/d/0B0z0JIxmllnUZC1lc0NFZ2pSbWM/edit?usp=sharingPrzepraszam za jakość ale nagrałem to aparatem a nie kamerą i w dodatku musiałem przekompresować do jakiegoś rozsądnego rozmiaru
Problem mieczyka najlepiej widać po jakiejś pierwszej minucie filmu
Dziękuję z góry wszystkim za pomoc.
Pozdrawiam
Rafał
PS. Oj wiele się zmieniło w akwarystyce od moich czasów
