Skalary, o ile złożyły ikrę np. na kamieniu lub na wększym liściu z łatwością można zaopiekować się osobiście umieszczając ją w osobnym zbiorniku o tych samych parametrach co w zbiorniku, w którym nastąpiło tarło. Zbiornik dla samej ikry nie musi być duży. Obowiązkowo za to powinno być zaopatrzone w specjalny młynek napędzany pompką do napowietrzania w celu ciągłego "nawiewu" świeżej wody, który za pomocą pompowania dostarcza dużej ilości natlenionej wody. Po prostu zastępuje rodziców. W naturze rodzice opiekują się wachlując nad ikrą płetwami. Bardzo ważna jest w tym okresie dokładna obserwacja ikry i obowiązkowe wyławianie popsutej (bielącej) ikry. Ikra ta zaraża inne "pleśnią" co może doprowadzić do całkowitego zniszczenia złożonej ikry. Karmienie narybku - gdy zabraknie woreczka żółtkowego dostarczamy jak najmniejszego pokarmu (np. żółtko na twardo - UWAGA: w ilości bardzo małej, gdyż niezjedzony psuje i zatruwa wodę), zmielony na czystym młynku suchy prowiant (oby nie po mieleniu np. pieprzu
) - do nabycia w sklepach akwarystycznych (tzw. "pył"). Są też dostępne specjalne tabletki dla narybku. ale te polecałbym już w dalszym etapie, gdyż tabletka ta upada na dno, tam "rozpuszcza" się - zaś malutki narybek nie od razu potrafi pobierać z dna pokarm. No i bardzo mały żywy... przepuszczany przez przesiewacz. Pozdrawiam/
