Musze sie przyznac ze jako czlonek stowarzyszenia otrzymalem ostatnio od importera w prezencie, a dokladniej do testow prawie cala palete lekow oferowanych przez ta firme (Oprocz dactymoru i ektomoru). Poswiecilem ponad 3 tyg lazac po sklepach, tym razem w poszukiwaniu chorych ryb
nie zebym byl jakims masochista ale pieczolowicie (nie bylo to trudne) uzbieralem komplet ryb do leczenia. Zaczynajac od odimoru, leku na oodinoze. Cale leczenie jakies 2 tyg, ryby zdrowe, bez nalotu, szkodzi krewetkom. Nie uzywac w akwarium w ktorym sa sole EDTA badz innego chelatora. Bardzo skuteczny. Nastepny to lek faunamor na ichtioftirioze. 3 dni i po ospie. Nie trzeba podwyzszac temp. Rowniez bardzo skuteczny. Medimor na pierwotniaki, ja sobie znalazlem akurat columnaris w zoologu, tydzien i nie ma bialych nalotow na pysku. Dessamor na grzybice. Poltora tygodnia i ryba w formie. Szkodzi krewetkom. Uwazam ze leki tej firmy sa polke wyzej niz Sera. Zeby tylko polke. zapraszam do rozmowy. Szczegolnie tych co stosowali. Pozdro!
