Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1] 2
  Drukuj  
Autor Wątek: Bocja wspaniała  (Przeczytany 8579 razy)
paweloo18
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 296



« : Lipiec 23, 2010, 21:06:44 »

Na żadnej stronie w necie nie mogę znaleźć jakiej kolwiek informacji o rozmnażaniu bocji wspaniałej. Jest wogóle możliwe rozmnożenie tej rybki w warunkach akwariowych czy jednynie za pomocą hormonów?
Zapisane

Pasja. Wiedza. Doświadczenie.
Huubi
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 33


« Odpowiedz #1 : Lipiec 23, 2010, 22:07:25 »

z tego co wiem nikomu nie udało się rozmnożyć bocji w warunkach akwariowych
Zapisane
paweloo18
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 296



« Odpowiedz #2 : Lipiec 23, 2010, 22:43:21 »

A może jednak, ktoś wie jak sie za to zabraĆ?
Zapisane

Pasja. Wiedza. Doświadczenie.
panchax
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 386


« Odpowiedz #3 : Lipiec 23, 2010, 22:55:05 »

bez hormonów nic nie zdziałasz, choć i to jest wątpliwe
te ryby nie mnożą się w warunkach sztucznych
« Ostatnia zmiana: Lipiec 23, 2010, 22:56:36 wysłane przez panchax » Zapisane

Kris
serwisek35
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 316


I`m the last one


« Odpowiedz #4 : Lipiec 23, 2010, 22:59:59 »

IMHO prędzej Ty zajdziesz w ciążę i otrzymasz za to 1000000$, niż rozmnożysz bocję papa. A tak na poważnie, musiałbyś w 100% odtworzyć ich naturalne środowisko i pozostawić resztę matce naturze, a i tak gwarancji nie ma żadnych na powodzenie tej misji. Good !
Zapisane

Akwarystyka to hobby, Rodzina to obowiązki
GG 10680128
Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #5 : Lipiec 24, 2010, 01:55:27 »

Mimo że oficjalnie nie ma żadnych doniesień o tym że ktoś celowo rozmnożył tą rybę, to nieraz można usłyszeć że bocje i inne piskorzowate złożyły ikrę lub że kilka sztuk młodych się wylęgło. Każdą rybę można rozmnożyć, skoro rozmnażają sie w naturze to w akwarium też, trzeba tylko znaleźć sposób. Ile było problemów z paletami, dyskowcami, razborami klinowymi, neonami, czy świecikiem kongolańskim, a teraz neony tańsze od gupoli. Ale nadal rozmnożyć neona a gupola to odległość mierzona w latach świetlnych.
Podstawowy problem w rozmnożeniu tych ryb tkwi w tym że są trzymane po 2 -3 sztuki w butlach na wino. Ta ryba osiąga 30 cm długości więc żeby dojrzała płciowo to musi przekroczyć chociaż 15 cm, a w takich akwariach w jakich zazwyczaj przebywa to nie ma na to szans. Moim skromnym zdaniem ryby te powinny być trzymane w minimum 500 l i chociaż te 8 sztuk. Dodatkowo powinny być trzymane cały czas w miękkiej wodzie, zwłaszcza twardość węglanowa powinna być jak najniższa bo to ona jest bodźcem do odbycia tarła. Trzymanie w zbyt twardej wodzie, zwłaszcza węglanowej, po pewnym czasie upośledza narządy rozrodcze i wtedy to nawet hormony nie pomogą. Dodatkowo powinny być karmione białkiem, czyli żywymi lub mrożonymi larwami i skorupiakami wodnymi, a nie jakimiś farbowanymi płatkami. A po przekroczeniu 15 cm chociaż lepiej więcej powinny dostawać do jedzenia kaloryczne pokarmy czyli ikrę, dżdżownice, doniczkowce, rureczniki  i obniżenie do 0 twardości węglanowej. Można też spróbować obniżyć trochę temperaturę wody, bo podobno na tarło wędrują w górę rzek do strumieni,chociaż nie ma na to niezbitych dowodów.
Czytałem gdzieś że u pewnego angola przystąpiły do tarła sztuki około 17 cm po tym jak zaczął karmić je narybkiem innych ryb, czyli bardzo kalorycznym pokarmem.

Więc paweloo jeżeli chcesz spróbować rozmnożyć te ryby to sugestie i wskazówki masz podane.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 24, 2010, 23:35:31 wysłane przez Drago » Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
paweloo18
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 296



« Odpowiedz #6 : Lipiec 24, 2010, 08:30:05 »

Będę próbował, miejmy nadzieję, że się uda. Gdzieś w jakiejś książce wyczytyłem, że rybki rozmnażane za pomocą hormonów są bezpłodne. Jeśli to prawda to w sklepie raczej dostane rybki rozmnażane właśnie w taki sposób. I jak tu "namówić" rybki do tarła? Nie da się. Ale nie poddam się  Cheesy

Jeśli chodzi o warunki: akwarium 200 l i 2 bocje wystarczą? Jak rozpoznać płeć u tych ryb? Jeśli trą sie razem z łososiami w silnym nurcie rzek to może by się dało stworzyć takie warunki w akwarium? Grin Narybku do karmienia by mi nie brakło tylko muszę jeszcze zaczekać żeby podrosły z 5 cm. Jak zbić kH do 0? Jakimiś środkami chemicznymi dostępnymi w sklepach akwarystycznych? Czy można to zrobić w naturalny sposób, bez używanie tego typu środków? A może woda destylowana?
Zapisane

Pasja. Wiedza. Doświadczenie.
Tomaha
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 117



WWW
« Odpowiedz #7 : Lipiec 24, 2010, 08:50:03 »

Nie proboj.mosial bys napchac te ryby chemia.Zbiornik 3000 L w ksztalcie stadionu zuzlowegoWarunki oczywiscie dokladnie jak naturalne.
Zapisane

Zapraszam na forum zbrojnikowe:
http://zbrojnik.xup.pl
panchax
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 386


« Odpowiedz #8 : Lipiec 24, 2010, 08:56:56 »

to nieprawda, ze ryby rozmnażane za pomocą hormonów są bezpłodne. Większość karpi w polskich gospodarstwach(dużych), wszystkie amury i tołpygi są poddawane hypofizacji lub iniekcji z syntetycznych analogów GnRH i jakoś potomstwo jest płodne
Sam bawiłem się w doktora z moimi złotymi linami i karasiami w oczku wodnym - wybierałem sobie "tego" pana i "tą" panią , zastrzyk i na drugi dzień sypały ikrą(samice rzecz jasna heh).  
« Ostatnia zmiana: Lipiec 24, 2010, 08:58:37 wysłane przez panchax » Zapisane

Kris
paweloo18
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 296



« Odpowiedz #9 : Lipiec 24, 2010, 09:20:21 »

Nie proboj.mosial bys napchac te ryby chemia.Zbiornik 3000 L w ksztalcie stadionu zuzlowegoWarunki oczywiscie dokladnie jak naturalne.

Przeglądając różne fora stwierdziłem, żeby się nie poddawać. Zdażały się przypadki kiedy to nawet przez przypadek bocja złożyła ikrę w 112 l akwarium i udało się uchować młode. Jedni twierdzą że się nie da inni każą próbować więc będe próbował. 
Zapisane

Pasja. Wiedza. Doświadczenie.
panchax
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 386


« Odpowiedz #10 : Lipiec 24, 2010, 10:20:26 »

Próbuj, próbuj, a nóż widelec się uda - jeśli tak to pochwalisz się mam nadzieje Wink
Zapisane

Kris
paweloo18
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 296



« Odpowiedz #11 : Lipiec 24, 2010, 12:36:55 »

Pierwsze co zrobię to się pochwale! Grin
Zapisane

Pasja. Wiedza. Doświadczenie.
asagoth
Coldwater
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1273


Rock 'n' roll baby


WWW
« Odpowiedz #12 : Lipiec 24, 2010, 16:10:52 »

Przedewszystkim 200l akwarium nie nadaje się do trzymania bocji wspaniałych... gdybyś naprawde o nich poczytał wiedziałbyś że są dużymi ruchliwymi stadnymi rybami więc moim zdaniem min 150 cm długości powinno mieć dno... pamiętaj nie wierz w to co tam ktos sobie napisał że 112l rozmnażał bocje wspaniałe bo jak ja ci napisze że 60 l rozmnożyłem pielęgnice papuzie to uwierzysz??
Zapisane

paweloo18
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 296



« Odpowiedz #13 : Lipiec 24, 2010, 17:15:20 »

No nie uwierzyłbym. Czytałem dużo o bocjach, dojrzałe płciowo są już osobniki o długości 15-17cm (tak piszą). Więc akwarium 200l długości 150cm, x wysokości i y szerokości powinno wystarczyć. Będę próbował swoimi sposobami, może się powiedzie.
Zapisane

Pasja. Wiedza. Doświadczenie.
Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #14 : Lipiec 25, 2010, 00:14:28 »

To bzdura wierutna że ryby rozmnażane za pomocą hormonów są bezpłodne, niby dlaczego miały by być bezpłodne? Z tymi wędrówkami w górę rzeki tak jak pisałem   nie jest to nijak potwierdzone, tylko tyle że panuje takie obiegowe przekonanie. Ale niech to ktoś w końcu udowodni. I takk jak pisałem, moim skromnym zdaniem minimum to te nędzne 500 l i chociaż 8 sztuk, to są ryby ławicowe. Ryby tak jak ludzie powinny same dobrać sie w pary, bo nie każdemu pasuje ten czy inny osobnik więc 2 sztuki do rozmnażania to porażka. Tak jak pisał asagoth najważniejsze są wymiary dna powinny być jak największe, wysokość ma drugorzędne znaczenie bo to ryby przydenne.
Co do rozróżnienia płci, to nieraz są podawane różnice płetw odbytowych,ale czy to prawda? Ja jednak uważam że samice najpewniej poznać po bardziej wydatnym brzuchu, a samce jak to zwykle samce są bardziej smukłe.

paweloo wyobrażasz sobie trzymanie takiego 30 cm wieprza w nędznych 200 l ?

Zdjęcie pochodzi z loaches.com
Lub takiej gromadki ?

zdjęcie pochodzi z Take pride that in your forums.loaches.com

Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
Strony: [1] 2
  Drukuj  
 
Skocz do: