Cięzko ubrać w słowa to, co czuję...
1. Nie podoba mi się: kiepski masz żwirek. Do tego jakoś dziwnie ułożony [bradzo to zmniejsza optycznie zbiornik]. Do tego ta ceramika...
2. Masz świetne światło! Dlaczego nie ma tu mnóstwa roślin, tylko nurzańce posadzone z przodu? Jak zmienisz żwirek, to pomyśl o przesadzeniu na tył. Zasłoni ci go, a ponadto "wygłębi" Twój zbiornik, a przy małych jest to wskazane.
3. Filtr, grzałka i oświetlenie są bardzo OK, tylko dlaczego tak na wierzchu?! Jak zmienisz żwirek, przesadzisz rośliny, to wsadź za nuszańce (te długie liście) cały osprzęt, nie będzie szpecił.
4. Co do rybek, to w takim małym akwarium mocno z ilością, gatunkami i wielkością przesadziłeś...niestety.
Proponuję oddać wszystkie i zrobić akwarium, gdzie będą np. 4 samce gupika i krewetki, albo 5 razbor (te z czarnym trójkątem na ciele) i krewetki, albo 1 bojownik...cóż, wiem, że ci się żadna obsada nie podoba, ale to jest tylko 25 litrów! Nie masz pola do popisu...
Koniecznie pozbądź się mieczyków (tych wszystkich pomarańczowych), zwłaszcza, że są jeszcze młode, dożyją spokojnej starości gdzieś indziej, w większym lokum.
Oddaj molinezję(e?) (te białe), bo podobnie jak mieczyki są za duże.
Pozbądź się zbrojnika (glonojada), bo także za duże rozmiary osiąga.
Jak dostosujesz się do moich rad, to akwarium stanie się zupełnie inne, wiele ładniejsze. Myślałeś może o Tanganice i parce jakiśmałych muszlowców? Patrzę, że niezbyt dbasz o akwa(bez obrazy), a one niewiele potrzebują (tylko 2x dziennie żryć i co 2 tygodnie podmiana 30% wody). Przemyśl dokładnie moje słowa, i jeśli chcesz mieć akwarium mało obsługowe, to zastanów się nad parką muszlowców, a jak wolisz roślinne, to przygotuj się na cotygodniowe przycinki, większe podmiany wody, większe problemy z obsadą, problem=wieczne glony (zbrojnik niebieski tylko jako "dzidziuś" nimi się żywi) itp. itd.
Zastanów się na oddaniem wszystkich ryb i nad restartem. W takim akwarium nie możesz trzymać tylu i tak dużych ryb!

Będzie dobrze, pozdrawiam serdecznie, wbchgkv
