przeczytaj sobie artykul z linku od dobraf'a, a potem do mnie pisz k?
Oj, przepraszam, że nie przeczytałem o.x
Jony metali często tworzą w wodzie związki z substancjami organicznymi. Klasycznym przykładem, bardzo istotnym dla akwarystów zajmujących się roślinami wodnymi, jest fakt chętnego łączenia się żelaza ze związkami humusowymi. Substancje te formują w wodzie tzw. kompleksy. Żelazo jest ważnym dla roślin wodnych pierwiastkiem, będącym podstawowym składnikiem większości nawozów akwariowych. Problem w tym, że rośliny przyswajają go znacznie lepiej właśnie w formie kompleksów. Jeśli w akwarium stosujemy torf w celu uzyskania efektu „czarnej wody”, to możemy spodziewać się, że zastosowanie węgla aktywnego spowoduje oprócz usunięcia samych związków humusowych również związanego z nimi żelaza. A to na pewno nie wpłynie korzystnie na nasze rośliny. Kupowane w sklepach nawozy również zawierają mikroelementy w postaci kompleksów – z tym, że używa się tu innych niż związki humusowe substancji (np. oznaczonych symbolami EDTA, HEEDTA, DTPA czy CDTA). Wypełnienie filtra sorbentem skutecznie zniweluje pozytywne działanie tych preparatów.
ednak w wyniku zastosowania materiału niższej jakości i niewiadomego pochodzenia słusznie można się obawiać zaburzenia poziomu stężenia fosforanów w akwarium, co może zaowocować np. niekontrolowanym rozwojem glonów.
Węgiel stosujemy w filtrach głównie po to, aby pozbyć się zanieczyszczeń natury organicznej. Niekiedy, paradoksalnie, może być to również poważną wadą węgla. Chodzi o akwaria, w których zastosowano biologiczną metodę usuwania azotanów – denitryfikację. Proces ten realizowany jest przez mikroorganizmy żyjące w warunkach niedotlenionych. W wyniku tego do prawidłowego funkcjonowania potrzebują łatwoprzyswajalnych związków organicznych jako pokarmu (np. cukry czy alkohole). Zastosowanie węgla aktywnego może spowodować pozbawienie bakterii tych substancji i w efekcie denitryfikator przestanie działać.
Sytuacja gwałtownych skoków stężeń substancji w akwarium nie jest codzienna. W pewnym stopniu jednak zdarza się np. przy okresowej podmianie wody. Wlewając świeżą wodę do akwarium, powodujemy rozcieńczenie niektórych zanieczyszczeń obecnych w wodzie, a tym samym może wystąpić niewielka desorpcja zanieczyszczeń ze zużytego węgla aktywnego. Ilość uwolnionych substancji może być jednak jedynie tak duża, że stężenie zanieczyszczeń powróci do stanu sprzed podmiany. Nie jest to oczywiście zjawisko korzystne, ale też nie spowoduje tragedii w akwarium.