Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: chore ramirezki  (Przeczytany 3724 razy)
thevill
Nowy
*
Wiadomości: 2


WWW
« : Grudzień 29, 2003, 16:50:30 »

witam
Zachorowala mi parka p.ramireza.
Objawy to oslabienie, szybkie wachlowanie skrzelami, apatia, samiec w miare
normalnie plywa ale samiczka wisi przy dnie albo star sie dostac do
powierzchni co wychodzi jej z trudem i opada na dno. samiec strasznie zrobil
sie blady a samiczka pociemniala (sciemnialy czarne plamy i paski i znikly
wisniowe plamy po bokach).

zbiornik 80l (6 miesiecy)
temp 25
ph7,2
two 9
tww 6

wiem, ze two i tww sa wysokie ale w kranie mam 30 two wiec zejscie do 9 jest dla mnie nie lada sukcesem.

obsada to:
3 mieczyki
6 neonek inesa
2 kiryski
1 zbrojnik niebieski

filtracja:
wewnetrzny turbo aqashut wluknina torf kationit.
wewnetrzny mini aqashut gabka torf podlaczony do deszczowni

parka znajduje sie w ogolnym i nie mam zabardzo jak przeniesc je do izolatki
poniewaz plywaja tam 3 pary p.ramireza kture kupilem tydzien temu.
wrucilem po swietach do domu wczoraj wieczorem a dopiero dzisiaj zobaczylem
co sie dzieje.
w wiglie ta wlasnie parka zlozyla ikre wiec wydawalo by sie, ze wszystko
jest wporzadku.
dodam, ze w zbiorniku kwarantanowym pozostale ramirezki czuja sie swietnie
Zapisane
Sławek
Nowy
*
Wiadomości: 47


« Odpowiedz #1 : Grudzień 30, 2003, 11:56:32 »

Ramirezy to ryby wrażliwe.Kationit w filtrze powoduje,że twardość wody spada w zbyt szybkim tempie.Obniżenie twardości aż o 21 st.N w krótkim czasie to dla ryby szok.Najważniejszym parametrem wody jest pH.Proponuję obniżyć do 6-7.W twardej wodzie ramirezy będą żyły i czuły się dobrze (jak większość ryb).Tylko do rozmnożenia potrzebują wody ok.2-5 st.N.Przyjmuje się z praktyki,ze dla ryb wrażliwych jak ramirezy twardość należy obniżać o 3 st.N dziennie.
Zapisane
thevill
Nowy
*
Wiadomości: 2


WWW
« Odpowiedz #2 : Grudzień 31, 2003, 00:20:55 »

rozpedzilem sie i zle napiasalem kationit uzywam(a raczej zaczne) do przygotowania wody a chodzilo o zwirek amonowy.
rybcie prawdopodobnie zatruly sie mrozona ochotka ale dzisiaj zauwazylem poprawe tzn.wrucily na swoj rewir pzrestaly wisiec na roslinach i nawet podplywaja po jedzonko.
Ale i tak dziekuje za odpowiedz.
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: