Wczoraj na ogonie samczyka ramirezka zauważyłem jakąś dziwną krostę.
Niestety nie posiadam cyfrówki, żeby zrobić zdjęcie ale udało mi się nakręcić telefonem kawałek filmiku (kiepskiej jakości
).
Jeżeli ktoś może mi pomóc zidentyfikować co to może być to będę wdzięczny
Rybka zachowuje się normalnie, je z apetytem, goni samiczkę i broni swojego korzenia przed neonkami.
Uzupełnię trochę opis:
Jest to biała krosta wielkości około 3-4 mm. Dzisiaj pojawiły się dodatkowo krwawe kropeczki na tej kroście (około 0.5 mm w ilości 3-4 sztuk).
Na razie podniosłem temperaturę do 28 stopni i włączyłem dodatkowe napowietrzanie. Odstawiłęm też 15l wody, żeby jutro podmienić.
Kolejny edit, chociaż i tak nikt tutaj nie zagląda
Oczy ramirezka stały się wypukłe i zaczął ciężko oddychać. Doczytałem że prawdopodobnie jest to zmiana nowotworowa i nic się z tym nie da zrobić.
Parametry akwa są w normie, inne ryby też zachowują się normalnie.
Teraz czekam. Albo mu przejdzie, albo padnie
