Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Co z narybkiem podczas wyjazdu?  (Przeczytany 2251 razy)
miki12101
Zainteresowany
**
Wiadomości: 153

Impossible is nothing


« : Lipiec 12, 2009, 10:13:45 »

Witam!
Mam taki problem. Wyjeżdżam z domu na być może nawet 2 tygodnie. Moja ilość narybku nie jest imponująca, bo 9 sztuk, ale co z nimi zrobić? W tym czasie mój brat będzie dwa dni w domu, a potem już nie będzie nikogo. CO zrobić?
Zapisane
jsand
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3


« Odpowiedz #1 : Lipiec 12, 2009, 10:36:07 »

Cześć kolego. Mam właśnie podobny problem. Widziałem w marketach takie dozowniki do automatycznego karmienia, ale tanie to nie było Sad, a akwaria mam trzy choć właściwie to dopiero początkuję Wink. Pozostaje chyba zaufany sąsiad Cool. Muszę poszperać jeszcze na forum ile właściwie można zostawić ryby bez jedzenia, ale na pewno nie na dwa tygodnie.
Pozdrawiam - bardzo początkujący forumowicz Jacek. Cheesy
Zapisane
Female_Raziel
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1025



« Odpowiedz #2 : Lipiec 12, 2009, 10:40:12 »

Dorosłe ryby mozna zostawic na 2tygodnie. Narybek musi jesc kilka razy dziennie. Nie wiem czy wytrzymałby glodówke, ale napewno nie przezyje takiej długiej. Moze by spróbowac jakies zestawu wakacyjnego?
Zapisane

Moje 53l: http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=24019.0

Przed przeczytaniem moich postów przeczytaj regulamin bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy post, niewłaściwie zrozumiany, zagraża Twemu życiu lub zdrowiu.
jsand
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3


« Odpowiedz #3 : Lipiec 12, 2009, 11:00:44 »

Dorosłe ryby mozna zostawic na 2tygodnie. (...)
A widzisz nie wiedziałem i bałbym się. Wypróbowałeś to? I czy wszystkie dorosłe? Mam neonki inesa, glonojady - w tym jeden mały albinos, bojowniczki syjamskie, kiryski, brzankę rekinią i molinezje różnych maści w 120 litrach, osobno jeden samiec gupika i molinezja po paraliżu w 22 litrach i osobno dziewięć zeszłotygodniowych maluchów - cztery molinezje pstre i i pięć czegoś podobnego do półcentymetrowych gupików w 5 litrach, ale nie gupiki, jak podrosną to się dowiem co to jest  Cheesy, bo narazie przypominają kijanki  Huh.
Zapisane
Female_Raziel
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1025



« Odpowiedz #4 : Lipiec 12, 2009, 11:08:17 »

A widzisz nie wiedziałem i bałbym się. Wypróbowałeś to? I czy wszystkie dorosłe?

Osobiscie nigdy nie miałam "okazji" na taka próbe jednak kazdy ci powie, ze dorosla ryba wytrzyma 2 tygodnie. Najdluzej moje ryby nie jadły 7 dni i wygladały nawet zdrowiej. Kiedy przyzwyczajałam mojego bojownika do suchego pokarmu to wlasie 2tyg stawiał opór. Smiley
Zapisane

Moje 53l: http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=24019.0

Przed przeczytaniem moich postów przeczytaj regulamin bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy post, niewłaściwie zrozumiany, zagraża Twemu życiu lub zdrowiu.
jsand
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3


« Odpowiedz #5 : Lipiec 12, 2009, 11:17:43 »

O.K. Wypróbuję, ale nie teraz tylko pod kontrolą jak będę w domu  Wink.
Narazie dzięki za pomysł i informację bo już wyjeżdżam, a jeszcze muszę iść po sąsiada.
 Powodzenia Jacek.
Zapisane
miki12101
Zainteresowany
**
Wiadomości: 153

Impossible is nothing


« Odpowiedz #6 : Lipiec 12, 2009, 12:34:23 »

A co myślicie o SERA Holiday??
Zapisane
FighterMan
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 423


Kocham Ramirezy!!!


« Odpowiedz #7 : Lipiec 12, 2009, 12:56:24 »

no to dla dorosłych ale dla narybku nie bardzo. Ja bym polecał albo sąsiada albo kogoś z rodziny mieszkającego blisko aby przyszedł nakarmić... ale najlepszym rozwiązaniem byłby karmnik automatyczny.
Zapisane

miki12101
Zainteresowany
**
Wiadomości: 153

Impossible is nothing


« Odpowiedz #8 : Lipiec 12, 2009, 14:47:35 »

Właśnie nie bardzo mam komu pozostawić pod opiekę, a coś w stylu tego pokarmu, ale dla narybku??
Zapisane
Albixxx
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 157


Może kiedyś...


WWW
« Odpowiedz #9 : Lipiec 13, 2009, 09:34:43 »

o jaki narybek chodzi? gupik/ mieczyk?  czy coś zadawalającego jak neon czerwony/ paletki.
Zapisane

miki12101
Zainteresowany
**
Wiadomości: 153

Impossible is nothing


« Odpowiedz #10 : Lipiec 13, 2009, 10:00:48 »

o jaki narybek chodzi? gupik/ mieczyk?  czy coś zadawalającego jak neon czerwony/ paletki.
Dla mnie się nie liczy, czy to gupik, mieczyk czy paletka. Gupiki i mieczyki może też chcą żyć ...
Zapisane
Albixxx
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 157


Może kiedyś...


WWW
« Odpowiedz #11 : Lipiec 13, 2009, 13:26:09 »

o jaki narybek chodzi? gupik/ mieczyk?  czy coś zadawalającego jak neon czerwony/ paletki.
Dla mnie się nie liczy, czy to gupik, mieczyk czy paletka. Gupiki i mieczyki może też chcą żyć ...
nie o to mi chodzi. Ryby żyworodne więcej wytrzymują bez pokarmu. mój brat jak miał akwarium, kiedyś nie karmił gupików i mieczyków przez chyba niecały miesiąc a te żyły i mnożyły się jak na złość - bratu oczywiście
Zapisane

Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: