Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Kotnik - DIY po raz 1457  (Przeczytany 5568 razy)
wanamingo
Nowy
*
Wiadomości: 20


« : Kwiecień 15, 2009, 15:20:26 »

Siemka akwafani!
Ponieważ pytania z kotnikami powtarzają się dość często, postanowiłem pochwalić się swoją nową budowlą.
Kotnik jest troche improwizowany (Danką zebrało się na amory, wiec postanowiłem zapewnić im trochę prywatności w okresie sexi-tajm -coby mi innych ryb nie gorszyły).
Ale poważnie!
Sama obudowa kotnika to plastikowe pudełko 23x16x14cm głębokości (sprzedawana jako po prostu plastikowe pudełko do użytku biurowego), koszt takowego nie jest mi znany(po prostu miałem w pokoju), czyli koszt 0 -freebie!



Gdzie!:
Fonszyk - Wężyk gumowy podający wodę do kotnika (drugi koniec owego wsadzony w wylot zewnętrznego), nie daje dużego ciśnienia - i o to chodziło Cheesy
Urułka - 2 kolanka plus grubsze wężyki - dają rurkę w kształcie litery u. Odprowadza to to wodę z kotnika (zasada naczyń polączonych), jeden koniec(zasysający) zabezpieczony kawałkiem gąbeczki, drugi koniec za pomocą siateczki (bez zabezpieczeń, mój mały glonojad - Rychu, przepłynął sobie przez tą instalacje do kotnika Shocked)
Przyssawki:
przyssawka 1 - przyssana do kotnika - doczepiona do rury wylotu zewnętrznego.
-----//------ 2 - -----------//---------- od środka - doczepiona do u-rurki.
-----//------ 3 - tylko utrzymuje poziom pudełka.
nieopisana przyssawka - urułka-szyba - dzięki temu dolna cześć kotnika (dolny bok na zdjeciu) nie daje nura pod wodą.



OK, na zdjeciu nr 2 widać wylot z urułki, zaciekawienie może budzic widok plastikowej buteleczki - kotnik po przykryciu sciereczką (coby mi ikry nie prześwietliło [bardziej danio niż mi]) i włożeniu paru kamyczków, stracił trochę na wyporności (plus przytkanie gąbka urułki zmniejszylo jej zdolnośc do odprowadzania wody).
Dla ciekawskich bardziej - sciereczke przyczepiłem plastikowymi żabeczkami do zasłon.

Zestaw zdaje sie działać - jak dla mnie- zobaczymy czy dla rybek też, ikra już leży, teraz tylko czekać i trzymać kciuki.
Koszta!:
pudełeczko - darmocha - wiele rzeczy można w takich kupić - od chusteczek po klocki lego Cheesy
przyssawki - 4 zł
wężyki - grosze, nie potrzeba ich tak wiele - darmocha.
kolanka do uryłki - części od deszczownicy dolączonej do filtra - darmocha!
buteleczka plastikowa - buteleczka po preparacie dolączonym gratisowo do filtra - darmocha!

Chętnie przyjmę krytykę (najlepiej w postaci przelewów na konto bankowe), podpowiedzi i sugestie.
Jak się podoba? Wink

Pozdrawiam.

PS. dno kotnika można wykorzystać jako dzwon do co2  Wściekły
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 15, 2009, 15:22:17 wysłane przez wanamingo » Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: