Witam
Czy ktoś ma doświadczenie z tarłem bocji karłowatych? Wyczytałem, że w trakcie tarła rybki te bledną. Właśnie dzisiaj zaobserwowałem szaleńczą pogoń dwóch osobników zupełnie bladych( charakterystyczne cętki zachowały tylko swój kolor przy końcówce ogona). Z 10 sztuk w pełnym ubarwieniu teraz widać już tylko 4 osobniki - reszta jak kamfora wyparowała?
Podejrzewam, że pochowały się za jednym z korzeni...Przypuszczam, że nawet jak dojdzie do złożenia ikry to tego nie zobaczę....albo zajmą się nią skalary:(....
Proszę o info jeżeli ktoś dochował się narybku?