Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: księżniczki z burundi  (Przeczytany 1409 razy)
jaosh
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3


WWW
« : Luty 07, 2009, 15:57:04 »

Witam,
Moje pytanie związane będzie z księżniczkami. Posiadam akwarium 400 litrowe. Zasiedliłem je 5 sztukami księżniczek. W owej piątce okazało się, że było dwóch samców (tzn. już jest jeden) i trzy samiczki. Na to chwilę za moimi plecami pływa startowa czwórka i 13 mniejszych księżniczek ( w sumie 4 pokolenia). Dwa dni temu trzy samiczki zostały mamami. Na oko dwu dniowych księżniczek jest z 200 do 300 sztuk w trzech gniazdach.

I teraz czas na pytania.

Zauważyłem, że jak miałem wcześniejsze mioty dorosłe księżniczki zjadały maluchy, taki rodzinny kanibalizm (stąd mam tylko 13 sztuk z poprzednich miotów). W każdym opracowaniu czytam, że to nie powinno mieć miejsca a jednak ma. Czym to można wytłumaczyć?

Czy wypadało by już wprowadzić świeżą krew do stada?

Zakładając, że akwarium ma 400 litrów i jakieś 150 cm długości czy możliwe jest wprowadzenia do niego innych rybek z Tanganiki, myślę tu o szczelinowcach, naskalnikach i muszlowcach??

Co ile księżniczki się rozmnażają, bo przy trzech matkach nie jestem w stanie dokładnie tego określić?

Czy usuwać z akwarium samczyki (gdyż są one maltretowane przez ojca)??

Zapisane
jaosh
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3


WWW
« Odpowiedz #1 : Luty 14, 2009, 10:53:19 »

Witam,

uzupełniając wątek pozostało już tylko jedno gniazdo od jednej matki. Reszta maluchów gdzieś zniknęłą.
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: