Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Ksiezniczka z burundii  (Przeczytany 4396 razy)
tomi pirania
Nowy
*
Wiadomości: 2


« : Lipiec 28, 2003, 20:05:22 »

mam problem gdyz: rozmnozylem pare tych pieknych pielegnic,dwa razy i po ostatniej podminie wody nagle samiec zaczal bardzo atakowac samice. Czy jest to kolejna stymulacja do tarła czy cos mu sie przestało podobac? Akwarium jest nie wielki ma ok 40 litrow i jest tylko para ksiezniczek.pozdrawiam:)
Zapisane
Przemek
Administrator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1764



WWW
« Odpowiedz #1 : Lipiec 29, 2003, 15:59:08 »

To może być poważna kłotnia - w małych akwariach może skończyć się tragicznie. Jeśli jedna z ryb ma już poważnie postrzępionw płetwy to lepiej je rozdzielić. Księżniczki pokazują przykładne rodzinne życie w większych akwariach i gdy jest ich kilka-kilkanaście. Wtedy dana rodzina broni swego terytorium i nie walczy w swoim kręgu.

Pozdrawiam
Zapisane

Pozdrawiam
Admin
-----------------------------
500l - akwarium towarzyskie
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #2 : Lipiec 30, 2003, 01:53:52 »

A narybek z obu miotów ciągle przebywa z rodzicami ??
Zapisane

tomi pirania
Nowy
*
Wiadomości: 2


« Odpowiedz #3 : Lipiec 30, 2003, 18:53:23 »

Cytat: lukas
A narybek z obu miotów ciągle przebywa z rodzicami ??

narybek w dalszym ciagu jest z rodzicem juz bo samice idzielilem.
Zapisane
CichlidenFan
Nowy
*
Wiadomości: 12


WWW
« Odpowiedz #4 : Sierpień 09, 2004, 09:43:21 »

A może kolega przy okazji podmiany wody zmienił nieco wystrój akwarium?
Zapisane

CichlidenFan
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: