Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Sprzęt, technika akwarystyczna « JBL Cristal Profi e700, Tetra Tec ex 700 czy Eheim Classic 2213 - męki wyboru
Strony: 1 [2]
  Drukuj  
Autor Wątek: JBL Cristal Profi e700, Tetra Tec ex 700 czy Eheim Classic 2213 - męki wyboru  (Przeczytany 10175 razy)
anrd
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 996



« Odpowiedz #15 : Sierpień 01, 2008, 14:35:31 »

Tomacha - trafiają się perełki typu dobra cena i dobra jakość. Rzadko to idzie ze sobą w parze ale jednak. Mi np. odradzano Unimaxa, niektórzy akwaryści kręcili głowami kiedy pytałem o Tetrę... Na tym forum nawet widziałem zdjęcia gdzie ktoś podkładał pampersy bo mu z zaworów ciekło. A filtr niby markowy za niemałe pieniądze. A tu proszę - zwykły sprzedawca ze sklepu, akwarysta z zamiłowania rzuca mi nazwą której nigdy wcześniej nie słyszałem i proszę... filtr jak marzenie za 200 PLN (cena właśnie z września ub. roku).
Zapisane

Tomacha
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 149


« Odpowiedz #16 : Sierpień 01, 2008, 14:44:58 »

trafiają się perełki

...no wlasnie: "trafiaja sie"...
Wiem o tym, ze moze sie trafic eheim ktory padnie po tygodniu a inny aqua nova komus swietnie bedzie sluzyl dlugie lata. Ale gdybym stawial u bukmahera to stawialbym na eheima...Smiley

A czytales to: "Szczerze polecam te filtry tym z Państwa którym nie zależy na idealnej ciszy. Tym dla których cisza jest priorytetem, polecam filtry JBL. " To jest cytat z tej strony ktora linkowales - az dziwne, ze sami to podali jako "rekomendacje"...
« Ostatnia zmiana: Sierpień 01, 2008, 14:50:23 wysłane przez Tomacha » Zapisane
anrd
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 996



« Odpowiedz #17 : Sierpień 01, 2008, 15:11:10 »

No właśnie - cisza. A cisza to jak dla mnie pojęcie względne. Jednemu przeszkadza cichy szum głowicy, innemu będzie przeszkadzać pluskanie wody, jeszcze inny na takie rzeczy uwagi zwracać nie będzie. W moim przypadku to jest tak: filtr stoi sobie w szafce i go nie słychać. Ale przez dwa czy trzy miesiące kiedy jeszcze szafki nie miałem, filtr stał na podłodze obok starej szafki. I wierz mi - zegar do włączania/wyłączania oświetlenia robił więcej hałasu niż mój filtr - słyszałem szum zegara a nie filtra. Zresztą teraz też słyszę zegar i lodówkę, która stoi obok w kuchni Smiley
Ale nie chodzi tu o to, żeby się spierać i licytować o to, który jest lepszy czy co jest napisane bo to co nieraz piszą nie pokrywa się z rzeczywistością. Wg mnie ważniejsze od opisów są te rzeczywiste wrażenia, to jaki jest filtr po prostu wychodzi "w praniu" a nie z opisu. Nawet badziew można ładnie opisać, zapakować w piękne pudełko i pewnie będzie się świetnie sprzedawać. A to jak to sie sprawuje zweryfikują ci, którzy tego będą używać.
Zapisane

Strony: 1 [2]
  Drukuj  
 
Skocz do: