Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1] 2
  Drukuj  
Autor Wątek: Bambus - impregnacja  (Przeczytany 9427 razy)
Tomcajs
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 81


« : Maj 05, 2008, 06:49:45 »

Część akwarium mam osłąnięte pływającą wgłębką, oddzielam ją od reszty terenu poziomo umocowanymi i razem scalonymi kijkami bambusowymi, końcówki obciętego bambusa delikatnie próbowałem zaimpregnować silikonem akwarystycznym, jednak to nie wystarcza - bambus cimnieje nasączając się wodą od środka - obawiam sią, że za jakiś czas albo zgnije, albo spleśnieje - może się mylę, ale wolałbym aby nie ciemniał - Czym zaimpregnować końcówki bambusa aby nie zatruć wody w akwarium ?
Zapisane

112l  Neonarium
Ivonka
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 235



« Odpowiedz #1 : Maj 05, 2008, 18:40:42 »

nie wystarczy na końce nałożyć, żeby nie ciągnął wody. Bambus chłonie całą powierzchnią. Wydaje się to być logiczne, jeśli się jednak mylę, to mnie oświećcie. Nie wydaje mi się jednak, żeby bambus miał być wyjątkiem... Wink
Zapisane

Ivonka
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 235



« Odpowiedz #2 : Maj 05, 2008, 19:00:49 »

czyli że przed gniciem i tak nic go na dłuższą metę nie uratuje, ale rok to już coś.  Wink
Zapisane

Misquamacus
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3261



WWW
« Odpowiedz #3 : Maj 05, 2008, 21:12:55 »

zawsze można dać żywy Wink najwyżej będzie wyrastał Cool
Zapisane


>>>>>>>>www.bojownik.pl<<<<<<<<<
>>>>>>>>   www.fawa.pl  <<<<<<<
Tomcajs
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 81


« Odpowiedz #4 : Maj 06, 2008, 19:22:29 »


Czyli wiem, że nie uda mi się utrzymać bez gnicia bambusa w tym wykonaniu, jaki mam - może ktoś poradzi mi, jak albo czym oddzielić wgłębkę od reszty akwarium.


W tym miejscu, w którym ona się znajduje pod spodem są korzenie i anubias, a żyją tam zbrojniki niebieskie i kiryśniak czarnobrzuchy, które mają fotofobie i wolą trochę cienia - reszta akwarium ze względu na rośliny światłolubne nie może być przysłonięta pływającą wgłębką

Zapisane

112l  Neonarium
seba75
Gość
« Odpowiedz #5 : Maj 06, 2008, 19:26:55 »

zamiast bambusa mozesz dac jakis w miare prosty kawalek galezi, oczywiscie uprzednio spreparowanej
Zapisane
Ivonka
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 235



« Odpowiedz #6 : Maj 07, 2008, 07:59:13 »

albo zostawić jak jest, bo wygląda spoko i po roku wymienić na nowy.. Wink
Zapisane

Tomcajs
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 81


« Odpowiedz #7 : Maj 07, 2008, 17:42:16 »

Myślałem już o jakimś tworzywie sztucznym, ale bambus bardziej mi się podoba, chyba faktycznie będę go bacznie obserwował i po pewnym czasie wymienię na nowy.  papa
Myślałem też o jakimś przezroczystym kleju - na przykład do klejenie rur z wodą pitną, aby lepiej zabezpieczyć bambus, ale nie orientuje się , jak jest z toksycznością tego środka w połączeniu z warunkami panującymi w akwarium. Huh
« Ostatnia zmiana: Maj 07, 2008, 17:45:47 wysłane przez Tomcajs » Zapisane

112l  Neonarium
Muhhamad
Gość
« Odpowiedz #8 : Maj 07, 2008, 17:45:35 »

zawsze możesz dokleic cienki pasek w szerz zbiornika z pleksi lub szkla tak by był zanużony 2 do 3 centymetrów pod taflą wody Wink ....i z gnicia zostaną tylko wspomnienia Wink
Zapisane
jotemes.1
Nowy
*
Wiadomości: 1


« Odpowiedz #9 : Listopad 11, 2008, 18:17:02 »

Chińczycy robili z bambusa dżonki które utrzymywały się na wodzie dziesiątki lat.U mnie w akwarium leży sobie już z 4 lata i ma się dobrze.Polecam google-bambus.
Zapisane
Luana
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 206



« Odpowiedz #10 : Listopad 12, 2008, 09:43:43 »

a ja się podepnę pod temat:
jakiś czas temu naszło mnie na zrobienie małego biotopu azjatyckiego w akwa 45l. oczywiście z bambusem. jak wymyśliłam tak zrobiłam - bambusowe kije długości 2m zostały pocięte na kawałki, to coś ze środka wydłubane, potem były wygotowane w wodzie z solą i nadmanganianem potasu (dla zabicia wszelkich żyjątek), potem w samej wodzie. po zrobieniu tej zupy bambusowej wrzuciłam je do wiadra i zalałam wodą. następnego dnia strasznie śmierdziało w całej łazience. więc bambus od nowa poszedł do gara. i znowu do wiadra. i znowu śmierdział. jest jakiś sposób żeby tak nie woniał? poza tym zrobił się taki śliski w dotyku. czy jest jakiś sposób preparowania żeby bezpiecznie włożyć go do akwarium i nie potruć rybek?
Zapisane
Tomcajs
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 81


« Odpowiedz #11 : Listopad 13, 2008, 08:11:04 »

Nie wiem, czemu się tak dzieję z bambusem w trakcie gotowania - może zawiera skrobię i ona się uwalnia pod wpływem wysokiej temperatury. Mój bambus nie był gotowany i jest w akwarium do tej pory -od kiedy rozpocząłem ten wątek minęło sporo czasu, wiele się zmieniło w akwarium - ale bambus pozostał i ryby czują się bardzo dobrze...  papa
Zapisane

112l  Neonarium
bambus
Nowy
*
Wiadomości: 1


« Odpowiedz #12 : Grudzień 29, 2008, 14:12:37 »

Witam,
Rozwiązaniem Twojego problemu jest wymiana co pół roku bambusa na nowy.
Bambus jest materiałem znakomicie dopasowanym do wody, kiedys robiono z niego akwedukty z woda, ale mimo to zgnije jak bedzie w wodzie caly czas.
Wiecej informacji o bambusie mozesz znalezc na tej stronie http://www.freshbamboo.pl
Zapisane
Luana
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 206



« Odpowiedz #13 : Grudzień 29, 2008, 17:07:42 »

czyli go nie gotować? po prostu pociąć i włożyć? tylko? to bezpieczne dla rybek?
Zapisane
Muchomorek
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2698


...a cыновья уходят в бой!


« Odpowiedz #14 : Grudzień 29, 2008, 17:33:36 »

czyli go nie gotować? po prostu pociąć i włożyć? tylko? to bezpieczne dla rybek?
Bambus to głównie celuloza, twarde włókna, które ciężko się rozkładają, a ryby tego nie jedzą. Podobnie, jak słoma.
Można zagotować choćby na chwilę (10 minut co najmniej), żeby się pozbyc bakterii z wierzchu.

Obawiam się jednak, że po jakimś czasie bambus będzie się psuł, bo temperatura w akwarium jest wysoka.
W korzeniach drzew jest dużo garbników, które mają własności bakteriobójcze, a ile jest w bambusie?
Zapisane
Strony: [1] 2
  Drukuj  
 
Skocz do: