Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: osowiałe otoski  (Przeczytany 2288 razy)
mario27-28
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1315



« : Marzec 03, 2008, 16:11:08 »

Mam problem z otoskami i może ktoś mi powie co to za choroba i jak ją wyleczyć.Otóż kupiłem je w sobotę i odrazu
(po zaklimatyzowaniu) jak je wpuściłem zauważyłem że mają opuchnięte brzuszki jakby połkły jakąś kuleczkę i są osowiałe i nic nie jedzą,siedzą tylko na roślinkach lub filtrze i odczasu do czasu ruszą się na inne miejsce.Pozatymi objawami co wymieniłem to nic innego nie zauważyłem.Wcześniej miałem otoski i wiem że to ryby bardzo ruchliwe i wiecznie "pracujące" , a te są takie apatyczne.Rybki takie nabyłem w sklepie (mój błąd) i niewiem jak im pomóc wrócić do zdrowia.

Parametry wody w moim akwarium
ph-7,5
tww-13 stopni niemieckich
no3 -5
Inne rybki są zdrowe i nieokazują żadnych oznak choroby i są żywotne i zawsze głodne.
Mam nadzieję że to nie jest puchlina,czy coś innego bo powieszę tego sprzedawczyka z zoologa

« Ostatnia zmiana: Marzec 03, 2008, 17:45:43 wysłane przez mario27-28 » Zapisane

Pawelek1
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 55


« Odpowiedz #1 : Marzec 07, 2008, 11:33:50 »

Musisz dać im troche czasu Smiley ja jak kupowalem otoski to tez na poczatku spuchly im brzuszki odrobinke;) ale to podobno zwykly objaw zmiany srodowiska... Po jakims tygodniu zaczely szalec. Nie powinno byc nic źle, chyba ze otoskom zaczna ciemniec brzuszki wtedy to zly objaw ale daj im troszke czasu:) Aha, potem (po dluzszym czasie) taki grubiutki brzuszek u otoska oznacza zadowolonego otoska:D
Zapisane
mario27-28
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1315



« Odpowiedz #2 : Marzec 08, 2008, 16:18:40 »

Za póżno na porady wszystkie padły w ciągu kilku dni.dobrze że z resztą ryb jest wszystko dobrze.Wniosek jaki wyciągłem,to taki że zanim kupię rybki to 3 razy ję obejrzę w zoologicznym zanim coś wpuszczę do siebie i wydam kasę.
Zapisane

TURYSTA
Gość
« Odpowiedz #3 : Marzec 08, 2008, 16:40:17 »

Za póżno na porady wszystkie padły w ciągu kilku dni.dobrze że z resztą ryb jest wszystko dobrze.Wniosek jaki wyciągłem,to taki że zanim kupię rybki to 3 razy ję obejrzę w zoologicznym zanim coś wpuszczę do siebie i wydam kasę.
A mój wniosek taki że nie wiesz co masz za wodę w zbiorniku
Zapisane
mario27-28
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1315



« Odpowiedz #4 : Marzec 08, 2008, 17:43:38 »

Turysta dlaczego tak sądzisz.Wcześniej miałem też otoski i te od początku były ruchliwe i ciągle wygłodniałe.Niestety zgineły po miesiącu,teraz już wiem dlaczego,za wysokie było NO3,ponad 40mg/l(niewiem o ile większe bo test mierzy do40).TE co nabyłem teraz to były odpoczątku chore,tylko wziąłem je z tego właśnie sklepu(błąd) bo w innych tych rybek niemają.A co z parametrami wody jest nie tak Huh
Zapisane

TURYSTA
Gość
« Odpowiedz #5 : Marzec 08, 2008, 18:00:02 »

ph 7,5 i tww 13 to raczej na malawi a nie dla otosków a gh z pewnością około  20
Zapisane
mario27-28
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1315



« Odpowiedz #6 : Marzec 08, 2008, 19:44:39 »

Właśnie zmierzyłem zoolkiem i wyszło mi Tww-13 , a Two-15 stopni niemieckich.Ph 7,5(tetra) ,NO3-5ml/(sera)l.Czy wyniki są w miarę dobre do mojej obsady ???Nigdy niemiałem problemów z rybami,chrób i głonów,a akwarium miało tylko 40l(teraz 240l).
Zapisane

TURYSTA
Gość
« Odpowiedz #7 : Marzec 08, 2008, 21:55:16 »

Pochodzenie:
   

Amazonia

Biotop:
   

Ameryka Południowa

Rodzaj:
   

Zbrojnikowate

Temperatura wody:
   

miedzy 20 a 26 st. C

PH Wody:
   

miedzy 6.7 a 7.2

Wielkosc:
   

Dorasta do 5 cm.
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: