Heh, chyba jestem mimowolnym prowodorem tego tematu, ale Raffy większym bo sie zastanawia nad kupnem neonów.
No więc moje zdanie jest takie, nie ujmuję piękna innesom, dobrze zadbane i karmione osobniki są śliczne, sam ostatnio podziwiałem takowe u pewnej przypadkowo poznanej Elblążanki
.
Ale ja jestem zwolennikiem Axelrodi, jednak bierze sie to z moich osobistych odczuć, Wiele waszych "zalet" rpzedstawiłbym jako wady tychze innesek
, bo:
- Axelrodi jest bardziej kolowy, a o to chodzi,
-jest większy ( czyli jeszcze wiecej koloru) a o to chodzi
,
-jest mniej rozpowszechniony a o to chodzi (im żadsze rybki tym ciekawsze dla oka i akwarysty),
-jest delikatniejszy a o to chodzi (lepiej sie dba o zbiornik)
-jest droższy wiec jakby co można go wymienić na coś drogiego
-jesli chodzi o te "w sam raz" ubarwienie Innesa, to jest on tylko wersją demo, niepełną wersją Axelrodi
Niestety sporym minusem jest trudność, lub wręcz niemożliwość jego rozmnożenia, ale jest dzięki temu atrakcyjną rybką dekoracyjną
.
Zresztą chłopaki, nie dogadamy się bo ja nie lubie żałobniczek, molinezji, mieczyków a gupiki to tak średnio
, gatunki te kojarzą mi sie z dzieciństwem a w życiu nie wolno sie cofać
.
Zresztą cały ten temat opiera sie na gustach a rozmowa o gustach nigdy nie jest konstruktywna
.
Pozdrawiam.