następny »

[bobeler]

Witam! Chcialbym oswoic ryby (mam na mysli welony) albo nauczyc ich jakichs sztuczek. Czy to mozliwe? A moze komus sie udalo?

[Tadeus]

Najrpstsze to chyba dawac zarcie przy lekkim puknieciu w szybe. Potem jak  bedziesz pukal, to rybka sama bedzie podplywala ;]

[zimbabwe]

Welony z tego co wiem same po pewnym czasie potrafią rozpoznać swojego właściciela.

[wisnia_gc]

Moje welony podpływają do szyby i powierzchni wody jak dostawie rękę. Jedza też mi z ręki. Możesz je wyszkolic za pomocą jedzenia.

[Misquamacus]

tak, tak, pstrykniesz a welon wyskoczy i zrobi fikołek ....... tylko nie zapomnij dac mu ciasteczka ...

[wisnia_gc]

tak, tak, pstrykniesz a welon wyskoczy i zrobi fikołek ....... tylko nie zapomnij dac mu ciasteczka ...

Kubuś_8 miałeś kiedyś welony Jak masz głupio pisać to może wogóle nie pisz

[Misquamacus]

miałem kiedyś .... ale dość dawno.... no ale

albo nauczyc ich jakichs sztuczek.

litości .....

[Błazenek]

Oswald w jakimś wątku dał link do takiego filmiku jak koleś gdzie ręką nie ruszył tam welony płynęły musisz poszukać w "Akwarystycznych Pogaduszkach"

[Jarecki]

To po prostu zwykła tresura. Jak chciałem by mi trójka lub para na tarle nie rozrzucała żarcia po całym akwarium gdy je nagle znajdzie to lekko pukałem palcem w szybę i obżartuchy szybko zajarzyły o co chodzi tak że wkładając "puste" palce do wody "oblizywały" je szukając pokarmu  które tam zawsze obowiązkowo przecież było.Niby są z początku płochliwe ale pozbywaja się tego jeśli ma to związek z żarciem.
Ten sam trik co z karasiami. Nęcimi co drugi dzień makaronem i jeśli trafimy na dzień żerowania to istna masakra na łowisku.
Zrobią wszystko za obfite "koryto" i tak jak są bardzo nieufne i płochliwe z początku tak pózniej nawet niepokojąco zdaje się, ufne.

[ala]

nie wiem jak jest z welonami ale przez pare lat mialam pielegnice zebry i musze powiedziec ze te bardzo inteligetne rybki same sie 'conieco wytresowaly' jak ja wchodzilam do pokoju to klebily sie wrecz zeby byc jak najblizej az woda bryzgala, jak wchodzil ktos inny z domownikow byly obojetne a na widok obcych sie chowaly. jak zobaczyly ze ja jem np. kanapke to wariowaly w tym miejscu gdzie im zrec zawsze dawalam.                                                                    jak urodzila sie moja druga corka,to jak przyjechalam z noworodkim do domu ryby zglupialy na 2tygodnie non stop ganily i obijaly sie o szyby. nie przypominam sobie zeby tak sie zachowywaly przy pierwszej mojej corce a w obu przypadkach luzeczko stalo w ty samym pokoju co akwarium ale nie wbezposrednim sasiedzstwie

[Stariu]

tak, tak, pstrykniesz a welon wyskoczy i zrobi fikołek ....... tylko nie zapomnij dac mu ciasteczka ...

Moje skalary jedzą z reki !!!

[bobeler]

no moze troche zle sformulowalem pierwszy post , ale wlasnie o to mi chodzi co tu piszecie aha i sie pochwale ze juz mi obskubuje palec bez jedzenia xD ale w drugim akwarium rybki od tego pukania sie jeszcze nie nauczyly

[5blue5]

tak, tak, pstrykniesz a welon wyskoczy i zrobi fikołek ....... tylko nie zapomnij dac mu ciasteczka ...

hahahaaha dobre  rany płacze ze śmiechu przed monitorem dobre.
No ale próbujcie nie ma rzeczy niemożliwych.Wszystkich się da nauczyć.


hahahaha nie mogłem nie powstrzymać 
Może temu welonowi kupić samochodzik i będzie sobie jeździł po akwarium albo jeszcze lepiej jakiś statek.