ja powiem, że z nadmanganianem (VI) potasu trzeba bardzo uważać ! jest BARDZO silnym utleniaczem, więc do dezynfekcji ciała rybki roztwór powinien być lekko RÓŻOWY, w żadnym wypadku nie fioletowy, bo możesz mu poparzyć delikatną skórę, owszem jest to skuteczne, ale uważaj na stężenie, w żadnym wypadku tabletka na szklankę ! 2 małe kryształki ! trzymam kciuki za zbrojusia
silnie natleniaj wodę, bardzo silnie i daj mu kryjóweczkę np. kokos
PGR dobrze mówi z tym patyczkiem do uszu
leciutko przecieraj ranę
pozdrawiam