Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Molinezje w syfonie.  (Przeczytany 1706 razy)
olenka
Zainteresowany
**
Wiadomości: 53


« : Marzec 14, 2007, 15:03:28 »

Wczoraj oddałam 70 małych molinezji /1,5 miesiąca i 10 dniowe/..Po odjeżdzie maluchów chcialam umyć filtr.Otwieram go i widzę 5mm malucha niknącego w dziurze umywalki.Wlożyłam filtr do miski ,a nim  4 maluchy.Odkręciłam syfon ,a tam 2 żywe maluszki.Całe szczęście,że wzięllam się za mycie filtra od razu po oddaniu rybek.Teraz 6 maluchów siedzi w kotniku.Ciekawe co znich wyrośnie,podziwiam je za upór aby nie oddać się w obce ręce.
Zapisane
Andrij
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1223



WWW
« Odpowiedz #1 : Marzec 14, 2007, 16:22:35 »

No to gratuluję niespodziewanego potomstwa  Grin Grin Grin
Zapisane

GG: 2202940
Strona klubu w którym gram: www.blekitnipiersciecj.futbolowo.pl

lisek_92
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 178



« Odpowiedz #2 : Marzec 14, 2007, 19:34:58 »

hehe mialem podobna sytuacje. Tylko ze z gupikami. Okocila mi sie samica i po 2 dniach zdechla  Cry wydala na swiat 36 maluszkow. Najpierw znalazlem 8 i myslalem ze na tym sie zakonczy ale znalazlem jeszcze klikanascie w zwirku i uzbieralo sie 25. Po 2 tygodniach chcialem oczyscic filtr, wyciagam a zzza filtra wyplywa ok 15 malych rybek szybko je wylowilem ale niestety 4 zostaly zjedzone przez samice mieczyka. Myslalem ze to moze mieczyk sie okocil ale rybki wyrosly i sa to gupiki. Ok 2 tygodni wytrzymaly  Cheesy
Zapisane

Moje akwaria dojrzewają 270l malawi i 450l Smiley
didi
Zainteresowany
**
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 143


« Odpowiedz #3 : Marzec 15, 2007, 16:25:45 »

miałam kiedyś podobną sytuację ze złotymi rybkami, jeden maluch uchował się w filtrze, a potem wyrósł nam na pięknego welonka  Cheesy
Zapisane
olenka
Zainteresowany
**
Wiadomości: 53


« Odpowiedz #4 : Marzec 23, 2007, 16:08:44 »

Do akwa 20l z molinezjami z syfonu dodałam ok.40 mieczyków urodzonych w środę rano.Poprzedni narybek/molinezje/ były bardzo żarłoczne,bez przerwy czekały na jedzonko.Ate maluchy wyglądające jak tarta marchewka nie garną sie do jedzenia,choć żyją prawie wszystkie.Pierwszego dnia zdechły chyba 4 sztuki.Może boją się 3 tygodniowych syfoniaków.Nie wiem czy te 6 molinezji z syfonu poradziło by sobie w dużym  akwa,czy nie zostały by zjedzone.W akwa są gurami,mieczyki,platki zwinniki,molinezje,prętnik.
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: