Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Choroby « Rozdęty brzuch severum - robaki? Choroba?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Rozdęty brzuch severum - robaki? Choroba?  (Przeczytany 2945 razy)
Siean Riley
Nowy
*
Wiadomości: 11


« : Lipiec 26, 2005, 20:52:09 »

Ostatnio mój samiec severum przestał jeść. Jest ładnie wybarwiony, żadnych ściemnień czy bladości: pomarańczowe oko, ładne centeczki, pomarańczowe dolne płetwy... Ale nie chce jeść i dość intensywnie pracuje skrzelami. Często podchodzi pod powierzchnię akwarium, ustawia się lekko ukośnie [pod kątem  15-20 stopni].
Samica zachowuje się normalnie. Dziwne zachowanie samca nie przeszkodziło im w wyryciu kolejnej dziury w podłożu...
29.07.05
Stan severum się stopniowo pogarsza - nadal nie zmienił wybarwienia, ale nie je, jest niespokojny. Teraz wyrażnie widać, że ma mocno zaokrąglony brzuch.  
Ma robaki?
czy to jakaś choroba?
Prosze o poradę...
Zapisane

Moje śliczne sewerum.
Kazik
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 363



« Odpowiedz #1 : Sierpień 12, 2005, 21:31:20 »

Natychmiast odłów rybe i wlej coś zwalczającego bakterie to może być Gróźlica ryb(mykobakterioza) leki niekoniecznie pomogą. Jeśli ryba zdechnie  to otwóż jamę brzuszną na nażądach powinny być szare gródki.
Zapisane



Przepraszam wszystkich że nie odpowiadałem na prywatne wiadomości ale nie mogłem przez dłóższy czas wejść na forum
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #2 : Sierpień 14, 2005, 22:23:57 »

Równie dobrze mogłoby to być: bloat lub posocznica (choć przy niej wystąpiłyby już i inne objawy). Na pewno to jakaś choroba bakteryjna, więc zastosuj preparaty bakteriobójcze.

PS: Przy mycobakteriozie ryby chyba chudną, a nie puchną ?
Zapisane

Kazik
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 363



« Odpowiedz #3 : Sierpień 15, 2005, 18:36:39 »

Jak pisałem posta to sprawdzałem to z książką o rybach żeby nierobić błędów Smiley
Zapisane



Przepraszam wszystkich że nie odpowiadałem na prywatne wiadomości ale nie mogłem przez dłóższy czas wejść na forum
Siean Riley
Nowy
*
Wiadomości: 11


« Odpowiedz #4 : Sierpień 15, 2005, 21:47:42 »

Podałam metronidazol w ilości tabletka na 100l wody. Po trzech dniach założyłam do filtra węgiel drzewny i znów po trzech dniach powtórzyłam metronidazol na trzy dni. Ryba żyje, ale po chwilowej poprawie znów jest rozdęta. Jeden z akwarystów, u których zasięgałam rady, diagnozował to jako bloat.
Ryby nie mogę odłowić - dysponuję tylko jednym zbiornikiem. Prócz niego w akwarium jest tylko samica.
Zapisane

Moje śliczne sewerum.
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: