Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Rośliny vs welony  (Przeczytany 9053 razy)
akwa_man
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 181


« : Maj 21, 2007, 12:28:39 »

Witam

Jestem wielkim miłośnikiem welonów, a jednocześnie pięknie zarośniętych akwa. Wiele czytałem o tym, że welonki uwielbiają roślinki, ale niestety tylko zjadać  Marzyciel.

W tym wątku proszę was o podanie nazw roślin których te piękne rybki nie będą w stanie zjeść, lub co można zrobić żeby nie jadły tych mniej odpornych.
Zapisane
Magdallenah
Ja.
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1131


I'm ;)


WWW
« Odpowiedz #1 : Maj 21, 2007, 13:02:10 »

co można zrobić żeby nie jadły tych mniej odpornych.

Podawać systematycznie roślinny pokarm  Roll Eyes Według mnie nie lubią Anubiasów (czy tam wugule anubiasy są nie jadalne) ale moge sie mylić  Good !
Zapisane

Pozdrawiam, Magda.
wisnia_gc
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 467


« Odpowiedz #2 : Maj 21, 2007, 14:30:35 »

Nawet podawanie roślinnego pokarmu nie zahamuje w 100% zjadania roślin przez welony. Myślałem, że rogatkowi sztywnemu nie dadżą rady ale i z nim sobie poradziły. Poszukaj w sklepie roslin o dużych, grubych i twardych liściach. A jak duże masz te welony?Huh
Zapisane

akwa_man
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 181


« Odpowiedz #3 : Maj 21, 2007, 14:53:06 »

mam 2 welony: jeden ma około 5 cm, drugi około 7 cm ( nie licząc ogonów).
Zapisane
rysio
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 406


:)


« Odpowiedz #4 : Maj 21, 2007, 15:22:29 »

Kup pokarm roślinny ,najlepiej różnych firm:)
Zapisane

25l
3-gupiki
x-młode gupiki
6-neony inessa

300l
5-skalary
3-zbrojniki niebieskie
10-żałobniczek
6-kirysków spiżowych
5-pielegniczka remireza
Adzik
Nowy
*
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 24


« Odpowiedz #5 : Maj 21, 2007, 19:56:07 »

Od siebie mogę dorzucić nurzańce, kryptokoryny, żabienice, mikrozum. W akwarium mam także mech jawajski - mogłoby sie wydawać, że welon będzie go wcinał, a tu nic  Smiley Co najwyżej jak jakieś papu tam wpadnie. Również polecam pokarm roślinny Smiley
Zapisane
TomajX
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 290


Poznań


« Odpowiedz #6 : Maj 22, 2007, 20:04:04 »

albo "choduj" sztuczne rośliny Grin Grin Grin Marzyciel
Zapisane

Andrij
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1223



WWW
« Odpowiedz #7 : Maj 22, 2007, 21:39:03 »

Przecież sztuczne rośliny to badziewie i żywe są konieczne w procesie fotosyntezy  Wściekły Wściekły Wściekły
Zapisane

GG: 2202940
Strona klubu w którym gram: www.blekitnipiersciecj.futbolowo.pl

TomajX
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 290


Poznań


« Odpowiedz #8 : Maj 22, 2007, 21:41:01 »

TO BYŁ ŻART Shocked
Zapisane

Jarecki
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 604



« Odpowiedz #9 : Maj 23, 2007, 02:52:46 »

Mój ojciec miał welony z bogatą szatą roślinną ale kiedy osiągnęły około dwudziestu centymetrów nie licząc płetwy ogonowej w 250 L to z powodzeniem wzięły się nawet za krynię tajlandzką "podobno" nie lubianą przez ryby częściowo roślinożerne.
Ja tam bym proponował by je do parzonych liści sałaty na przykład przyzwyczajać a swego czasu podawałem mlodziutkim welonkom dla urozmaicenia mrożony szpinak który przed podaniem tarłem na tarce do ważyw. Młodzież karmiłem najpierw szpinakiem który wcinały dość długo przeżuwając a potem dopiero podawałem plankton czy serce wołowe.

Tu nie chodzi o to że kupimy im płatkowany lub granulowany pokarm roślinny i problem ma być z głowy.
Potrzebują te zwierzaki "surowej" zieleniny by ich długi przewód pokarmowy mógł należycie i prawidłowo funkcjonować.
Na samej mięsnej czy choćby roślinnej lecz jednak przetworzonej sztucznie żywności pokarm będzie zalegał zbyt długo w jelitach przez co widywałem nieraz welony pływające brzuchem do góry po ostrej wyżerce  mięsnej poprzedniego dnia.(Oczywiście żarłokom to przechodziło jak im gazy z jelit ustąpiły Smiley )
Oczywiście bardzo trudno o sztywne zalecenia bo nawet one same mogą sie róznic upodobaniami żywieniowymi i ktoś stwierdzi że jemu nigdy zielska nie tną gdy inny ma gołe akwarium w kilka dni.

Na przykładzie mojego ojca widziałem jak nie tykały mu roślin do czasu gdy stały się wyrośniętymi rybami. Nie chciały juz za bardzo jeść serca, ochotki czy rozwielitki za ktorą wcześniej szalały tylko cały dzień "przeżuwały" sobie roślinki.
I tu sie nasuwa pewne zrozumienie tego czynnika.
To jest nadal mimo wszystko karaś i jego sposób żerowania praktycznie się nie zmienił.
 Gdy jest mlody to rośnie i potrzebuje białka wyższej wartości niż roślinne stąd wcina wszelkie formy zwierzęce z wielkim apetytem. Jednak wielkie okazy karasia nie mają już tej potrzeby ponieważ ich intensywny wzrost się prawie zakończył wobec czego stają się na stare lata typowymi spokojnymi roślinożercami.
Stą też w wędkarstwie taki wielki karaś jest bardzo trudny do złowienia poza okresem tarła bo robaczki i inne tego typu przynęty nie rajcują go już.
Woli sobie przez cały dzień spokojnie przeżuwać rogatki, moczarki i inne roślinki...


Proponuje więc zapobiegawczo uczyć je, już jeść sałatę czy szpinak a po nim podać bardziej wysokobiałkowe pokarmy. Ja wrzucałem nieraz liść rozmrożonego szpinaku czy sałaty który pływał sobie w akwarium i moje riukiny mimo że najedzone "memłały" go cały dzień.
I miałem dzieki temu w akwarium z nimi całe Limnofilie.
Owszem, dziabneły nieraz kawałeczek roslinki tu i ówdzie ale od takich znikomych ubytków świat roslinny się nie zawali.
I zdarza się też nieraz że rybki czepią sie w akwarium jednego jedynego gatunku rośliny nie wiadomo z jakiego powodu podczas gdy innych nawet bardzo delikatnych nie tkną.
Zapisane
akwa_man
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 181


« Odpowiedz #10 : Maj 23, 2007, 15:26:22 »

Jarecki, bardzo Ci dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Przy okazji gratuluje tak dużej wiedzy.

Szacunek Cheesy !!!  Good ! Good ! Good !
Zapisane
Basteq
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 8


« Odpowiedz #11 : Wrzesień 12, 2011, 12:40:35 »

Ja mam anubiasy i moje 6 welonek ich nie ruszaja.
Zapisane

400l - Malawi
180l - 6x welonka, 3x bocja wspaniała, 2x skalar, 2x zbrojnik
70l - Akwarium wiszące: 20x neonki, 15x gupik, 3x tetra ksantoryczna, zbrojnik
emperor
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1446


« Odpowiedz #12 : Wrzesień 12, 2011, 17:46:32 »

Ja mam anubiasy i moje 6 welonek ich nie ruszaja.
Kolego, spójrz na datę ostatniego postu. Cheesy
Taka mała uwaga na przyszłość.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 12, 2011, 17:48:35 wysłane przez emperor » Zapisane

Pośpiech w akwarystyce jest wskazany tylko w
czasie zbierania wody z podłogi

Mój baniaczek
http://www.akwarium.net.pl/forum/nasze-akwaria/240l-korzenie-i-galezie/
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: