Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Papuzia - białe kropki  (Przeczytany 7099 razy)
Hamilcar
Nowy
*
Wiadomości: 7


« : Grudzień 19, 2009, 17:51:19 »

Witam

Prosze o podpowiedź co moge zrobić aby było lepiej :
Akwarium 200l
Fitracja - Tetra Ex 1200 ( biologiczny) i wewnetrzny (chyba Aqareel)
Temperatura - 24-25
Oświetlenie - 2x30W ( 8-10 h na dobe)
Parametry
PH - 6,8-7
GH/KH - 5/10
NO2- 0
NO3 - 25
Obsada ( prosze o niekomentowanie nabyłem akwarium z obsadą i nie spuszczę rybek w klopie a pisanie na forum ogłoszeń to strata czasu i tak nikt nie odpowiada)
Neon Czerwony x 12
Pięlegnica papuzia x1
Sum rekini x 1
Bystrzyk Pereza x1
Mieczyk zielony x2
Zbrojnik Kolumbijski x1
Zbrojnik niebieski x2
Piskorek meyersa x2
Kirysek x1
Sumik x1 ( bliżej niezdentyfikowany )

Akwarium mam od sierpnia, przez cały czas zmagam się z NO3 ( wiem że za dużo) bywało że dochodziło do 50 ( mimo co tygodniowych podmian ok 20% wody) nie chciałem ruszać filtra do czasu ustabilizowania akwarium , ale ostatnio wymieniłem wkłady i No3 spadło do około 20-25 i przez ostatni tydzień utrzymuje się na tym poziomie, natomiast odnotowałem atak glonów rozpoczynam z nimi walke ...
Ale mój zasadniczy problem to białe kropki( krostki) które od kilku dni wyskakują na papuziej ( szczegóły foto) dodatkowo w dniu dzisiejszym jeden z mieczyków zaczął sie dziwnie zachowywać tzn obraca się wokół siebie - jakby się turlał i pływa w kółko

Proszę o pomoc w zidentyfikowaniu problemu podejrzewam kulorzęska ale przez ostanie dwa miesiące nie dodawałem żadnych nowych roślin ani rybek ( uzupełniłem we wrześniu tylko neonki tak aby była ławica bo ktoś z obsady przetrzebił ławice do 4 sztuk)
Z góry dziękuję za pomoc
Zapisane
asagoth
Coldwater
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1273


Rock 'n' roll baby


WWW
« Odpowiedz #1 : Grudzień 19, 2009, 18:43:06 »

Przedewszystkim wszystkie te problemy pojawiają się z racji źle dobranej obsady i mocnego przerybienia
w takiej konserwie nigdy nie ustabilizujesz parametrów
Mi to na kulorzęska niwe wygląda prędzej na jakąś chorobe związaną z grzybami
Powinienieś niezły opierdziel dostać za to jak to akwarium jest zarybione
i nie wciskaj kitu że nikt nie weźmie bo tak się składa że na forum mojego lokalnego stowarzyszenia akwarystów KFA jak ktoś chce oddać ryby to 2 godz potem jest juz nieaktualne
Czy wystąpiły jakieś objawy oprócz tych nalotów??
Zapisane

lwica79
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 917



« Odpowiedz #2 : Grudzień 19, 2009, 19:10:26 »

Te znamiona nad prawym okiem papuzi wygladają jak gojące się blizny. Podobnie jak to co jest na jej prawym boku. To co ma na boku u mnie bardzo rzadko, i pojedyńczo,  pojawia się po potyczkach Papuzich. Natomiast to co Twoja papuzia ma na pyszczku to wygląda jak w przypadku mojej Kiki, zraniła się raz, ale głęboko, to było przez jakiś czas białe a następnie dziurka przybrała kolor rybki, ale pozostała na stałe. Może Twoja rybka się o coś ostrego ociera, lub jakieś inne ryby ją ranią.
Jeśłi to faktycznie zranienia jak przypuszczam, to temperaturę się by przydało o 2-3* podnieść na tydzień lub 2 żeby nie wdała się pleśniawka, lub zniknęła jeśli już jest (bo biały odcień to może być jej początek).

No i to co napisał asagoth weź pod uwagę, bo przy nieodpowiednich warunkach w akwa to nic tylko patrzeć kiedy od zwykłych otarć, zranień zaczną się robić gorsze rzeczy. Nawet tak odporna rybka jaką jest Papuzia (moim zdaniem) ... nie zniesie wszystkiego jak wykańcza ją powoli jej własne otoczenie.

ps. jednak po zastanowieniu się chwilę przyszło mi na myśl skojarzenie tych wszystkich zaznaczonych przez Ciebie punktów z czym innym. Czytałam już nie raz o przypadkach rybek którym pojawiają się najpierw bąble (tylko większe niż ten u Twojej Papuziej) i nagle pękają pozostawiając rany. Tylko do tej pory nie wiem od czego to się robi. Może ktoś kto to miał skojarzy.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 19, 2009, 19:15:05 wysłane przez lwica79 » Zapisane

Hamilcar
Nowy
*
Wiadomości: 7


« Odpowiedz #3 : Grudzień 19, 2009, 23:52:26 »

Czy wystąpiły jakieś objawy oprócz tych nalotów??

Nie wystapiły inne objawy

co do obsady - jakies propozycje ?
Zapisane
lwica79
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 917



« Odpowiedz #4 : Grudzień 20, 2009, 00:47:15 »

Nie wiem które rybki sam najbardziej chciałbyś zostawić, bo do nich należało by dopasować resztę...ale ja wybrała bym z tego co masz tak:
Zostawiła Papuzią i dokupiła jeszcze jedną (tylko nie więcej bo to i tak na styk w 200l)
zostawiła Neonki, Zbrojniki Niebieskie i piskorki lub Kiryski - przy czym w przypadku Kirysków dokupiła jeszcze z 7 sztuk
Zapisane

Hamilcar
Nowy
*
Wiadomości: 7


« Odpowiedz #5 : Grudzień 20, 2009, 01:24:21 »

krzyczycie że mam mocne przerybienie i jednoczesnie pojawia sie propozycja wymiany:
2 mieczyków
1 suma rekiniego
1 zbrojnika
1 sumika
na
dodatkowo 1 papuzia i 7 kirysków

na moje niezbyt doświadczone oko i papuzia i kiryski rosną do dośc duzych rozmiarów ( mój kirysek ma juz około 8 -10 cm, rozmiar papuziej widać na zdjęciu )
papuzia i rekinek zostaną bo to ulubione rybki moich córek ( starszej rekinek młodszej papuzia )

a jakies podpowiedzi odnośnie mieczyka?
w dniu dzisiejszym jeden z mieczyków zaczął sie dziwnie zachowywać tzn obraca się wokół siebie - jakby się turlał i pływa w kółko
Zapisane
lwica79
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 917



« Odpowiedz #6 : Grudzień 20, 2009, 01:49:41 »

Ponieważ spodziewałam się, że papuzi nie zechcesz się pozbyć- bo te rybki po prostu coś w sobie mają....a ona sama będzie zbyt samotna dlatego zaproponowałam jeszcze jedną. Ta jedna papuzia to nie jest więcej niż dodanie sześciu mieczyków (bo tyle ich powinno być co najmniej w stadku) . Kiryski (lub Piskorki) nie będą wadziły Papuzim (bo zajmują inny rejon- przydenny).

Nie widać ile ma Twoja Papuzia, bo nie ma odniesienia na fotce. Może jednak mieć około 30cm. Moje największe już mają około 20cm.  Więc owszem..najlepiej by błyo wydać przede wszystkim tą Papuzią ... ale jak już wspomniałeś, chcesz ją zostawić..

Ja nie jestem żadnym priorytetem w dziedzinie akwarystyki, a piszę tylko swoje zdanie, więc możesz je poprostu zignorować.
Pytasz o propozycje, więc napisałam, bo akurat przyszła mi taka do głowy. Mogłam napisać bzdury, liczę się z tym....no ale też wiem, że inni forumowicze w razie czego sprostują jeśli całkiem od rzeczy piszę Smiley .

Mieczyk być może ...(pamiętaj proszę że to tylko myśl jaka pierwsza przyszła mi do głowy a nie wyrok Wink  ) ...przytruł się NO3 ?? Takie zatrucie czasami objawia się ogólnym otumanieniem rybki, kręćkiem, czy też pływaniem przy powierzchni wody).


A tak poza wszystkim to czekam na prezentację kolejnego akwa w temacie "Nasze Akwarium" Wink
Zapisane

asagoth
Coldwater
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1273


Rock 'n' roll baby


WWW
« Odpowiedz #7 : Grudzień 20, 2009, 02:10:00 »

Owszem takie objawy (mieczyk) są czasem spowodowane zatruciami azotanami
Przedewszystkim akwa dla sumów rekinich to ok 1000l widziałem 2 w 500l miały około 20 cm i w momęcie stresu prawie potłukły to akwarium,
A 20 cm sumik rekini to jeszcze malutki sumik:) Po drugie
przedewszystkim miej świadomość co masz w akwa (sumik) wrzuć zdjęcie do działu ryby do identyfikacji lub wyślij mi na maila powiem ci co to za ryba i jakie ma wymagania...
Przedewszystkim produkty przemiany materi (rekini, papuzia, mieczyki, zbrojniki) które akurat ci poodopieczni produkują walą ci takie azotyny w akwa
Dobry pomysł to dwie pielęgnice papuzie, lecz pamiętaj nie masz nawet 50 % pewności że się polubią
...
ale to nie ten dział
co do papuziej, podnieś temperature do 29 stopni i obserwuj
Zrób większą podmiankę
ja obstawiam grzyba ale moge się mylić, poczekajmy może ktoś mądzrzejszy się wypowie
Zapisane

anka_amator
Nowy
*
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 8


« Odpowiedz #8 : Styczeń 20, 2010, 22:26:44 »

Ja bym się zgodziła z lwica79. Wygląda to na rany. Przypuszczam, że inne rybki mogły ją atakować a najbardziej prawdopodobne, że to sum. Ja mam to samo. A mianowicie moja bratowa, która oddała mi papuzie na kuracje podleczającą. Jeżeli temat jest nadal aktualny to proszę napisać. Podam sposób jakim ją leczę.
Pozdrawiam.
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: