następny »

[Błazenek]

Sprawdź czy testy masz Ok...Jeśli Zoolek to kup dla pewności innej firmy Widzę ,że trochę "Akłaskejpujesz" .Nie no fajny baniak pomyśl może nad małym cheńkiem...

[wado1]

Testy są ok, sprawdzałem dolewając do kranówy mineralki Co do "akłaskejpowania" to dopiero raczkuje, myślalem nad heńkiem lub glosią w miejscu plaży ale uznałem, że bedzie zbyt zielono (szczególnie gdy rotala urośnie).

[mania40]

No żeby nie było tak cukierkowo to ja trochę skrytykuję. Widać w tej aranżacji w miarę przemyślaną koncepcję, ta część korzenno-roślinna osiągnie fajny efekt w miarę rozrostu masy roślinnej bo w tej chwili wielkość korzenia/i (aczkolwiek bardzo fajnego) trochę przytłacza. To akurat kwestia czasu.
Natomiast te łupki skalne to dla mnie totalna porażka, która psuje wszystko. I nie jest to nawet kwestia gustu tylko pewnych zasad kompozycji. To tak jakby ktoś pięknie urządził zbiornik w stylu "nature" a na koniec wrzucił ceramiczny zamek.

[wado1]

Wiem, że zasady nature głoszą, że nie powinno się używać kamieni i korzeni jedocześnie jednak one są troszkę z przymusu - chciałem stworzyc zbiornik który w dużej mierze będzie dbał sam o siebie. Aby tego dokonać w obsadzie musiały znaleśc się kiryski, które pełnią rolę odmulacza. Niestety plaża gdynby nie była odgrodzona kamieniami po prostu wimieszałaby się ze żwirkiem. Jednam mam nadzieje że kiedy blyxa i eleocharis troszkę podrosną to większosc kamieni bedzie niemal niewidoczna (chyba ze do tego czasu wymyślę coś innego )

[mania40]

Tu nawet nie chodzi o mieszanie korzeni z kamieniami, tylko ten rodzaj łupków idealnie pasuje do zbiornika malawi  a w "roślinniaku" ma się jak pięść do nosa, mnie osobiście bardzo razi i psuje naprawdę ładną kompozycję. Żwirki wcale nie będą ci się mieszać a jak już chcesz się przed tym zabezpieczyć to prostym sposobem jest wykorzystanie obrzeża trawnikowego, jakie stosuje się w ogródkach. Przycinasz odpowiedniej grubości paski i wkładasz między warstwy żwirku. Jest miękkie i łatwo się formuje.

[Sławeek]

Tu nawet nie chodzi o mieszanie korzeni z kamieniami, tylko ten rodzaj łupków idealnie pasuje do zbiornika malawi  a w "roślinniaku" ma się jak pięść do nosa, mnie osobiście bardzo razi i psuje naprawdę ładną kompozycję. Żwirki wcale nie będą ci się mieszać a jak już chcesz się przed tym zabezpieczyć to prostym sposobem jest wykorzystanie obrzeża trawnikowego, jakie stosuje się w ogródkach. Przycinasz odpowiedniej grubości paski i wkładasz między warstwy żwirku. Jest miękkie i łatwo się formuje.

Czepiasz sie zupełnie niepotrzebnie . Akwarium jest bardzo ładne , koncepcja przemyślana  . Zasady są 
po to by je łamać .Co by było gdybyśmy sie sztywno trzymali  zasad które panowały w akwarystyce np. w latach 80/90 .

[wado1]

Ja się trochę zgodzę, bo już wczesniej planowałem wywalenie tych łupków, w zamian za nie chciałem dać przegródki z korzeni... Jednak łupki były pod ręką (a raczej pod nogami ) a korzeni brak. Bawiłem się dzisiaj trochę w photoshopie i sprawdzałem jak by to wyglądało (wyobraźnia przestrzenna to nie jest moją najmocniejsza strona ), i faktycznie zbiornik wygląda w takim układzie bardziej naturalnie, tak spokojnie i tropikalnie . Na razie jednak wstrzymam sie ze wszelkimi zmianami póki rotala "trochę" nie podrośnie.

Dziękuje wszystkim za opinie i liczę na więcej