Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Akwarystyka => Choroby => Wątek zaczęty przez: mihco Luty 19, 2007, 22:42:39



Tytuł: Molinezja - sparaliżowany ogon
Wiadomość wysłana przez: mihco Luty 19, 2007, 22:42:39
Tak jak w tytule moja molinezja biała pływa jakby miała ogon sparaliżowany, przeraża mnie to, bo nie chce by zdechła, czy to jakaś choroba, umieściłem to tutaj, bo nie wiem czy to choroba czy pogryzienie, błagam o pomoc gdyz mam jeszcze w tym zbiorniku dwu tygodniowe glonojady i nie chce by zdechły, bo po raz pierwszy mi się rozmnożyły, każda rada jest dle mnie cenna prosze piszcie co dla Was to może być, bardzo z góry dziękuje.


Tytuł: Odp: Molinezja - sparaliżowany ogon
Wiadomość wysłana przez: lukas Luty 19, 2007, 22:45:10
więcej informacji poprosimy. napisałeś tylko że ma spraliżowany ogon a to dużo za mało by postawić jakąkolwiek diagnozę (zwłaszcza kiedy nie widzimy twojej ryby)


Tytuł: Odp: Molinezja - sparaliżowany ogon
Wiadomość wysłana przez: mihco Luty 20, 2007, 07:17:02
HM.... cały czas chce płynąć do góry, a potem opada na dno, ale i tak pyszczkiem do góry, takto jest żywa nie widać po niej niczego takiego, w zbiorniku jest małe przerybienie, ale ryby niektóre idą na sprzedaż, ale tymczasowo nie, bo mam ospe, lecze ją preparatem  Costapur, nie wiem co jest jeszcze potrzebne, możę później zrobie zdjęcie i to zobaczycie.


Tytuł: Odp: Molinezja - sparaliżowany ogon
Wiadomość wysłana przez: mihco Luty 20, 2007, 14:07:56
A parametrów wody nie znam, bo testy kupiłem gdy już była ospa i wlane lekarstwo...


Tytuł: Odp: Molinezja - sparaliżowany ogon
Wiadomość wysłana przez: mihco Luty 20, 2007, 20:51:39
Moje też nie są przejedzone, więc nie wiem jaki to ma związek


Tytuł: Odp: Molinezja - sparaliżowany ogon
Wiadomość wysłana przez: mihco Luty 21, 2007, 15:07:00
No niestety rybkla zdechła, i nadak nie wiem na co... No cóż szkoda też, że nie otrzymałem pomocy, ale rozumie, że nikomu to się nigdy nie przytrafiło...


Tytuł: Odp: Molinezja - sparaliżowany ogon
Wiadomość wysłana przez: Emi Luty 22, 2007, 18:42:43
Mogła mieć jakąś infekcję bakteryjną. Molki jak są chore to pływają właśnie tak jakby miały sparaliżowany ogon. Tak sztywno właśnie.
Przykro mi z powody Twojej rybki :(


Tytuł: Odp: Molinezja - sparaliżowany ogon
Wiadomość wysłana przez: mihco Luty 22, 2007, 20:07:01
Mnie również, ale czy to może być zaraźliwe, czy to grozi innymi molką i jak to leczyć??


Tytuł: Odp: Molinezja - sparaliżowany ogon
Wiadomość wysłana przez: Emi Luty 23, 2007, 09:58:07
Możliwe, że tylko ta rybka była osłabiona i tylko ją zaatakowało. Póki inne rybki nie wykazują objawów ciężko cokolwiek powiedzieć al lanie chemii bez rozpoznania może przynieść więcej szkody niż pożytku.