Tytuł: Similisy i Multiki w jednym zbiorniku Wiadomość wysłana przez: malzonka Wrzesień 06, 2006, 05:46:06 Okazało się, że moje muszlaki to mix ::) Mam dwa osobniki multifasciatusów i dwa osobniki similisów ( w tym jeden z wada genetyczną - szczęka boksera). Na forum muszlowcowym napisano mi abym sie jednego gatunku pozbyła. Super i świetnie, ale nie napisano dlaczego i którego. Takiej informacji w związku z tym nie przyjmuję do wiadomości. Wiem, że nie będa się między soba rozmnażać. I uczucia mam bardzo mieszane. Po pierwsze nie wiem czy mam pary, po drugie jeśli tak to nie bardzo bym chciała aby osobnik z wada genetyczną sie rozmnażał, po trzecie jakos wolałabym similisy bo to zdecydowanie mniejsi budowniczy, po czwarte mam te rybcie od małego i nie mam ochoty na jakiekolwiek zmiany o ile to nie jest konieczne. Dno podzieliły bardzo skutecznie, rewiry sa oddzielone skałą. Może dokupić jednych i drugich albo tylko jednych ? Poradźcie coś.
A i jeszcze jedno, była przeprowadzka i muzlaki sa w 112L. Brevisy zostały przeniesione do 23L. Tyle że niestety padły moim zdaniem z powodu stresu :( Tytuł: Odp: Similisy i Multiki w jednym zbiorniku Wiadomość wysłana przez: Przemek Wrzesień 10, 2006, 21:10:49 Ja myślę, że w 112l można spokojnie zaryzykować po jednym haremie z dwóch gatunków. Na pewno będzie to bardzo ciekawy obiekt do obserwacji - różnice w zachowaniu różnych muszlowców. (gorzej by było gdyby mogły się łatwo krzyżować - ale tego nie wiem)
Tytuł: Odp: Similisy i Multiki w jednym zbiorniku Wiadomość wysłana przez: malzonka Wrzesień 11, 2006, 05:46:48 Są już tylko similisy. Dla dobra multików - similisy usilnie chciały zająć ich rewir.
Tytuł: Odp: Similisy i Multiki w jednym zbiorniku Wiadomość wysłana przez: Przemek Wrzesień 11, 2006, 21:47:51 Hehe, a to zadziorne stwory :) Myślałem, że pomiędzy sobą tak walczyć nie będą.
Bo że mulifasciatusy potrafią postawić się 3 razy większej rybie to wiem 8) |