Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Nasze akwaria => Nasze akwaria => Wątek zaczęty przez: asagoth Grudzień 14, 2010, 01:09:48



Tytuł: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Grudzień 14, 2010, 01:09:48
Witam
Po zakończeniu chwilowo przygody z akwarystyką zimnowodną, postanowiłem wrócić do rodziny ryb która pasjonuje mnie chyba najbardziej, a mianowicie Gobiidae. Przy okazji tworzenia zbiornika dla jednych z gatunków babkowatych, pomyślałem że mogła by być to niezła alternatywa dla oklepanych już roślinnych biotopów Azji i sprowadziłem kilka gatunków zwierząt, które choć idealnie do biotopu moich babeczek nie pasują, natomiast tworzą jedną całość, którą nazwać możemy : Wartkie kamieniste strumienie Azji

Zbiornik
(http://img195.imageshack.us/img195/1721/dsc2173h.jpg)

Wymiary: 100/50/50
Z uwagi na sporą wysokość mojego zbiornika, końcowy efekt wieje pustką jednak bardzo możliwe że uda mi się dostać jakąś ławicową rybę która zapełni tą przestrzeń.

Filtracja:
Biologiczna JBL e900 (barracuda gąbki ceramika i zeolit)
Mechaniczna i wytwarzająca jednocześnie potrzebny prąd wody Powerhead Atmana model At - 301

Grzałka 300W Atmana

Oświetlenie: Standardowy WROMAK 2x30W

Woda
Ph: 7,3
No3: 25
No2: 0
więcej nie mierzone;)

Flora: Szczątkowe ilości glońów, których bardzo chce się dochować

Fauna:

Stiphodon sp. "Blue moon" F0 x 6
(http://images45.fotosik.pl/464/a44426849061bd2agen.jpg)
(http://images47.fotosik.pl/463/c0008a8809d4b61bgen.jpg)

Jeden z dwóch głównych punktów zbiornika, na wszystkie pytania dotyczące tych ryb chętnie odpowiem w dyskusji w wątku. Nazwa sp. "blue moon" dotyczy kilku gatunków których łączy podobne ubarwienie jak narazie nie jestem w stanie określić 100% gatunku tych ryb, jednak moje typy wachają się między S.semoni a S.atropurpureus

Stiphodon elegans F0 x 6
(http://images41.fotosik.pl/458/c2b0e5f98e61df0fgen.jpg)

Drugi z punktów, co do gatunku tych babeczek jestem pewien w 75%;)

Garra sp. (rufa) F0 x 6
(http://images46.fotosik.pl/443/c9e4a2acd9ee82c5gen.jpg)
Ta ryba trafiła do mnie przypadkiem, zakupiłem je dlatego iż pasowały do profilu mojego zbiornika a nigdy ich nie trzymałem, stwierdzam że przy tej obsadzie były strzałem w 10. Nie jestem pewien co do gatunku, także rufa napisałem w nawiasie, nie ma wiarygodnego klucza w internecie a nie chciałbym pisać głupot.

Pseudogastromyzon sp. F0 x 4
(http://images43.fotosik.pl/463/955dc0b4df1481dfgen.jpg)
Tu również idealnie pasująca do takiego zbiornika ryba, jedna z moich ulubionych gatunków azjatyckich, jednoznacznego oznaczenia gatunku się nie podejmę...

X sztuk Krewetek Babaulti i przypadkowych typu RC
(http://images45.fotosik.pl/464/0ecc6165363b7b7fgen.jpg)
Niewiele osób wie, że duża część gatunków popularnych krewetek, żyje właśnie w takich wartko płynących kamienistych strumieniach, w tym zbiorniku czują się świetnie...

X szt Ślimaków świderków które również w takim biotopie między innymi występują;)

Karmienie
Spirulina w każdej postaci,( granulat Hikari, płatki Naturefood )
Zywa dafnia raz na kilka dni (dla Garr i przylg)

Jak widać Azja nie musi być oklepana jak razbory klinowe czy gurami dwuplame. Zbiornik ten będzie stał jeszcze kawałek czasu abym mógł poczynić dokładne obserwacje tych babek, ponieważ wiedza o nich w polskiej akwarystyce jest bardzo znikoma...
Pozdrawiam i licze na dyskusje w komentarzach
Maksymilian Przybylski vel Asagoth


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: patryk79 Grudzień 14, 2010, 10:38:49
Witam. Baniak robi świetne wrażenie. Zresztą co tam baniak, babki niesamowite. Faktycznie bez glonów może być im ciężko, szczególnie że to F0. Nie wiem czy czytałeś, ale na forum seriouslyfish jest ciekawa dyskusja na ich temat http://www.seriouslyfish.com/forums/lofiversion/index.php/t2159-0.html. Co do ławicówki to może Ambassis agrammus? Nie rzucałyby się w oczy i nie odciągały uwagi od babek a pustka byłaby wypełniona. Z drugiej strony nie wiem czy bez możliwości "zacumowania" w jakimś zacisznym miejscu dobrze by się czuły. W każdym razie gratuluję baniaka. Czekam na dalsze info bo z pewnością babeczki zasługują na więcej uwagi niż się im zazwyczaj poświęca.

P.s. No i zawsze możesz sobie zafundować darmowy masaż dłoni od "doktorów"  ;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Grudzień 14, 2010, 10:44:40
Babki wcinają granulat Hikari jak głupie... mam już je ok 4 mies i jak na razie mimo iż są bardzo wybredne to ten pokarm akurat im podpasował.
A artykuły na ich temat na anglojęzycznych forach połknąłem wszystkie


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: patryk79 Grudzień 14, 2010, 10:47:50
W takim razie nic tylko obserwować i zamieszczać kolejne info na forum  ;D


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: tmaciak Grudzień 14, 2010, 11:43:25
Z ciekawością będę śledził wątek, gdyż posiadam kilka sztuk stiphodon sp. w zbiorniku, który można by określić, jako "geopolityczny, zarośnięty wartki strumień" :) i to taki naprawdę wartki :)

Moja odmiana wygląda dokładnie tak jak babka "najbardziej z tyłu" z poniższego zdjęcia:

(http://farm4.static.flickr.com/3068/2931646766_6769c44ac6.jpg)
(zdjęcie ze strony http://www.seriouslyfish.com/forums/lofiversion/index.php/t2159-0.html)

Babeczki wygląda na to, że czują się dobrze, każda z nich ma "swój" korzeń jako terytorium i wykopała sobie pod nim norkę. Wychodzą z norek na żarcie lub żeby sobie świat pooglądać. Terytorium swojego bronią, ale bez jakieś agresji, czasem się trochę pogonią.

W Twoim akwarium mają tylko kamienie i korzenie, ale lubią się też "wygrzewać" na roślinach, w szczególności lubią poziome liście wąkrotek.

Jedzą wszystko, nawet krasnorosty czasem poskubią ale oczywiście najbardziej lubią gotowe żarcie :)

Nie karmię ich jakoś specjalnie, ryby w tym zbiorniku dostają mrożonki (oczlika, czarnego komara, wodzień) i mieszankę karm suchych (zmielone i wymieszone Tetra Color Pro, spirulina, kryl) a wieczorem od czasu do czasu tabletki Tetry dla kirysów.



Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Grudzień 14, 2010, 23:19:23
Wrzucam kilka fotek...
Stiphodony zaczynają się wybarwiać;)]
(http://images45.fotosik.pl/466/fab95c73497cdadegen.jpg)
(http://images50.fotosik.pl/466/07c6a9a8c7be923egen.jpg)
(http://images43.fotosik.pl/465/846c4827f6e53f4egen.jpg)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: emperor Grudzień 16, 2010, 22:37:43
Asagoth możesz zdradzić gdzie nabyłeś babeczki?
W sklepach zoo ciężko spotkać na allegro brak. Mam wolną 112- stkę i od jakiegoś czasu zastanawiam się nad nimi. Nie będzie za małe?
Rybcie masz śliczne.

Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: tmaciak Grudzień 16, 2010, 23:38:22
Spytaj w sklepie, czy nie sprowadzają ryb na zamówienie. Ja właśnie we wtorek poprosiłem w moim, żeby się rozejrzeli za blue moonami :) ciekawe jak im pójdzie.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Grudzień 17, 2010, 00:15:44
Kupiłem je od sprzedawcy, odezwij się na pw to pokieruję cię do niego... jest w 100% pewny
A ja najprawdopodobniej dołożę kilka kęp java mossu, ponieważ garry podrosły i zaczeły mi trzebić krewetki...
Także wniosek, nie łączyć garr z krewetami mieszczącymi się w ich pyszczkach;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Max 58 Grudzień 17, 2010, 07:41:41
(http://i53.tinypic.com/2zsz37t.jpg)
Co to za gatunek? Czy też wcina krewecie?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: dobraf Grudzień 17, 2010, 07:44:15
no jak to tak... bez roślin akwarium ??? ;)

dobra na poważnie teraz, jak zwykle zaglądając do Ciebie można coś ciekawego zobaczyć! te duże szare kamienie w tle co masz poukładane skąd brałeś?

aha, czekam na jakiś ciekawy opis podopiecznych.

pzdr


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: tmaciak Grudzień 17, 2010, 08:46:49
Czy też wcina krewecie?

Nie, a przynajmniej nie zauważyłem, a mam sporo krewetek w akwarium w którym żyją.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Max 58 Grudzień 17, 2010, 10:38:23
Takie rybcie to bym u siebie widział, tylko czy im kawałeczek plaży wydzielony z zieleni wystarczy?
Czekam z niecierpliwością na opisy tych ciekawych żyjątek i relacje z ich rozwoju...


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: tmaciak Grudzień 17, 2010, 11:03:49
Takie rybcie to bym u siebie widział, tylko czy im kawałeczek plaży wydzielony z zieleni wystarczy?

Chyba trzeba by wydzielić wątek o babkach, aby off-topa nie robić w tym :)

IMHO zignorują tą plażę. Babki znajdują sobie terytorium i wygrzebują norkę w której spędzają większość czasu, do szczęścia im plaża nie jest potrzebna, natomiast muszą być kamienie lub korzenie które będą wyznaczały im terytoria, pod którymi będą mogły ryć norki i na których będą mogły się wygrzewać.

U kolegi Asagoth mają kamienie, a u mnie korzenie ale reguły są zachowane :)

Padło powyżej pytanie czy można je trzymać w 112L. IMHO tak, nie więcej zapewne niż 4-5 szt. ale trzeba tak zapewnić rozłożenie kamieni/korzeni aby każda mogła sobie znaleźć terytorium.

Od swojego terytorium jakoś nadmiernie się nie oddalają, to nie jest bardzo ruchliwa ryba. W sumie aż tak dobrze nie pływa, porusza się takimi śmiesznymi skokami. Lubią duży przepływ wody, w końcu to ryba z wartkich strumieni :) pod brzuchem mają płetwy przekształcone w przyssawkę, którą przysysają się do otoczenia, żeby ich nurt nie porwał.

Akwarium kolegi Asagoth to wzorcowy biotop dla stiphodonów, ale u mnie mieszkają w typowym "roślinniaku", mają jednak to co lubią, czyli spokojne towarzystwo, korzenie i wartki nurt i wyglądają raczej na zadowolone :)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Max 58 Grudzień 17, 2010, 11:16:42
u mnie mieszkają w typowym "roślinniaku", mają jednak to co lubią, czyli spokojne towarzystwo, korzenie i wartki nurt i wyglądają raczej na zadowolone

właśnie Tomku - napisałem o "plaży" nie bez powodu, bo u mnie reszta to substrat i "trawnik" z glosi i eleocharisa , a niezarosnięte nim miejsca są w gaszczu roslini korzeni. Kopanie norek w substracie... nie wygląda zachęcająco... a na plaży jest i prąd wody, kamienie, żwir i piasek... - stąd pytanie. Tyle ze jest jej tylko 20x35cm...w poprzek zbiornika.
aaaa... nie odpowiedziałeś mi na pytanie - co to za gatunek ten z obrazka - bo bardzo mi się spodobał... ;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: tmaciak Grudzień 17, 2010, 11:27:53
właśnie Tomku - napisałem o "plaży" nie bez powodu, bo u mnie reszta to substrat i "trawnik" z glosi i eleocharisa , a niezarosnięte nim miejsca są w gaszczu roslini korzeni. Kopanie norek w substracie... nie wygląda zachęcająco... a na plaży jest i prąd wody, kamienie, żwir i piasek... - stąd pytanie. Tyle ze jest jej tylko 20x35cm...w poprzek zbiornika.

No niestety, u mnie kilka razy przeryły trawnik :D

aaaa... nie odpowiedziałeś mi na pytanie - co to za gatunek ten z obrazka - bo bardzo mi się spodobał... ;)

W sumie sam nie wiem, jak się konkretnie nazywa odmiana którą mam, kupiłem ją pod nazwą "babka tęczowa" co sugeruje, że to stiphodon sp. rainbow.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Grudzień 17, 2010, 12:19:42
Witam, u babek powinno być spełnione kilka warunków... prąd wody, zabieranie tym rybom prądu wody to straszna rzecz, każdy kto widział jak się ustawiają pod prąd na kamieniach, jak ślizgają się i ganiają w tym prądzie to wie, że roślinne akwarium to nie jest najlepszy pomysł, niestety  takie jest moje zdanie.
Drugi warunek to cholernie czysta (No2 No3 amoniak) woda, nie ma mowy o wahaniach czy zaniedbywaniu podmian, te ryby w dłuższym kontakcie z taką wodą poprostu zatruwają się i padają... trzeci warunek to brak karmienia płatkami i granulatem z białkiem zwierzęcym, niestety babki są z odłowu, więc jeśli przyzwyczaimy je do płatków roślinnych, jeść również będą płatki standardowe, co niestety może się skończyć dla nich zapaleniem przewodu pokarmowego, dlatego wszędzie zaleca się trzymanie ich w zbiornikach monogatunkowych, ryby te są 100% roślinożerne także krewetki nie tkną... czwarty warunek to cierpliwość, ponieważ wybarwiają się dość długo, potencjalni nabywcy oglądają kolorowe zdjęcia w necie a potem kupują je i przeżywają wielkie rozczarowanie, bo babki są bure i w paski i nawet po mies czy dwóch nie wybarwiają się...
Ostatni to przykryty zbiornik, ponieważ lubią powędrować

Kamienie to łupki, kupiłem je na allegro.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Max 58 Grudzień 17, 2010, 13:12:21
Asagoth - u mnie rybcie i rosliny dość szybko się wybarwiają  a ze jest tylko 10 otosów , troche krewetek Sakura czy multidentata, nieco drobniczek, i ok. 40 neonów, to nadmiar amoniaku przy kilogramach roślin raczej mi (moze lepiej powiedzieć - rybkom) nie grozi...  no chyba żebym przedawkował w nawozie, ale to nie amoniak...
Pokarm płatkowy stosuję rzadko i niechętnie, raczej karmie tabletkami dl dennych, spiruliną forte granulowaną oraz granulatem supervit, caridina nano sticks i granulowanym pokarmem dla morskich... a, i colortabin... dietę uzupelniam suszona rozwielitką.
Zatem - odstawienie płatków nie sprawi problemu. Nie wiem jak pozostałe pokarmy.
co do prądu wody - mogę na kawalku plaży zamontować np, falownik czy dodatkową glowicę ( jakieś w piwmicy od podlączenia kubla lezakują to jakiś 500l/h sie znajdzie.)
Najgorsze to to przykrycie - bo mam ok.4 cm odkryte (krótsza pokrywa) ale poziom wody mam 5 cm od krawędzi , a z tej strony jest warstwa watrobowców więc o skokach spod wody mowy nie ma (po to jest ta warstwa roślin), no chyba ze potrafią podskoczyć znad warstwy na ponad 5cm..?
 Jakie gatunki polecasz Ty i kol. Tomek?
Gdzie i po ile można je zakupić? 
Jedyny problem - to niestety ewentualność rycia w trawniku... Mam nadzieję że nie jest to stan permanentny, lecz np. parka sobie jamkę zrobi i zamieszka resztę zostawiając w spokoju...


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: tmaciak Grudzień 17, 2010, 13:33:51
U mnie żyją w typowym akwarium roślinnym, czyli co prawda NO2 i amoniaku nie uświadczysz, ale NO3 trzyma się ok. 20ppm. Akwarium jest otwarte i moje babki są akurat jedynym z gatunków z którym nie miałem nigdy problemów wycieczkowych. Mam je ~pół roku.

No ale to czy ryby będą skakać czy nie zależy oprócz gatunku jeszcze od tysiąca innych czynników więc nie można tego traktować jako reguły. Asagoth ma garry więc musi mieć zamknięte akwarium, miałem je do jesieni i nie wyobrażam sobie trzymania, tych fajnych skądinąd ryb, w otwartym akwarium.

Jeśli chodzi o nurt wody, to w akwarium 112L mam Eheima 2215 i Koralie 1, nominalnie 2000L/godz. :D oczywiście faktycznie jest mniej.

Nie jestem jakimś ekspertem od babek więc nie powiem jaką odmianę najlepiej kupić, moje tęczowe po prostu pojawiały się tam gdzie zwykle kupuję ryby. W tej chwili będę jeszcze polował na 1-2szt. odmiany blue moon, ale to po Nowym Roku, zresztą muszę zrobić restart w tym zbiorniku.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: amiboo Grudzień 17, 2010, 13:43:04
Bardzo fajny akwa. Czy może na tej fotce (http://images45.fotosik.pl/466/fab95c73497cdadegen.jpg) jest ampularia? Po środku mniej wiecej pod tą ryba.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Grudzień 20, 2010, 10:52:39
To muszla winniczką, którą babki wykopały z piasku...(po tanganice);)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Grudzień 20, 2010, 12:13:32
Piękne te babki.
Mają jakieś specjalne wymagania odnośnie twardości wody?
Widze, że PH niskie nie jest więc zakładam, że ryby z takiej właśnie wody pochodzą.

Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Grudzień 20, 2010, 12:23:33
Ryby pochodzą z miększej wody... jednak na szczęście podczas aklimatyzacji wszystkie 12 szt przeżyło i miało sie dobrze, co świadczy tylko o tym, że ten gatunek nie jest wyjątkowo czuły na zmiany parametrów takich jak np ph. Nie mam puki co kasy na zabawę z parametrami, a przygotowuje się do odpalenia słonawego ze smokiem;) i na to moje pieniężne plany się odkładają;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Grudzień 20, 2010, 12:54:59
Ryby pochodzą z miększej wody... jednak na szczęście podczas aklimatyzacji wszystkie 12 szt przeżyło i miało sie dobrze, co świadczy tylko o tym, że ten gatunek nie jest wyjątkowo czuły na zmiany parametrów takich jak np ph. Nie mam puki co kasy na zabawę z parametrami, a przygotowuje się do odpalenia słonawego ze smokiem;) i na to moje pieniężne plany się odkładają;)
Tak z czystej ciekawości, chcesz je rozmnożyć?
Masz jeszcze do nich jakiś dostęp?

Zastanawiam się nad obsadą obecnej bańki...


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Grudzień 20, 2010, 13:04:06
Niestety, rozmnożenie ich w niewoli jest praktycznie niemożliwe, dorosłe osobniki schodzą do estuariów  aby złożyć ikrę... także w jest z nimi trochę jak z Krewetami Amano, nie słyszałem o udanej próbie rozmnożenia baboli w akwarium, ja nie mam puki co możliwości spróbować, trzeba by kilka szkieł z różnym zasoleniem mieć... a co do dostępu to napisz mi na pw, pokieruje cie co i jak i do kogo...


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Raffy Grudzień 20, 2010, 17:16:05
asagoth, chylę czoło. Piękny baniak pod babki, same ryby również BOMBA... gratuluję! Miałem te ryby w sprzedaży, ale nie miałem czasu dokładniej określić gatunek, ponieważ b. szybko się sprzedały(wiem, że żyją i mają się b. dobrze).


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Grudzień 20, 2010, 17:19:47
Jesli miałbyś fotkę chętnie bym pomógł;) dzięki za miłe słowa
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: tmaciak Grudzień 21, 2010, 23:20:03
Jakby ktoś się chciał pobawić w klasyfikowanie, moje stiphodony wyglądają tak:

(http://img337.imageshack.us/img337/4715/img3390i.jpg)

(przepraszam za jakość, ciężko je złapać a to nie jest nadmiernie oświetlone akwarium :) )


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Grudzień 21, 2010, 23:42:05
Nic po za sp.rainbow nie zdziałam;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: tmaciak Grudzień 22, 2010, 09:55:57
Nic po za sp.rainbow nie zdziałam;)

Też zakładam, że to "rainbow" :)

A jak tam garry? Szybko rosną? Fajna ryba, taka z ADHD, nie usiedzą w jednym miejscu dłużej niż parę sekund. Nie wiem jak Twoje, ale po doświadczeniach z moimi radzę uważać i zamykać pokrywę podczas podmian wody...


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Grudzień 22, 2010, 10:39:05
Są mega żarłoczne, mega ruchliwe, mega ciekawskie i rosną w takim tempie że z dnia na dzień widać różnicę;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: tmaciak Grudzień 22, 2010, 12:37:56
He, muszę do nich wrócić jak będę miał czas większe LT postawić :)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Max 58 Grudzień 22, 2010, 20:57:40
Oj podobają mi się , śliczne - na zdjęciu ta co patrzy na amano - jak smoczak jakiś wygląda. ;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Styczeń 08, 2011, 22:48:22
Jak tam babki?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Styczeń 08, 2011, 23:27:47
Z babkami wszystko ok, za to pojawił mi się w toni wodnej niezidentyfikowany narybek (napewno nie babki) chciałbym aby to były garry;) niestety nie mam gdzie odłowić maluchów, więc na farta zostają w głównym, jak narazie świetnie sobie dają radę...


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Styczeń 08, 2011, 23:43:01
Z babkami wszystko ok, za to pojawił mi się w toni wodnej niezidentyfikowany narybek (napewno nie babki) chciałbym aby to były garry;) niestety nie mam gdzie odłowić maluchów, więc na farta zostają w głównym, jak narazie świetnie sobie dają radę...
Z tego co wiem to z garrami nie ma problemu jeśli chodzi o rozmnażanie więc bardzo możliwe, że mogą to być ich młode.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Styczeń 08, 2011, 23:56:27
A jeśli mogę zapytać skąd masz te informacje, bo mi ciężko było się o nich czegoś doszukać?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Styczeń 09, 2011, 00:27:11
A jeśli mogę zapytać skąd masz te informacje, bo mi ciężko było się o nich czegoś doszukać?
Jakiś czas temu (dosyć dawno) trafiłem przypadkowo na jakieś forum gdzie ludzie z jakimiś chorobami skóry robili zrzutkę na sprowadzenie z Niemiec garry rufy. W końcu tego nie zrobili bo pojawił się jakiś hodowca z Katowic który te ryby rozmnazał - jako potwierdzenie pokazywał zdjęcia narybku i dorastających ryb więc ludzie zaopatrzyli się u niego.

Garry w Polsce są stosowane w kilku gabinetach, nie sądze by za każdym razem ryby były sprowadzane.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Styczeń 10, 2011, 20:34:45
Ładne akwarium bardzo zbliżone do biotopu ryb które tu zamieszkują. Miło poczytać obsadę, bo ja tylko to czytam w takich tematach no i jeszcze pojemność. Dziwne że żaden znawca nie napisał za mało roślin, dosadź roślin. Mógłbyś zrobić lepsze zdjęcie przylgi i gary bo z tej odległości to ciężko stwierdzić co to za gatunek.
Napisz jak zidentyfikujesz narybek.

tmaciak  twoje babki to najprawdopodobniej Stiphodon percnopterygionus. Chociaż najczęściej ten gatunek podawany jest w innych kolorach, jednak u stiphodonów prawdopodobnie występuje polimorfizm funkcjonalny, lub ubarwienie zależy od pokarmu, czyli koloru glonów którymi się żywią.  A tu filmik jak wygląda naturalne środowisko tych babek.
http://www.56.com/u63/v_NDcwODIxNjQ.html#sm_st=0


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Styczeń 10, 2011, 21:05:34
garr już nie mam, natomiast przylga jest bardzo mała i ciężko jest ją chwycić, mysle już powoli nad rozstaniem się z tymi babkami, mi się jednak wydaje Drago że te babki puki co są nie do zidentyfikowania, za mało o nich wiadomo i nikt nie przeprowadził konkretnych badań i nie uporządkował systematyki... no ale tak czy siak rybki piękne...


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Styczeń 10, 2011, 21:25:02
Całkowicie się z Tobą zgadzam dlatego napisałem najprawdopodobniej. W tym temacie najgorsze jest to że nie wiadomo tak naprawdę według jakich cech morfologicznych i promorfologicznych te gatunki były opisywane.
Jak glony ruszyły się czy stagnacja ?
Dlaczego chciałbyś się z nimi rozstawać?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Styczeń 10, 2011, 21:42:58
Glony się ruszyły, ponieważ trzeba sie rozwijać, a nie mam kasy na postawienie następnego zbiornika... ktoś powinnien się za to wziąść, i sklasyfikować je... nie wiem czy widziałeś na forum loaches.com temat o Stiphodonach, facet tam pokazuje wariacje kolorystyczne poszczególnych gatunków, wygląda to imponująco... i jeszcze bardziej komplikuje sprawe, a kropke nad i stawiają sprzedawcy i importerzy nazywając te babole Blue neon goby, rainbow goby czy algae eater goby...


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Styczeń 10, 2011, 22:06:14
Na forum loaches nie bylem nigdy, bo dość dawno wchodziłem na tą stronę a wtedy jeszcze chyba forum nie było, w każdym razie nie zauważyłem, jak możesz to podaj linka.
A u mnie glonów mam deficyt więc spróbuje dać żelaza i potasu, podobno odbijają po takiej kuracji.
Problem w ichtiologi polega na tym że to dość duża dziedzina wiedzy i na samo opisanie czeka około 6 tysięcy ryb, a rocznie opisywanych jest mniej więcej od 200 do 400 gatunków. I wciąż odkrywane są nowe. A dlatego tak mało, bo teraz poświęca się temu zagadnieniu znacznie więcej czasu, żeby wykluczyć jak najwięcej pomyłek.  Więc w nie których miejscach systematyki panuje niezła rozp...ducha. Nawet ichtiolodzy którzy zajmują się tylko rodziną babkowatych, nieraz obficie się pocą jeżeli chodzi o identyfikację gatunku. Więc w najbliższym czasie nie ma co liczyć że zrobią z tym porządek.Teraz pomału zaczyna wchodzić genetyka do identyfikacji co pozwoli jeszcze bardziej wykluczyć pomyłki i opisywanie tych samych gatunków.I nie wykluczone że wraz z upowszechnieniem tej dziedziny trzeba będzie systematykę tworzyć na nowo. A importerzy zawsze szukali chwytliwych nazw żeby ryby zeszły. Ale ja np. chciałbym wiedzieć konkretnie co mam, a nie jakieś red, neon, albo z miejsca gdzie zostały odłowione. Tylko kto tak naprawdę potwierdzi że ta ryba akurat stamtąd pochodzi.
A co do rozwijania to całkowicie Ciebie rozumiem też nie lubię stać w miejscu, a tyle jeszcze gatunków czeka.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: tmaciak Styczeń 11, 2011, 21:05:59
tmaciak  twoje babki to najprawdopodobniej Stiphodon percnopterygionus. Chociaż najczęściej ten gatunek podawany jest w innych kolorach, jednak u stiphodonów prawdopodobnie występuje polimorfizm funkcjonalny, lub ubarwienie zależy od pokarmu, czyli koloru glonów którymi się żywią.  A tu filmik jak wygląda naturalne środowisko tych babek.
[url]http://www.56.com/u63/v_NDcwODIxNjQ.html#sm_st=0[/url]


Dzięki, zgooglałem trochę i wykazują podobieństwo :)

Jeśli chodzi o wybarwienie to mam wrażenie, że pewną rolę może odgrywać kolor podłoża, mam jeszcze jedną babkę w akwarium z czystym czarnym AS II+ i tam się ciemniej wybarwiła, mimo, że wszystkie były kupione w tym samym czasie. Ale oczywiście to jeszcze żaden dowód, mogły w dostawie być różnice.

W pewnym sensie to przetestuję przy planowanym restarcie, Manado będę zmieniał na czarne podłoże, jak ściemnieją to miałem racje, jak nie to plotłem bzdury. No i w końcu je przełowię do jednego zbiornika, ciężko je złapać :)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Styczeń 12, 2011, 04:58:18
Tak to naturalne że ryby na ciemnym podłożu mają ładniejsze i ciemniejsze ubarwienie. Zazwyczaj ryby żyjące nad jasnym podłożem są koloru srebrnego przez to są bardzo mało widoczne.

asagoth a zdradzisz na co chcesz się przerzucić ?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Styczeń 12, 2011, 13:22:29
Waham się między Dragon eelem, choć nie wiem czy 100cm to dla niego nie za mało, drugi pomysł to pozostanie przy potokach i ryby typu Gobiocichla


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: ducze Styczeń 12, 2011, 13:38:10
Waham się między Dragon eelem,

Chodzi Ci o Enchelycore pardalis? czy o coś innego? bo ta murena trochę duża rośnie. No i solić ja trzeba solidnie.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Styczeń 12, 2011, 13:58:29
Chodzi mi o Gobioides brousonnetti


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: ducze Styczeń 12, 2011, 14:06:03
Fajny zwierzak. Myślę, że zbiornik spokojnie wystarczy. Dużego i tak pewnie nie kupisz, a one rosną bardzo wolno, przynajmniej mój tak miał. Jedynie się zaokrąglił po kupieniu, bo ze sklepu przyszedł dość zabiedzony. Większość czasu spędzał w norze, jedynie na szamę wychodził i się aktywny robił. No i raz na jakiś czas (rzadziej niż co miesiąc) dostawał pier... i pływał jak oszalały po całym zbiorniku. Nie stwierdziłem z czym to jest związane. Niestety jeden z takich zajobów okazał się jego ostatnim i wylądował na podłodze, po czym kot odgryzł mu głowę. Więcej nie napisze bo na konkurs chyba go opiszę :)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Styczeń 12, 2011, 16:11:54
Ja od siebie dodam że ta babka nie lubi nagłych zmian parametrów wody, zwłaszcza temperatury, więc przy podmiance dolewaj pomału.
Na Gobiocichle masz namiar na dwa gatunki ? To jedne z tych pielęgnic które bardzo chciałbym mieć.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Styczeń 17, 2011, 00:33:24
Gobiocichla ethelwynnae to jedyny jaki mi się udało namierzyć, jednak jeszcze nie robiłem zakupów w tej firmie i nie wiem jak to będzie, pożyjemy zobaczymy... mam milion myśli w głowie i ciężko jest mi się zdecydować, ogólnie to jakieś niewielkie pielęgnice jeszcze mi chodzą po głowie... no i Gobidae ale z tych akurat ciężko mi znaleść gatunki których nie tzrymałem


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Styczeń 18, 2011, 05:39:33
Możesz zdradzić te niewielkie pielęgnice nad którymi się zastanawiasz ?
Babki duża rodzina ale znaleźć coś poza Stiphodonem jest ciężko sam poluje na kilka rodzajów.
Wiesz już co to za narybek ?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Luty 02, 2011, 21:00:13
Na 99% był to narybek Garry, był ponieważ nie przeżył w ogólnym...
Mała aktualizacja, dziś w nocy przyjeżdżają do mnie nowe babole... Sicyopterusy i kilka niezidentyfikowanych przez eksporterów stiphodonów, raczej stiphodonów...;) bo jak to z nimi bywa, nie można być 100% pewnym;)
Rozwija się też u mnie dziwny glon, nigdy wcześniej nie spotkałem się z takim, może ktoś podpowie co to jest...? Podejrzewam krasnorosty, ale jakie?
Załączam foto, to ten bordo/fiolet po prawej blisko środka zdjęcia...
Pozdrawiam

(http://img146.imageshack.us/img146/3158/bild0080.jpg)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Luty 03, 2011, 05:34:04
W ogólnym dużo trudniej wychować młode, zwłaszcza nowych nabytków, więc to nie żadna hańba.
Z tej odległości trudno stwierdzić co to jest może to krasnorosty, może okrzemki.
Dasz fotki nowych nabytków ? Ciekaw jestem ich bardzo.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: ducze Luty 03, 2011, 08:21:42
Z tej odległości trudno stwierdzić co to jest może to krasnorosty, może okrzemki.
Mogą tez być cyjano. Ich jest kupa gatunków, nie wszystkie wyglądają i śmierdzą tak samo.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Luty 03, 2011, 09:39:31
Oczywiście, że wrzucę fotki, jak tylko przejdą kwarantanne i się zaaklimatyzują, co do glonu to rosnie tylko w głównym nurcie zbiornika w linii prostej do powerheada;) zaczyna od małych kropek, rozprzestrzeniając się na cały kamień, przyznam że jest bardzo ładny...;)
Pozdrawiam

Sorki za fotke, na szybko i badziewnym kompaktem...


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Luty 03, 2011, 19:43:11
Czekam z niecierpliwością na zdjęcia bo dawno nic ciekawego nie było, też dostałem w ofercie kilka babek, nie wiem tylko czy będę zamawiał.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Luty 20, 2011, 13:25:28
Małą aktualizacja dla kogoś kogo to ciekawi... Sicyopterusy wszystkie odpłyneły do krainy wiecznych łowów... przed wpuszczeniem ich do zbiornika ok 19 podałem mrożoną artemie, baby przyjechały do mnie ok 24 i musiały gdzieś tą artemie, walającą się wyczaić... efekt był natychmiastowy i w ciągu paru dni padły wszystkie... nie jest to ostateczna hipoteza, ale najbardziej wiarygodna i prawdopodobna, dla wszystkich którzy trzymają lub chcą trzymać te babole od razu mówię, że tylko roślinny i spirulina... na wszelki wypadek. Na pewno jeszcze kiedyś wróce do tego gatunku... narazie mam przed sobą kolejne plany i zdradzę, że prawdopodobnie będzie to znów, biotop klimatu umiarkowanego... ale puki to nie wyjdzie nie będe się chwalił...
Zapraszam także do zakupienia Magazynu Akwarium gdzie ukazał się artykuł o babkach mojego autorstwa...
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Sirius Luty 20, 2011, 13:45:53
Spojrzałem na zdjęcia. Powiem tak: akwarium masz ciekawe, inne niż wszystkie, podobnie jak zainteresowania, które określiłbym jako niszowe. Gratuluję pomysłu - wyjątkowo innego, odmiennego.
A MA kupię z całą pewnością i poczytam co tam popisałeś. Sądząc po tym co piszesz na tym wątku i jaką wiedzą dzielisz się tutaj, spodziewam się podania informacji w sposób ciekawy i profesjonalny. Wątek będę obserwować, bo interesujący choćby przez to, że inny niż wszystkie.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Luty 20, 2011, 15:46:40
asagoth mnie bardzo interesuje, ale nie wydaje mi się żeby artemia była przyczyną śmierci tych ryb. Ryby typowo roślinożerne powinny w swojej diecie mieć około 80% pokarmu roślinnego, a glonożerne jeszcze więcej. Ponieważ mają bardzo długi przewód pokarmowy, przystosowany do trawienia takiej karmy, jednak niewielkie ilości zwłaszcza wszelkich larw i skorupiaków wodnych też powinny dostawać. Nie miałem tych ryb nigdy u siebie, ale to odłów, może są bardziej podatne na stres od innych gatunków. W takich warunkach w jakich te ryby do nas docierają gdzie cały czas poddawane są czynnikom stresogennym wytwarzane są hormony, które mają wpływ  na biochemie ryb. W konsekwencji tego załamuje się gospodarka niektórymi elektrolitami, co ma fatalny wpływ na biochemię organizmu. Co za tym idzie zwłaszcza delikatniejsze osobniki i gatunki padają na skutek właśnie stresu i rozregulowania układu immunologicznego.
No ale mogę się mylić w tej kwestii.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Luty 20, 2011, 18:01:33
Może tak być, moja teza poparta jest innym człowiekiem który również je kupił i trzymał 2 szt w kotniku... kiedy nakarmił reszte to padły... a te w kotniku dlatego, że zostały pominięte żyją... przynajmniej to są jego słowa... babki przyszły do mnie w złym stanie... były chude, zdecydowanie zarobaczone... dlatego odrazu nie wróżyłem im długiej przyszłośći... z najnowszysch doniesień: przed godz udało mi się pośród garry ruffy w kieleckim zoologicznym sklepie wypatrzyć pewną rybe, która na 100% przez przypadek z garrami tam przyjechała, oczywiście kupiłem ją od razu... na moje oko to Schistura corica/geisleri...


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Luty 20, 2011, 21:46:01
No właśnie jeżeli były chude to prawie na pewno zarobaczone, więc nic dziwnego że padły tym bardziej że wycieńczenie organizmu musiało być już na skraju.
Wrzuć zdjęcie tego nowego śliza, u Ciebie będzie miał idealne warunki. Ja mam Schistura balteata i buszują wśród otoczaków bardzo rzadko wypływają na piach.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: emperor Marzec 10, 2011, 16:55:48
Zapraszam także do zakupienia Magazynu Akwarium gdzie ukazał się artykuł o babkach mojego autorstwa...
Pozdrawiam
Bardzo ciekawy artykuł.
Dopiero dziś dostałem prenumeratę(opóźnienie z widomych względów dla zainteresowanych).
Czekam na kolejne ciekawe ryby opisane przez Ciebie.
Pomyśl może aby wspólnie np z Drago stworzyć  na forum jakąś bazę artykułów. Miejsce w którym moglibyście opisywać w szerszej formie własne doświadczenia z niecodziennymi rybami. Drago ma swoją stronę ale kto wie?

Sorry za mały OT :)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Topielec Marzec 16, 2011, 18:48:40
Ja również przepraszam za OT, ale może ktoś mi na PW podesłać adres strony Drago?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Marzec 27, 2011, 00:13:41
Witam
Dla wszystkich których to interesuje to odpaliłem zbiornik na nowo... będzie to akwarium zimnowodne... a zamieszkiwać je będą najprawdopodobniej babki z rodzaju Rhinogobius... restart spowodowany był potrzebą zmiany parametrów, teraz akwa zalane jest 70% RO i narazie dojrzewa... jeśli wszystko potoczy się jak zaplanowałem, a moich nowych towarzyszy nie spotka los sicyopterusów, mieszkańcy mojego zbiornika wprowadzą się pod koniec kwietnia, także trzymajcie kcuiki
Pozdrawiam

Dodając jeszcze, śliz o którym pisałem wczesniej zidentyfikowany jako Shistura, okazał się po dogłębnym przeanalizowaniu Nemacheilus pallidus/masyai;) i to już ostateczny werdykt


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Kwiecień 24, 2011, 23:15:00
Jak tam dostałeś rhinogoby ?
Możesz dać zdjęcie tego śliza ?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Kwiecień 24, 2011, 23:35:01
Nie jeszcze nic się nie ruszyło z rybami, myśle że po świętach przyjadą... baniak stoi i dojrzewa... zdjęcia wstawie jak już będe miał baby


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 11, 2011, 22:46:32
Mały update
Za wcześnie jeszcze na fotki ryb ale wrzucę zdjęcie zbiornika, oto jak wygląda na dzień dzisiejszy
(http://img805.imageshack.us/img805/2765/dsc2875.jpg)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: emperor Maj 12, 2011, 18:58:46
Z czego masz zrobione tło?
Ciekawie się zapowiada, lubię taki półmrok i czekam na mieszkańców.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 15, 2011, 19:05:38
kolejna aktualizacja, zbiornik zasiedlony
tło jest najtańszym tłem aquaela... 8)
(http://img189.imageshack.us/img189/7933/dsc2964at.jpg)

Mugilogobius chulae
(http://imageshack.us/m/825/323/dsc2974.jpg)

Gobiopterus chuno
(http://imageshack.us/m/171/9092/dsc2826y.jpg)

Cholernie ciężko jest je sfocić




Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: emperor Maj 15, 2011, 19:16:40
Widzę Asagoth, że z Ciebie jednak prawdziwy pies na babki :)
Gobiopterus chuno cudo. O wystroju pisałem wcześniej.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 15, 2011, 20:09:09
Gobiopterusy świetnie wyglądają jednak w tej wielkości zbiorniku aby robiły efekt musiało by ich być tam ze 50 szt;) 10 praktycznie nie widać...
Ale masz racje świetne są, no i jedyne w swojej rozległej rodzinie... można powiedzieć wyjątkowe:)
]


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Maj 15, 2011, 20:57:03
Huraaaa nareszcie, ile masz Mugilogobiusa ?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 15, 2011, 21:04:09
Było 5 po kwarantannie 3, nie pobędą pewnie jakoś u mnie długo bo chyba złapałem namiar na Rhinogobiusa wui:) wnioski z hodowli już jakieś są fot tez pare mam i pewnie za jakiś miesiąc zakręce się za rhino...


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Maj 15, 2011, 21:27:22
Wuia mam na kwarantannie, zobaczymy co z tego wyjdzie, a co zrobisz z mugilogobami ?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 15, 2011, 21:28:31
Będe próbował je sprzedać/oddać;) jak zawsze...


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Czerwiec 08, 2011, 20:15:25
Mały update
Babek już nie mam wnioski z ich krótkiej ale szczęśliwej hodowli mam nadzieje że ukarzą się jeszcze w wakacje, a narazie foto śliza który będzie bohaterem artykułu w czerwcowym Magazynie Akwarium

(http://img263.imageshack.us/img263/6256/dsc2931x.jpg)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: emperor Czerwiec 08, 2011, 20:21:15
Mógłbyś wstawić fotki całego baniaka. Ciekawy jestem jaki aranż zrobiłeś.
Cos jeszcze pływa poza śliżem?
Asagoth Twoje artykuły czytam z zainteresowaniem w MA.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Czerwiec 08, 2011, 20:26:10
Całość jest kilka postów wcześniej takie troche azjatyckie bw ale z silnym prądem wodnym i sporą ilości kamieni... dodam też ciekawostkę, że ten artykuł będzie najprawdopodobniej pierwszym opisem Nemacheilus pallidus w polskim języku... przynajmniej ja żadnego innego nie znalazłem, także gorąco zapraszam do zakupu niestety jedynej jak narazie gazety traktującej o akwarystyce słodkowodnej w Polsce.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Czerwiec 09, 2011, 19:26:26
Pisz, pisz bo kto ma pisać, szkoda tylko że ta gazetka jest trudno dostępna.
Dlaczego tak szybko pozbyłeś się babeczek ? Tak długo na nie czekałeś.
Pytanko mam jeszcze odnośnie odczynu, w wielu publikacjach rodzina przylgowatych opisywana jest  pH 6,0 co Ty na to ?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Czerwiec 12, 2011, 22:54:39
Babki poszły w odstawke ponieważ do kraju zajechały długo oczekiwane Gobiocichle, jednak te wyprzedziły marzące mi się od wielu lat brzany... nadarzyła się okazja kupienia ich więc bezzwłocznie nabyłem 5 szt i Asagoth znów powrócił na stare śmieci, czyli zimnowodny zbiornik stoi w domu a w nim brzany i świnki:)
Wiem, że pewnie ludzie z którymi handlowałem mnie zlinczują ale pasja to pasja i ciężko ją pokonać... foty postaram się wrzucić jak najszybciej i pewnie do zimy kończę przygodę z rybami pozaeuropejskimi...

Co do przylgowatych to u mnie zawsze pływały w 7,3-7,5 i nie widziałem nic niepokojącego w ich zachowaniu, wręcz napisałbym, że to bardzo wytrzymałe ryby.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Czerwiec 13, 2011, 14:17:18
Co do brzan i świnek to napiszę tylko zazdroszczę, czekam na jakieś opisy z obserwacji.
Jeżeli chodzi o odczyn to zgadza się optymalne pH dla tej rodziny ryb to 7,0 - 7,5. Jednak w wielu opisach sugerowana jest wartość od 6,0 moim zdaniem to wierutna bzdura, ryby te bardzo źle czują się w wodzie zakwaszonej. No ale co im się dziwić, co ma wytwarzać kwas w kamienistych strumykach lub potokach.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Czerwiec 15, 2011, 23:54:30
Tak naprawde większość mocno reofilnych gatunków z Azji woli miększą wodę, bocje piskorze kozy i ślizy najlepiej trzymają się własnie w przedziale 7,0-7,3 ale ph 6 to przegięcie, ja osobiście nigdy nie zbiłem tak parametrów w swoich zbiornikach, ale czytając zagraniczne fora i wypowiedzi ludzi odławiających te ryby lub mieszkających w Japonii czy Tajlandii wychodzi na to, że woda tam jest raczej średnio-miękka o obojętnym ph niż miękka i kwaśna

U mnie w zbiorniku powstaje nowa aranżacja, będzie to próba odwzorowania biotopu wspólnego dla świnek i brzan, do obsady doszło jeszcze 5 jazików... i przezyłem atak kulorzęska ale to standard w hodowli ryb z naszych rzek i jezior.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Piterix Czerwiec 16, 2011, 16:55:49
Wypowiem się tylko na temat wyglądu zbiornika, pomijając preferencje ryb, parametry wody itd. Więc zbieornik - w wersji 1 - zaskoczenie, na +. Niespotykana, fajna aranżacja. W wersji 2 - czarne wody - gorzej, ale też nieźle. Od kilku lat myślę o takim przestrzennym baniaku - ale jednak zawsze jakoś tak roślinniak wychodzi :)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Raffy Lipiec 14, 2011, 19:15:25
Cześć asagoth, miałem te slizgi (na ostatniej fotce) przez wiele lat, fajne ryby - podobne do bocjowatych :) Ale od dziś stałem się posiadaczem stiphodonów :)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: emperor Lipiec 14, 2011, 19:36:07
Ale od dziś stałem się posiadaczem stiphodonów :)
Wstaw koniecznie fotki.
Gdzie dorwałeś stiphodony?

Przepraszam Asagoth za OT


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: emperor Lipiec 23, 2011, 14:26:30
Co tam w zbiorniku?
Jakaś aktualizacja?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Lipiec 23, 2011, 21:14:18
A no z brzanami i świnkami lipa, wszystko padło najprawdopodobniej jakieś pasożyty, ryby jadły i chudły, leczenie nie przyniosło efektów. To co przeżyło zostało wypuszczone, niestety. Na razie zbiornik stoi pusty i w sumie to nie wiem co dalej, czy go czymś zarybie czy spuscze wode. Czas pokaże.
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Lipiec 24, 2011, 08:30:51
Na razie zbiornik stoi pusty i w sumie to nie wiem co dalej, czy go czymś zarybie czy spuscze wode. Czas pokaże.
Asagoth bez wody?
Jakoś tego nie widze.
Skrzela Ci wyschną :)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: tmaciak Lipiec 28, 2011, 13:58:30
Taki mały off-topic dotyczący początku wątku. Dziś na BBC HD "leciał" program pokazujący lasy Azji, w którym występowały stiphodony. Małe diabelstwa potrafią się wspinać w górę kilkanaście metrów pod nurt wodospadu po gołych skałach, muszę przyznać, że to był bardzo ciekawy widok :)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Sierpień 25, 2011, 11:50:54
Jak tam Asagoth, pływa coś ciekawego w Twoim baniaku?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Sierpień 25, 2011, 16:43:51
Nie nic, pusto...


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Sierpień 25, 2011, 16:51:22
Nie nic, pusto...
Zdradź coś więcej :)
Z pewnością coś planujesz :)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Sierpień 25, 2011, 17:14:09
W przyszłym tyg przyjeżdżają do mnie Steatocranus irvinei... 5 szt, miałem brac Gobiocichle ale kiedy dowiedziałem się że te Garbacze są dostępne, zdecydowałem się na nie, to dużo większy rarytas


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Sierpień 25, 2011, 19:11:44
W przyszłym tyg przyjeżdżają do mnie Steatocranus irvinei... 5 szt, miałem brac Gobiocichle ale kiedy dowiedziałem się że te Garbacze są dostępne, zdecydowałem się na nie, to dużo większy rarytas
Ano widzisz, coś się ruszyło i nic się nie chwalisz :)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: emperor Wrzesień 14, 2011, 20:56:21
Co tam w baniaku?
Dalej pusto, czy masz już ryby?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Wrzesień 15, 2011, 08:02:23
Teraz w baniaku śmiga 5 szt Steatocranus irvinei, fotek póki co nie mam... Rybska świetne, lecz wielkościowo dostałem lipę bo jedna sztuka ma ok 6 cm a reszta 2-3cm, no ale zobaczymy co z tego będzie... na razie cały czas wolny pochłania wędkarstwo i muzyka:) Jak będę miał foto na pewno zaktualizuję watek.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Wrzesień 26, 2011, 19:19:11
Asagoth, co z rybami?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Wrzesień 26, 2011, 21:23:40
Jest walka, najwieksza chyba samica rozgania te podrostki, róznica wielkośći jednak jest za duża... poczekam dołozyłem kryjówek, może z tych małych się cos dobierze, jak nie małe wydam i poszukam wiekszych egzemplarzy... ogólnie ryby kapitalne, bardzo przypominają zachowaniem Tanganikańskie Eretmodusy


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Wrzesień 27, 2011, 05:16:35
Jest walka, najwieksza chyba samica rozgania te podrostki, róznica wielkośći jednak jest za duża... poczekam dołozyłem kryjówek, może z tych małych się cos dobierze, jak nie małe wydam i poszukam wiekszych egzemplarzy... ogólnie ryby kapitalne, bardzo przypominają zachowaniem Tanganikańskie Eretmodusy
Masz jakieś fotki?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Listopad 14, 2011, 18:26:32
Witam
Niestey od jakiegos czasu nie ma mnie w kraju a akwarium opiekuje się luba... jeśli wróce porobie fotki i napewno zamieszcze je na forum. Z tego co zasłyszałem sytuacja sie nie zmienia... wieksza ryba gania mniejsze... na 95% będzie to samczyk... po powrocie zostanie odłowiony i może cos z tych małych się dobierze...
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Listopad 14, 2011, 18:40:51
Witam
Niestey od jakiegos czasu nie ma mnie w kraju a akwarium opiekuje się luba... jeśli wróce porobie fotki i napewno zamieszcze je na forum. Z tego co zasłyszałem sytuacja sie nie zmienia... wieksza ryba gania mniejsze... na 95% będzie to samczyk... po powrocie zostanie odłowiony i może cos z tych małych się dobierze...
Pozdrawiam
Pochwalisz się gdzie obecnie się znajdujesz? :)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: emperor Listopad 14, 2011, 19:08:53
Asagoth to już w rodzimym kraju, w naszych czyściutkich wodach nie ma dla Ciebie ryb do łapania? :)
Zapewne biegasz z kijem w ręku po norweskich nabrzeżach  ;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: rafalkudlaty Listopad 14, 2011, 19:25:31
Emperor za chwilę powiesz, że w Polsce można połapać podobne wymiarowo okazy drapieżników jak na np. na skandynawskich fiordach :) pamiętam jak w środku nocy wujek wpadł zaaferowany na mieszkanie z prawie połmetrowym okoniem i pytał się czy to na pewno okoń, bo mu rozmiar nie pasował hahaha (oczywiście sprawa działa się w norwegii)
ale baniaczek i faunę asagoth'a chętnie bym zobaczył...


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: emperor Listopad 14, 2011, 19:41:33
Emperor za chwilę powiesz, że w Polsce można połapać podobne wymiarowo okazy drapieżników jak na np. na skandynawskich fiordach :) pamiętam jak w środku nocy wujek wpadł zaaferowany na mieszkanie z prawie połmetrowym okoniem i pytał się czy to na pewno okoń, bo mu rozmiar nie pasował hahaha (oczywiście sprawa działa się w norwegii)
Wędkarz ze mnie żaden, ale uczestniczyłem w kilku "męskich wyprawach wędkarskich" :) po Europie więc nie musisz mi tłumaczyć :)

Ok, kończmy OT.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Listopad 15, 2011, 02:45:58
Latam z kijem po Francji:) jak narazie (mały ot) dla wtajemniczonych z gigantów padł 60cm klenik i 60cm leszczyk...3,5 kg klenika i 3 kg leszczyka... i to wszystko na obrotóweczko bo ja tylko spininguje;) Kończe już to wędkarstwo, myśle że w grudniu wrzuce pierwsze foty;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Grudzień 12, 2011, 22:27:28
Kilka obiecanych fotek moich Steatocranusów irvinei

(http://img51.imageshack.us/img51/64/dsc008301.jpg)
(http://img844.imageshack.us/img844/5353/dsc009301.jpg)
(http://img834.imageshack.us/img834/4927/dsc011601w.jpg)
(http://img440.imageshack.us/img440/8959/dsc014801.jpg)
(http://img64.imageshack.us/img64/6006/dsc016501.jpg)
(http://img163.imageshack.us/img163/737/dsc018701f.jpg)
(http://img809.imageshack.us/img809/3315/dsc024501j.jpg)
(http://img580.imageshack.us/img580/5143/dsc026001d.jpg)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Grudzień 12, 2011, 22:33:36
Ryby piękne - bez 2 zdań.
Jak rozklada się stosunek samców do samic?
Pisałeś kiedyś, że największa ryba to najpewniej samica - potwierdziło się?
Te podrostki chyba już wyrosły - przynajmniej tak wynika ze zdjęć, mam racje?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Grudzień 12, 2011, 23:03:52
Są troszke większe ale rosną bardzo nierówno, ta największa dalej pozostaje zagadką, reszta jest jeszcze za mała na rozpoznanie płci... po ich zachowaniu tez nie da się niczego narazie wywnioskować


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: karkonosz Styczeń 15, 2012, 19:49:32
Po przeczytaniu ogłoszeń wnioskuje, że zbiornik obecnie pusty. Jakieś plany co do obsady w związku z tym?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Styczeń 15, 2012, 22:27:24
Są plany na 80% bedzie to stadko Phoxinus phoxinus


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: karkonosz Styczeń 16, 2012, 05:16:02
Zapowiada się interesująco :) Strzebla należy do tych gatunków ryb krajowych, które widziałem niestety jedynie w atlasie. W akwarium urządzonym na kształt potoku stadko będzie prezentować się elegancko :)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Styczeń 22, 2012, 23:30:00
Witam
Puki co zbiornik dla Strzebli powstaje ale aktualizuje wątek fotkami z tej drugiej strony "mojej" akwarystyki:)
Wy koledzy chodzicie do sklepów a ja... zresztą jak widac, fotki z dzisiejszego rekonesansu małej rzeczki pod kielcami
(http://img35.imageshack.us/img35/4720/dsc00034go.jpg)

(http://img21.imageshack.us/img21/3192/dsc00036qk.jpg)

(http://img843.imageshack.us/img843/1553/dsc00038ts.jpg)

(http://img580.imageshack.us/img580/633/dsc00040rs.jpg)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Styczeń 23, 2012, 04:40:04
Jak się połów udał ?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: karkonosz Styczeń 23, 2012, 07:34:39
Takie wyprawy to najlepsze co może być :) Ja w sobote spędziłem 2 godzinki łażąc w lesie wzdłuż strumienia i szukając odpowiednich gałęzi do zbiornika. Ryb nie poławiałem, bo jedyne, które tam można spotkać to kilkucentymetrowe pstrągi.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Styczeń 23, 2012, 08:24:37
Wędkarsko słabo, a akwarystycznie to troche drewna przywiozłem, ryb nie było bo nie namierzyłem zimowisk, najpewniej w burtach pod brzegami, tam niestety są niedostępne dla podrywki


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Styczeń 23, 2012, 09:54:13
To się nazywa rekonesans!!
:)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: emperor Styczeń 23, 2012, 16:01:19
Asagoth, ja jak się wku.... to pójdę w Twoje ślady i zapoluje na  małe okonie.
Problem obsady zostanie rozwiązany w końcu.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Styczeń 23, 2012, 22:27:55
Zimą jest przerąbane jak nie masz obeznanych zimowisk to sobie można połapać świeżego powietrza. ja jedną z kieleckich rzeczek mam tak obcykaną, że znam miejsca o każdej porze roku każdego gatunku lecz ostatnio byłem w miejscach gdzie mnie jeszcze nie zawiało i troche tak na ślepo łowiłem. Jeśli masz miejscówki na okonie albo znajomych wedkarzy podlodowych to na co czekasz, ładnie by wyglądały w takim baniaku, tylko bardzo cięzko w ziemie jest je zaaklimatyzować, no ale jak cos to służę pomocą.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: karkonosz Luty 06, 2012, 14:09:56
Co do strzebli potokowej to pamiętam, że przez długi czas ryba ta była pod ochroną. No ale skoro już nie jest to chyba oznacza, że jej populacja odrodziła się  w wystarczającym stopniu. Mogło by się już cieplej zrobić, bo czekam z niecierpliwości, by zobaczyć te ryby w twoim zbiorniku :)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Luty 06, 2012, 15:37:54
Ryby już są, czasu na zdjęcia brak... w mojej okolicy strzebla jest dominantem prawie w każdym małym cieku, jest ich całkiem sporo. W innych rejonach polski jest tez nie najgorzej, przynajmniej tak pokazują statystyki. Strzebla powinna byc dalej pod ochroną ponieważ bezsensowne grodzenie i melioracja rzek ciągle zabierają miejsca tarliskowe tym rybom, dodatkowo dość mocne i czasem przesadne zarybianie pstrągiem potokowym każdego cieku w Polsce przyczynia się do zmniejszania sie ich populacji, no ale cóż wędkarze chcą łapac pstrągi i mają gdzieś małe nie łowne gatunki... ot nasz kraj.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: karkonosz Luty 07, 2012, 11:26:20
Wszelaka ingerencja człowieka w nature to niestety problem globalny. Takie "ulepszanie" i "poprawianie" rzek kończy się zwykle tym, że zmieniają się one w kanały, a jak jest powódz to rzeka i tak zaczyna płynąć pierwotnym korytem. Ludziom bardzo opornie idzie uczenie się na błędach.. Strzebli w mojej okolicy nie ma. Możliwe, że kiedyś były, ale musiało to być dawno, jeszcze nim ścieki przemysłowe zatruły i wyjałowiły rzeki. W latach 80 i do połowy 90 jedyne, co pływało to kaczki i.. plastikowe butelki. Później zarybiono rzekę, ale jedynie pstrągiem. Wracając do twoich strzebli to ciekawi mnie bardzo jaką masz w akwarium temperature wody. W rzece miały pewnie około 5 stopni więc różnica na pewno jest znaczna. A tak wogóle to ile ich masz w zbiorniku?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Luty 07, 2012, 11:34:00
przeszły długotrwałą aklimatyzacje i powolne ocieplanie wody w zbiorniku jest teraz ok 15-16 stopni w nocy może troszkę spadać, strzeble nieźle radzą sobie z wyższymi temperaturami i nie ma z nimi problemu, przez melioracje rzeczki tracą swoisty górski charakter woda płynie wolniej i nagrzewa się szybciej, odławiałem nie raz strzeble z miejsc gdzie woda miała temp. ok 25 stopni C. moim zdaniem duzo ważniejsza w ich przypadku jest bardzo dobrze natleniona woda niż jej temperatura. Mam ich narazie 5 szt reszta dojdzie jak się ociepli, chciałbym wypuścic je jeszcze przed tarłem czyli na początku kwietnia. mają się bardzo dobrze, jedzą i pięknie odżyły po zimowaniu.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: karkonosz Luty 07, 2012, 12:04:21
W jaki sposób przeprowadziłeś taką długotrwałą aklimatyzacje? Przebywały w jakimś chłodniejszym pomieszczeniu? Zastanawia mnie też jedna rzecz. Ryby obecnie przebywają w cieplejszej wodzie, czy to nie zadziała na nie stymulująco? Czy Strzeble mogą poczuć wiosnę i przystąpić do tarła?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: ducze Luty 07, 2012, 12:09:55
Później zarybiono rzekę, ale jedynie pstrągiem.
O jakiej rzece piszesz? Wędkarzem jakby co to nie jestem ;) Ale rzeki w Sudetach ogólnie mnie interesują.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Luty 07, 2012, 12:29:20
Aklimatyzacja polegała na zostawieniu strzebli w wodzie którą przyniosłem z rzeki taka woda leża w chłodniejszym pomieszczeniu była filtrowana i powolutku ogrzewała się, potem zacząłem mieszać ją z wodą z akwarium, kiedy temperatury były identyczne wpuściłem ryby. Jeśli mieszkasz w Sudetach to strzebli na pewno masz sporo wokół siebie;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: karkonosz Luty 07, 2012, 12:43:17
Ducze rzeka o której wspomniałem to Kamienna. Nie dziwi mnie, że interesujesz się górskimi rzekami jeśli weźmie się pod uwagę twoje zamiłowanie do kajakarstwa :) W Szklarskiej Porębie są chyba nawet jakieś zawody na wiosnę ;) Asagoth też zdaje mi się, że strzeble powinny występować gdzieś niedaleko np w Bobrze, ale nie bardzo mam jak to sprawdzić.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: ducze Luty 07, 2012, 13:42:31
Ducze rzeka o której wspomniałem to Kamienna. (...) W Szklarskiej Porębie są chyba nawet jakieś zawody na wiosnę ;)
No baaa :) Akademickie (już tylko z nazwy) Mistrzostwa Polski, nawet mam zamiar na nich być w tym roku. Uchodzi za najtrudniejszą rzekę w Polsce przy dobrej wodzie (której prawie nigdy nie ma ;)
Faktycznie Kamienna mocno się pstrągowa zrobiła, z tego co mi znajomy wędkarz mówił. Jakość wody dobra, to i pstrągi mają idealne warunki i rzeczywiście mogły nie dać dojść do głosu konkurencji. W Bobrze powyżej Marciszowa późną wiosną zeszłego roku widziałem stada jakiejś drobnicy, ale czy to była strzebla to nie mam pojęcia.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Luty 07, 2012, 13:47:53
To co piszesz z tą stymulacją tarłową to stary i sprawdzony sposób na rozmnażanie naszej ichtiofauny, kiedy chciałem coś rozmnożyć zwykle robiłem to w ten sposób, wśród obecnych moich ryb nie zależy mi na rozmnożeniu druga sprawa mam same samce w akwa, tak się trafiło (mam pewne właśne przypuszczenia co do tego iz samce u strzebli dojrzewają do tarła wczesniej jak i równiez do tego iż dorosłe samice nie żyja w stadach z resztą młodszych pokoleń co tłumaczy najczęstsze łapanie samców lub młodych osobników.) Dwie z moich ryb pięknie się juz wybarwiły, widoczna jest też wysypka tarłowa więc pewnie czy to u mnie czy w naturze kiedy je wypuszczę jeśli napotkają gotowe samice powinny wytrzec się raz dwa. Przy ciepłych zimach samce strzebli gotowe do tarła mogą być nawet w lutym, z moich luźnych obserwacji.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Luty 07, 2012, 21:25:41
Wrzuce kilka fotek na szybko, jutro postaram się walnąć filmik coby lepiej pokazać całość;)

(http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/424280_266098573459167_100001770800448_633642_860434740_n.jpg)

(http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/404794_266098490125842_100001770800448_633641_1489237484_n.jpg)

(http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/418996_266098663459158_100001770800448_633644_2066471940_n.jpg)

(http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/426497_266099000125791_100001770800448_633647_2048740000_n.jpg)

Samce Strzebli potokowej (Phoxinus phoxinus)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: karkonosz Luty 08, 2012, 18:25:18
Świetnie się prezentują te strzeble :) A teoria, co do samotniczego trybu życia dorosłych samic interesująca ;) Ciekawe co mogło by powodować takie ich zachowanie. Masz jakiś pomysł?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Luty 08, 2012, 18:56:43
Szczerze powiedziawszy na tym etapie obserwacji ciężko mi wysnuć jakąś konkretną tezę, może chodzi o konkurencje pokarmową wśród dorosłych strzebli. Może jest to kwestia samego przygotowania do tarła które u strzebli wygląda tak, że same samce ciągną najpierw w góre na bystrza i tam czekają na gotowe do tarła samice. Musze w tym roku poobserwować strzeble po tarle (sierpień/wrzesień) zobaczyć czy w stadkach trafią się jakieś dorosłe samice, da się to wychwycić ponieważ samiczki potrafią osiągac nawet do 12 cm długości.

Oto obiecany filmik
http://www.youtube.com/watch?v=0c9Fw6p8DXE&feature=youtu.be (http://www.youtube.com/watch?v=0c9Fw6p8DXE&feature=youtu.be)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Luty 08, 2012, 19:01:51
Mi film nie działa, na pierwszym zdjęciu to czebaczek ?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Luty 08, 2012, 19:04:31
Tak to czebaczek, trafił tam przypadkiem, znalazłem go w zoologu pomiędzy brzankami. Sprzedawczyni nie wiedziała co to więc mi dała tego czebaczka, a wziołem go dla kumpla ichtiologa ponieważ potrzebuje ich do badań.

Film jest juz gotowy można oglądać;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: ducze Luty 09, 2012, 08:47:02
Film jest juz gotowy można oglądać;)

Zdecydowanie świetnie to wygląda Ciekawy kształt imają te strzeble i fajnie się poruszają w prądzie wody.

Kiedyś sobie sprawie chłodziarkę i jakieś krajowe ryby. Jak najdzie człowieka ochota na zmianę obsady to nie ma chociaż problemów z oddaniem mieszkańców ;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: karkonosz Luty 09, 2012, 10:41:05
Warto było czekać, na twoje akwarium ze strzeblami :) Powinien je zobaczyć każdy, kto twierdzi, że  nie ma u nas ciekawych ryb, które można z powodzeniem hodować. Ducze do twojego zbiornika to najlepiej pasowały by okonie w liczbie kilku sztuk :) Nie dość, że prezentują się świetnie to i zachowanie niechybnie mają interesujące ;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Luty 09, 2012, 10:51:14
Dzięki za miłe słowa. mam jeszcze jakieś dwie fotki więc wkleje, te najlepsze których nie moge publikować ukażą się napewno w artykułach w prasie;) więc te na forum to takie troche drugiego sortu;)

(http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/408118_267041026698255_100001770800448_635142_1485193776_n.jpg)

(http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/419463_267041056698252_100001770800448_635143_1731355789_n.jpg)

PS. Zastanawiam sie nad kolejną obsadą, kiedy wypuszczę Strzeble okres tarłowy będzie trwał w najlepsze w naszych wodach, a ja nie zabieram ryb od marca do czerwca przynajmniej nie tych które się trą... pozostają mi pstrągi;) i jeśli uda mi się na jakiś gospodarstwach zdobyć jakieś karły to chyba one będą następną obsadą, pisze oczywiście o potokowcach, widziałem na YT że są ludzie którzy bez chłodziarek z powodzeniem trzymali małe potoki, porozmawiałem z nimi i wszyscy twierdzą zgodnie że młode świetnie się adaptują do nieco cieplejszej wody, no nic oby mi się udało zdobyć kilka karzełków i sam to sprawdze... w życiu miałem tylko tęczaki.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: ducze Luty 10, 2012, 12:46:46
Jest jeszcze pstrąg źródlany (Salvelinus fontinalis). Wedle opisów mniejszy od potokowego i tęczowego. I jakąś mordę ma taką najciekawszą ;) Ale chyba najrzadszy więc pewnie o jakieś młode sztuki może być trudno.

No ale pstrąg w akwarium to już coś! Napisz coś o tych tęczowych, które miałeś w baniaku.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Luty 10, 2012, 14:58:30
tak się tylko wydaje że to już coś, jak mawia mój znajomy ichtiolog "Pstrągi przy dobrej aeracji to i w szambie będą żyły";) Tlen tlen tlen i aklimatyzacja z głową i nie ma problemu z utrzymaniem pstrągów, niektórzy twierdzą że tęczaki są trudniejsze w chowie od potoków, jednak moim zdaniem mozna je mniej więcej porównać do siebie, z tym że tęczak dużo lepiej znosi spadki tlenu. Pstrągi w akwarium są bardzo płochliwe, kiedy uciekają nabierają sporego rozpędu tratując wszystko i uderzając głową o szybe więc na tak mały zbiornik jaki posiadam jeden 15cm potokowiec będzie jak w sam raz na pare miesiecy. Teczak zył sobie w 18 stopniach jadł wszystko (dosłownie) i po paru tygodniach już oswoił się z moją ręką, fakt był z hodowli nie z natury. jednak to co moge napisać to najwięcej pstrągów nie przeżywa podróży lub wpuszczania, pod tym względem są delikatne. O żródlakach u nas niewiele wiadomo, napewno preferują niższe temperatury choć występują równiez masowo w Australii więc może przy zapewnieniu odpowiednie aeracji  mogły by przystosowac się do nastu stopni.
jako ciekawostkę dodam iż u mnie w województwie zarybili ok 20paru lat temu pewna małą i niekoniecznie górską rzekę pstrągiem, populacja strzebli i slizów i innej drobnicy szybko w przeciągu paru lat została przez pstrągi zjedzona, jednak małą rzeczkę PZW dorybiało nadal, w tym momęcie zyje tam odizolowana populacja pstraga potokowego który nie przekracza 25cm, z powodu braku pokarmu i dużego zagęszczenia ryby te ewoluowały w ten sposób że skarlały, lecz nie jest to takie skarlenie jakie my znamy, pstrągi wyglądaja i żyją normalnie tylko sa mniejsze. Było to zbadane okazało się to zmiennością przystosowawczą wewnątrz gatunku. Z tej rzeczki chciałbym pozyskać własnie swojego potokowca.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Luty 12, 2012, 00:35:38
Sorki za post pod postem ale niestety nikt nie skomentował;)

Zrobiłem trochę fotek po karmieniu i chciałem podzielić się nimi z wami

Tu pięknie widać szatę godową samca
(http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/402682_268662679869423_100001770800448_638656_899784714_n.jpg)


A o to piękny przykład maskującego ubarwienia strzebli
(http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/420102_268662699869421_100001770800448_638657_1511417044_n.jpg)


Samce w pełnej krasie
(http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/423062_268662756536082_100001770800448_638658_892188433_n.jpg)


(http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/402742_268662796536078_100001770800448_638659_761592772_n.jpg)
(http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/426578_268662826536075_100001770800448_638660_1141621154_n.jpg)



Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: karkonosz Luty 12, 2012, 16:32:12
Oglądając te fotki coraz bardziej żałuje, że nie mam znajomego wędkarza, który mógł by mi przytargać kilka sztuk z wyprawy nad jakąś rzeczkę. Pstrąg potokowy to dopiero ciekawa ryba do akwarium. Tą płochliwość łatwo zaobserwować w rzece. Pstrągi uciekają niczym torpedy i w akwarium faktycznie może się to zakończyć uderzeniem w szybę ze stosunkowo dużą prędkością. Najtrudniejsze wydaje się przeprowadzenie udanej aklimatyzacji. Z tą karłowatą populacją to ja u siebie w okolicy zaobserwowałem ciekawą rzecz. Dopływem pobliskiej rzeki jest strumyk, który spływa z góry przez las. Jest on płytki, oraz wąski. W niektórych miejscach jest dość stromo, więc w strumyku nie brak wodospadzików, zatorów z korzeni i gałęzi itp. Mimo to pstrągi zdołały dotrzeć kilka kilometrów w górę strumienia i żyją tam z powodzeniem. Z tego, co zaobserwowałem wybierają sobie jakieś miejsce najczęściej dołek wymyty pod wodospadzikiem i osiadają tam na stałe, a przynajmniej na dłuższy czas. Porównując osobniki ze strumienia do tych z rzeki to o ile te pierwsze osiągają słuszne rozmiary, o tyle te żyjące w strumyku mają około 10 cm. Pożywienia za wiele tam nie znajdują i samych pstrągów nie ma tam za wiele. Całkiem możliwe, że są one właśnie mniejsze w wyniku przystosowania się do warunków środowiskowych.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Marzec 07, 2012, 12:55:25
Mała aktualizacja
Strzeble już pływają na wolności, a u mnie w szkle coś czego już dawno nie było a mianowicie Tanganika. Narazie jako starter pływa 5x N.leleupi zwykł;a hodowlana forma, ale docelowo zbiornika czeka na exL. brevis Cameron Bay 1+1 WF;) Nie wiem czy taki układ zostanie, czy nie wylecą lelupki, wszystko się okaże jak ryby zamieszkają razem, mam zamiar potrzymać troche pielęgnic które od zawsze mnie pasjonowały, a do tanganiki mam wielką słabość i sentyment. W planach 112 l i drugi baniak na muszlowce. Foty niebawem
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: karkonosz Marzec 07, 2012, 13:58:03
No proszę jaka niespodzianka :) Zapowiada się bardzo interesująco, więc pozostaje czekać na fotki, gdy już zagości u ciebie właściwa obsada  :)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Marzec 07, 2012, 15:01:10
Tanganika jest niesamowicie ciekawa i przede wszystkim bogata w te niewielkie gatunki pielęgnic, moje zdanie jest takie, ze tak naprawdę akwarystycznie to jeszcze nie do końca odkryta. Często najpopularniejsze wydawało by się gatunki mogą i zaskakują hodowców. Ztąd obrałem kierunek w tą stronę, jak narazie małe lelupki walczą o każdy kawałek kamienia, szkoda że nie da się określić płci w tym momencie. Znalazłem też sprzeczne info w necie, cześć źródeł podaje iż N.lelelupi żyja w parach, część iż łączą się w pary tylko na krótki okres tarła. Czy ktos mógłby napisac coś na ten temat? może jakieś własne doświadczenia?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: falko Marzec 07, 2012, 20:44:15
Witam. Ładne były te strzeble. Czym je żywiłeś? Pociągnęłyby one na ochotkach, rurecznikach, wodzeniu, artemii? Pytanie może trochę naiwne, ale chciałbym się upewnić.
Pozdrawiam.





Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Marzec 07, 2012, 21:32:35
Żywiłem je żywym pokarmem, żywy wodzień i ochotka. napisz coś więcej o projekcie akwarium z nimi a może coś uda mi się podpowiedzieć....


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Marzec 07, 2012, 21:36:52
;)
Asagoth i tanganika... - aż jestem ciekaw co z Tego wyjdzie :)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Marzec 07, 2012, 22:00:46
Ja sam jestem ciekaw ile wytrzymam, znając mnie to brevisach będzie już zupełnie inna obsada...;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Marzec 07, 2012, 22:05:55
Ja sam jestem ciekaw ile wytrzymam, znając mnie to brevisach będzie już zupełnie inna obsada...;)
Jak sam napisałeś - tanga oferuje bardzo wiele.
Tu jest cała masa ryb które zostały odkryte i 2 tyle do odkrycie.
Ja sam ciesze sie, że akurat Ty zdecydowałeś się na ten biotop. Już samo to jest gwarancją, że zobaczymy coś ciekawego.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: falko Marzec 08, 2012, 00:54:30
Żywiłem je żywym pokarmem, żywy wodzień i ochotka. napisz coś więcej o projekcie akwarium z nimi a może coś uda mi się podpowiedzieć....
Projekt akwarium ze strzeblami to w moim przypadku za duże słowo. Pytałem orientacyjnie i pewnie tylko hipotetycznie.
Mam zamiar zrobić sobie na Roztoczu wakacje z podrywką. Na co tam trafię nie wiem, ale gdyby były to strzeble, to istnieje szansa, że ich nie zagłodzę.  :)




Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: emperor Marzec 26, 2012, 20:44:47
Jakieś nowe fotki, aktualizacja?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Kwiecień 04, 2012, 10:15:51
Na-razie zostałem bez wody, nie wiem na ile...


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: emperor Kwiecień 04, 2012, 13:26:15
Na-razie zostałem bez wody, nie wiem na ile...
Jakaś przygoda, czy świadomy wybór?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Kwiecień 04, 2012, 13:56:19
Niestety muszę się wyprowadzić a właściciele nowego lokum są dość oporni co do akwariów.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 04, 2012, 08:00:29
Postawiłem tydzień temu zbiornik, 120/40/40, wszystko pięknie i co ? dziś spalił mi się filtr JBL... masakra, teraz woda chodzi na samej mechanice a plany odpalenia akwarium w maju umarły....


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Maj 04, 2012, 19:10:25
Postawiłem tydzień temu zbiornik, 120/40/40, wszystko pięknie i co ? dziś spalił mi się filtr JBL... masakra, teraz woda chodzi na samej mechanice a plany odpalenia akwarium w maju umarły....
Dlaczego padły plany odpalenia zbiornika w maju?
Nie wiem czy oddałeś filtr do naprawy gwarancyjnej czy po prostu kupisz za jakiś czas nowy kubeł, ale do tej pory zbiornik może śmiało lecieć na mechaniku.
Jeśli zależy Ci na złożach biologicznych to po prostu włóż do zbiornika wkłady biologiczne (możesz podwiesić - coś jak woreczki z kationitem) - i tak nie masz tam ryb więc efekt wizualny nie jest w tej chwili dla Ciebie ważny. Gdy już dorwiesz nowy kubeł, będziesz miał dojrzałe wkłady i z filtrem wystartujesz od razu. Ewentualnie sera bionitrivec lub coś w tym stylu i po ok 48h możesz śmiało zarybiać - sam to przetestowałem
Do tego momentu (gdy już podłoże będzie dojrzałe), spokojnie młode ryby pociągną.
Z tego co pamiętam, Drago we wszystkich swoich baniakach ma jedynie głowice wewnętrzne i nic złego się nie dzieje.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 04, 2012, 22:15:31
No zgodzę się ze wszystkim co napisałeś lecz podłoże było praktycznie jałowe i złoża również, zacząłem od zera, jak kupuje ryby to mimo wszystko nie zaufam takim preparatom jak Bionitrivec, zwykle to nie są małe pieniądze a i o żywe stworzenia tu chodzi, co do samej głowicy to i owszem przy czynnym podłożu i małym zarybieniu da rade, jednak u mnie tak jak pisałem wcześniej wszystko sterylizowane i jałowe, Kubeł kupie i będzie to również napewno JBL (mimo tego wypadku) myślę ze w przyszłym tyg, jeśli czas pozwoli, więc racjonalnie te 2 tyg od podłączenia a zapewne filtr przyjdzie kurierem tydzień po zamówieniu musi upłynąć abym wpuścił ryby, co daje początek czerwca...;) a baa jeszcze Artur musi mi znaleźć to czego szukam;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Maj 05, 2012, 10:03:38
No zgodzę się ze wszystkim co napisałeś lecz podłoże było praktycznie jałowe i złoża również, zacząłem od zera, jak kupuje ryby to mimo wszystko nie zaufam takim preparatom jak Bionitrivec, zwykle to nie są małe pieniądze a i o żywe stworzenia tu chodzi, co do samej głowicy to i owszem przy czynnym podłożu i małym zarybieniu da rade, jednak u mnie tak jak pisałem wcześniej wszystko sterylizowane i jałowe, Kubeł kupie i będzie to również napewno JBL (mimo tego wypadku) myślę ze w przyszłym tyg, jeśli czas pozwoli, więc racjonalnie te 2 tyg od podłączenia a zapewne filtr przyjdzie kurierem tydzień po zamówieniu musi upłynąć abym wpuścił ryby, co daje początek czerwca...;) a baa jeszcze Artur musi mi znaleźć to czego szukam;)
No, ale startując z kubłem i tak musiałbyś poczekać aż bakterie się rozwiną - czy to w złożu biologicznym, czy w podłożu.
Chodziło mi o to, by baniak spokojnie sobie pracował na tym mechaniku - złoża biologiczne podwieszasz w lub po prostu wkładasz do zbiornika i akwarium sobie dojrzewa.
Dostajesz kubeł, wkładasz do niego dojrzałą biologie, wszystko masz stabilne i zarybiasz.

Jeśli chodzi o kubeł, to możesz też pomyśleć o fluvalu 205 - w takim baniaku kubeł wspierany przez wewnętrzny mechanik spokojnie da rade.

A co do ryb i bionitrivec to ja mimo wszystko polecam. Jest to naprawdę bardzo dobry środek przyśpieszające dojrzewanie zbiornika.

Odnośnie ryb to oczywiście rozumiem obawy. Rzadkie ryby, sporo pieniędzy więc i ryzykować nie warto- choć mimo wszystko uważam, że po zastosowaniu wspomnianego preparatu sery nic złego by się nie stało. Natomiast absolutnie nie namawiam na takie rozwiązanie – to tak żebyśmy się dobrze zrozumieli ;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 05, 2012, 10:38:41
Z tym fluvalem super pomysł, nie brałem tego pod uwage, kasa w sumie ta sama a ma o 5 W mniejsze zużycie energii od JBL i tak jak piszesz spokojnie da rade z tym przepływem i objętością złóż. Więc dzięki tobie najprawdopodobniej zakupie Fluvala.

Co do bionitrivecu to mimo wszystko zakupie to i zobacze jakie będą efekty w testach, tym razem u mnie w bańce nie będzie już zimnowodnych ryb, puki co. Przeprowadziłem się i mam tak ciepło w mieszkaniu że bez upału, z otwartymi oknami temp wody w akwa ma 24-25 stopni, oczywiście przy braku grzałki.
Przy czym w tamtym mieszkaniu w okresie jesień - późna wiosna temperatura w baniaku wahała się od 15-17 stopni C.

No u mnie zagoszczą teraz pielęgnice, nie wiem co dokładnie ale napewno cos niespotykanego i ciekawego;)



Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Maj 05, 2012, 12:01:41
Z tym fluvalem super pomysł, nie brałem tego pod uwage, kasa w sumie ta sama a ma o 5 W mniejsze zużycie energii od JBL i tak jak piszesz spokojnie da rade z tym przepływem i objętością złóż. Więc dzięki tobie najprawdopodobniej zakupie Fluvala.
205 Fluvala to super sprawa. Będziesz zadowolony.

Co do bionitrivecu to mimo wszystko zakupie to i zobacze jakie będą efekty w testach
Kup sobie najmniejszą buteleczkę do testów. Nie jest to wcale takie drogie, a efekt jest naprawde świetny.
Ja co prawda dawałem sobie większy margines bezpieczeństwa - nie 24h jak deklaruje producent, ale min. 48h i nigdy nie było kłopotu.
Zawsze można poczekać trochę dłużej, jeśli martwisz się o ryby. Tak czy inaczej, zastosowanie takiego specyfiku pozwala pominąć zalecane wszędzie 3 tygodnie czasu na ustabilizowanie baniaka.
Dodawałem trochę sery do filtra i trochę do wody - tak dla uzupełnienie informacji.

tym razem u mnie w bańce nie będzie już zimnowodnych ryb, puki co. Przeprowadziłem się i mam tak ciepło w mieszkaniu że bez upału, z otwartymi oknami temp wody w akwa ma 24-25 stopni, oczywiście przy braku grzałki.
Ja mam jeszcze cieplej.
26C bez grzałki utrzymuje. A czasem nawet więcej, gdy woda nagrzewa się od świetlówek.

No u mnie zagoszczą teraz pielęgnice, nie wiem co dokładnie ale napewno cos niespotykanego i ciekawego;)
Super.
Pielęgnice to jedne z moich ulubionych ryb.
Przed buszowcami szukałem właśnie pielęgnic, ale nic ciekawego nie udało się znaleźć.
Swego czasu bardzo chciałem dostać bazalciki kostarykańskie, ale nie było na to szans, a szkoda…:)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 05, 2012, 21:31:49
No ja też poszukuje paru gatunków z ameryki centralnej i paru z Afryki co się znajdzie zobaczymy;)
też poszukiwałem bazalcików lecz z centralną u nas jest tragedia, ciągle te same oklepane gatunki


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Maj 05, 2012, 22:04:40
No ja też poszukuje paru gatunków z ameryki centralnej i paru z Afryki co się znajdzie zobaczymy;)
też poszukiwałem bazalcików lecz z centralną u nas jest tragedia, ciągle te same oklepane gatunki
W takim razie powodzenia życzę.
Mam nadzieje, że dorwiesz coś ciekawego.
A tak przy okazji, skąd ten nagły pomysł na pielęgnice?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 05, 2012, 22:30:13
Nie jest taki nagły, pielęgnice podobały mi się od zawsze i wiedziałem że kiedyś zaczne je trzymać bardziej na poważnie, kiedy odpadła opcja trzymania zimnowodnych gatunków które były u mnie zawsze na 1 miejscu zostały miejsca 2 i 3 czyli Babki i Pielęgnice, babek ostatnimi czasami przewineło się u mnie sporo stiphodony, Rhinogobiusy, Mugilogobiusy, Sicyopterusy, Gobiopterusy... to było ostatnimi dwoma laty, z pielęgnic na powaznie miałem tylko Steatocranusy irvineii jednak szkło 100/50/50 okazało się dla nich ciut za małe i teraz pływają sobie chyba w jednych z najlepszych miejsc dla takich ryb w Polsce czyli u Marty i Roberta Mierzeńskich w Tropheusie w Krakowie, ba nawet jedna para dochowała się już licznego potomstwa (zdjęcia pysków i ich potomstwa mozna zobaczyć o tu http://akwa-mania.mud.pl/ w fotorelacji z odwiedzin Kocana w krakowskim tropheusie) Dlatego postanowiłem uderzyć teraz w Cichlidy, nie jest jednak powiedziane, że znajde coś ciekawego i nowego ponieważ zależy mi na rybach dorosłych, mając jeden zbiornik nie mam czasu na dorastanie od maleńkości... jeśli jednak z pielęgnic nic ciekawego się nie znajdzie zorientuje się co jest z babkami;)
Pozdrawiam

PS:zapomniałem o Schismatogobius;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Maj 06, 2012, 09:04:35
Nie jest taki nagły, pielęgnice podobały mi się od zawsze i wiedziałem że kiedyś zaczne je trzymać bardziej na poważnie, kiedy odpadła opcja trzymania zimnowodnych gatunków które były u mnie zawsze na 1 miejscu zostały miejsca 2 i 3 czyli Babki i Pielęgnice, babek ostatnimi czasami przewineło się u mnie sporo stiphodony, Rhinogobiusy, Mugilogobiusy, Sicyopterusy, Gobiopterusy... to było ostatnimi dwoma laty, z pielęgnic na powaznie miałem tylko Steatocranusy irvineii jednak szkło 100/50/50 okazało się dla nich ciut za małe i teraz pływają sobie chyba w jednych z najlepszych miejsc dla takich ryb w Polsce czyli u Marty i Roberta Mierzeńskich w Tropheusie w Krakowie, ba nawet jedna para dochowała się już licznego potomstwa (zdjęcia pysków i ich potomstwa mozna zobaczyć o tu [url]http://akwa-mania.mud.pl/[/url] w fotorelacji z odwiedzin Kocana w krakowskim tropheusie) Dlatego postanowiłem uderzyć teraz w Cichlidy, nie jest jednak powiedziane, że znajde coś ciekawego i nowego ponieważ zależy mi na rybach dorosłych, mając jeden zbiornik nie mam czasu na dorastanie od maleńkości... jeśli jednak z pielęgnic nic ciekawego się nie znajdzie zorientuje się co jest z babkami;)
Pozdrawiam

O ciekawsze gatunki pielęgnic łatwiej jest w przypadku tangi i malawi.
Stosunkowo łatwo można dorwać nawet coś z odłowu.
Tak jak pisałeś wcześniej, będzie ciężko dorwać coś ciekawego z ameryki, ale mam nadzieje, że akurat Tobie sie to uda :)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Maj 12, 2012, 19:35:28
Jak tam, kupiłeś kubeł?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 12, 2012, 22:07:15
Tak od dzis śmiga u mnie fluval 205, wspomaga go głowica Atmana 203, teraz szykuje się do założenia zaworka do filtra RO, potem podmieniam 80% wody i chyba skieruje się w twoje strony;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Maj 12, 2012, 22:48:51
Tak od dzis śmiga u mnie fluval 205
No i jak wrażenia z 205'tki?

chyba skieruje się w twoje strony;)
To mnie zaintrygowałeś :)
Rozwiniesz temat?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 14, 2012, 08:12:00
No fluval troszkę zaskoczył mnie jakością swą, dość słaby plastik, takie sobie mocowania węzy, wszystko niezbyt pięknie wykończone/powycinane, po jednym dniu już terkocze coś w nim, ok 10 lat temu miałem fluvala i tamten filtr był zupełnie inny, dużo lepiej zrobiony, w tym momencie JBL bije na głowe te filtry choćby wykonaniem, ale cóz poczekam zobaczę jak dalej będzie się sprawował.

Co do obsady to myslałem o rzekach Afryki Zachodniej, wszystko pokaże czas gdyż nie skończyłem definitywnie szukać pielęgnic CA, więc stoi jak na razie Afryka/CA
Nie mam konkretnych gatónków, szukam czegoś ciekawego

Pozdrawiam



Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Maj 14, 2012, 19:08:58
No fluval troszkę zaskoczył mnie jakością swą, dość słaby plastik, takie sobie mocowania węzy, wszystko niezbyt pięknie wykończone/powycinane, po jednym dniu już terkocze coś w nim, ok 10 lat temu miałem fluvala i tamten filtr był zupełnie inny, dużo lepiej zrobiony, w tym momencie JBL bije na głowe te filtry choćby wykonaniem, ale cóz poczekam zobaczę jak dalej będzie się sprawował.
To mnie Asagoth zaskoczyłeś.
Miałem w rękach ten filtr w zeszłą sobote, bo sam zastanawiam się nad przejsciem na kubeł . Oglądałem go w sklepie zoologicznym - filtr nowy, prosto z pudełka i naprawdę nie było się do czego przyczepić.
Wszystko super spasowane, plastiki dobrej jakości.
Gdzie kupowałeś filtr, na allegro?



Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 14, 2012, 21:15:24
Tak kupiłem filtr na allegro, i mimo wszystko uważam iż JBL jest lepszy od tego co ja w domu posiadam, być może myślę tak bo tamten fluval 305 który miałem dawniej był naprawdę dużo lepszej jakości. No ale, filtr pracuje i oby chodził jak najdłużej.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Maj 15, 2012, 20:14:48
Tak kupiłem filtr na allegro, i mimo wszystko uważam iż JBL jest lepszy od tego co ja w domu posiadam, być może myślę tak bo tamten fluval 305 który miałem dawniej był naprawdę dużo lepszej jakości. No ale, filtr pracuje i oby chodził jak najdłużej.
Chodzić to on pewnie będzie, ale wydająć pieniądze człowiek powinien się spodziewać czegoś więcej niż tylko radości z tego, ze kubeł zechciał działać.
Co z tym wirnikiem? Uspokoił się?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 15, 2012, 20:37:06
Chyba wirnik troszkę przycichł, albo ja już do terkotania przywykłem i tak mi się wydaje, najbardziej jestem ciekaw przepływu wody wraz z biegiem czasu, w JBL dość szybki  spadek wydajności  i zawyżone przez producenta dane o przepływie wody to dwa główne minusy, ciekawe jak będzie w przypadku fluvala 205, cóż będę co jakiś czas wspominał co tam się z tym filtrem dzieje

Z baniakiem jestem na etapie poszukiwania jednokolorowych otoczaków do dekoracji, znalazłem już ryby i mysle że na początku czerwca będą już pływały u mnie


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Maj 16, 2012, 19:55:29
Chyba wirnik troszkę przycichł, albo ja już do terkotania przywykłem i tak mi się wydaje, najbardziej jestem ciekaw przepływu wody wraz z biegiem czasu, w JBL dość szybki  spadek wydajności  i zawyżone przez producenta dane o przepływie wody to dwa główne minusy, ciekawe jak będzie w przypadku fluvala 205, cóż będę co jakiś czas wspominał co tam się z tym filtrem dzieje
Nie no, po 2-3 dniach to nie ma opcji byś przyzwyczaił się do hałasu.
Stawiałbym na to, że filtr był słabo odpowietrzony i po prostu z czasem "terkotanie" ustanie.

Z baniakiem jestem na etapie poszukiwania jednokolorowych otoczaków do dekoracji, znalazłem już ryby i mysle że na początku czerwca będą już pływały u mnie
No, dawaj - dawaj, co to za ryby?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 16, 2012, 21:39:34
Najprawdopodobniej dzikie Steatocranus tinati

Co do terkotania to pewnie była wina zapowietrzenia.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Maj 27, 2012, 13:44:12
Jak tam, dorwałeś ryby?
Jak sprawuje się filtr?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 27, 2012, 18:24:41
Ryby przyjadą do mnie we środę
A z filtrem puki co nie ma kłopotów, chodzi i jest cichy, za to mam "kłopot" z zielenicami, całe akwa mi faluje, choć w sumie to mi się nawet podoba;)
Zawsze byłem zwolennikiem glonów;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Maj 27, 2012, 20:50:21
Ryby przyjadą do mnie we środę
A z filtrem puki co nie ma kłopotów, chodzi i jest cichy, za to mam "kłopot" z zielenicami, całe akwa mi faluje, choć w sumie to mi się nawet podoba;)
Zawsze byłem zwolennikiem glonów;)
Dawaj koniecznie fote!


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 28, 2012, 09:17:41
Fotki napewno będą jednak już z rybami jak się zaaklimatyzują


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Maj 28, 2012, 19:52:54
Fotki napewno będą jednak już z rybami jak się zaaklimatyzują

Ile ryb kupiłeś?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 28, 2012, 21:34:59
Kupiłem 5 dorosłych sztuk i licze na docelową parę, no chyba że będzie zgoda, wtedy zostaną wszystkie


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Maj 29, 2012, 19:34:29
Kupiłem 5 dorosłych sztuk i licze na docelową parę, no chyba że będzie zgoda, wtedy zostaną wszystkie
Będe Cie atakował o fotki :)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Maj 30, 2012, 08:16:29
Ryby już są, ze wstępnych obserwacji niestety chyba mam układ 4 samce na 1 samice;/, Te garbacze na zywo wyglądają o wiele ładniej niz na fotach, narazie w akwarium wielkie bujki przepychanki i gonitwy, jak to u afrykańców;)
Rybki w świetnej kondycji przyjechały i podziękowania dla Artura za nie i za profesionalizm


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Maj 30, 2012, 19:05:25
Ryby już są, ze wstępnych obserwacji niestety chyba mam układ 4 samce na 1 samice;/, Te garbacze na zywo wyglądają o wiele ładniej niz na fotach, narazie w akwarium wielkie bujki przepychanki i gonitwy, jak to u afrykańców;)
Rybki w świetnej kondycji przyjechały i podziękowania dla Artura za nie i za profesionalizm
Dawaj foto!!


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Sierpień 11, 2012, 20:48:53
Steatocranusy oddane, były same samce... Teraz zbiornik dojrzewa pod Amerykę Północną, a oto co się przewinęło przez niego w ostatnim czasie:


Squalius cephalus
(http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/432102_365288460206844_1423673755_n.jpg)
(http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/578714_365288510206839_1927065220_n.jpg)
(http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/284913_365288536873503_1076024937_n.jpg)
(http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/428839_365288630206827_1604289697_n.jpg)

Leuciscus leuciscus
(http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/292907_365288870206803_1558412357_n.jpg)
(http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/432078_365288913540132_846454421_n.jpg)
(http://a8.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/542434_365288843540139_228985151_n.jpg)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: karkonosz Sierpień 12, 2012, 14:01:30
No nieźle Klenie i Jelce :) Jeszcze nie spotkałem się z taką obsadą zbiornika. Po ile sztuk trzymałeś? Na pewno masz jakieś ciekawe spostrzeżenia co do ich zachowania w akwarium, które mógłbyś opisać ;) Czekam z niecierpliwością na tą Amerykę Północną :) Co zamierzasz tam mieć? Może jakiś przedstawicieli Centrarchidae ;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Sierpień 12, 2012, 15:22:52
Uwierz mi, że jak na moje zbiorniki to obsada bardzo oklepana... Nic szczególnego bym powiedział;) Kleni miałem 5 szt w przedziale4-7cm i jelcy 6 szt w przedziale3-5cm, ukaże się artykuł ze spostrzeżeniami z hodowli tych dwóch gatunków tylko potrzebuje chwili czasu...

Co do Ameryki północnej to chciałbym Lepomis cyanellus, zobaczymy jak z dostępnością tego gatunku będzie we wrześniu, ewentualnie Lepomis megalotis
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: karkonosz Sierpień 12, 2012, 15:59:38
Dla ciebie oklepane, ale ogólnie rzadko goszczące w akwariach. Czekam więc na artykuł :) Jakiś czas temu pytałem Arsika o Lepomis gibbosus i pamiętam, że mógł mieć też Lepomis cyanellus więc myśle, że uda ci się je zdobyć z czego się ucieszę, bo nie ukrywam, że te Bassy bardzo mi się spodobały i chętnie poczytam relacje o ich zachowaniach.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Październik 19, 2012, 12:06:05
Tacy nowi goście...


(http://images50.fotosik.pl/1711/b1647318ad352407.jpg)

(http://images49.fotosik.pl/1657/88188a121ba32af0.jpg)

(http://images47.fotosik.pl/1596/9f35c1db97552d49.jpg)

(http://images38.fotosik.pl/1836/13d313b7eb879209.jpg)

http://youtu.be/vN2kKRIWHIA (http://youtu.be/vN2kKRIWHIA)





Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: pietach Październik 19, 2012, 18:24:13
Jaką trzymasz temperaturę i w jaki sposób - chłodne pomieszczenie, chłodziarka ?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Październik 19, 2012, 19:24:38
Jaką trzymasz temperaturę i w jaki sposób - chłodne pomieszczenie, chłodziarka ?
O to samo miałem zapytać.
Jaką temperature ma woda?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Październik 19, 2012, 22:55:07
18 stopni C, tak chłodne pomieszczenie, moje obawy co do przeprowadzki były błędne


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Listopad 28, 2012, 22:35:42
Sorki za posta pod postem, u mnie w zbiorniku wszystko ok, Kiełbie rosną, zaobserwowałem za to ciekawą rzecz, mam osobniki pozyskane z różnych typów wód, z dużej nizinnej rzeki i małego podgórskiego strumyka, w jednej i drugiej grupie są osobniki młodsze i dorosłe. Kiełbie z dużej rzeki mimo iż są u mnie miesiąc dłużej dalej są strasznie płochliwe, te same ryby z niewielkiej rzeki po tyg jadły mi z ręki. Musze sprawdzić tą prawidłowość na innych gatunkach ryb.

A na razie wrzucę wam to:
http://www.youtube.com/watch?v=POdAeXMuRiI&feature=g-upl (http://www.youtube.com/watch?v=POdAeXMuRiI&feature=g-upl)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: ducze Listopad 29, 2012, 08:43:31
A jak je rozpoznajesz? różnią się czymś?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Listopad 29, 2012, 16:08:42
Z dużej wody miałem 4 bardzo duże i jednego najmniejszego więc wiem które są które, łatwo zresztą obserwuje się to jak ruszę się obok zbiornika.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Marzec 24, 2013, 20:01:32
Daawno mnie tu nie było, nie myślałem że starzy bywalcy tu zaglądają, a proszę zdziwiłem się pozytywnie więc zaktualizuje wątek;)

Od ostatniego czasu sporo się zmieniło, bez reszty zajawiłem się na Centralną Amerykę, a dokładnie na cichlidy, powstaje nowy zbiornik właśnie pod nie (120/50/50) mam już szkło, kwestia techniki i zalewam. Nie interesuje mnie grube CA, chcę trzymać raczej drobne gatunki. swoją przygodę z tymi rybami zacząłem od Cryptoheros nanoluteus

oto kilka fotek mieszkańców i filmik z całością
(http://img96.imageshack.us/img96/4136/p3240082b.jpg)
(http://img27.imageshack.us/img27/5010/p3240090.jpg)
(http://img195.imageshack.us/img195/7145/p3240094a.jpg)
(http://img841.imageshack.us/img841/4753/p3240103.jpg)
(http://img826.imageshack.us/img826/4936/p3240109.jpg)
(http://img845.imageshack.us/img845/9415/p3240113.jpg)

http://www.youtube.com/watch?v=gSLYTjgVxBc (http://www.youtube.com/watch?v=gSLYTjgVxBc)

Niestety z całej tej gromadki 8 młodziutkich sztuk 7 to na 89% samczyki, jeśli uda mi się odesłać część ryb, dojadą do mnie samiczki.

Docelowo planuje w tym wiekszym szkle (120/50/50) zostawić 2 pary Cryptoherosów plus jakieś Poeciliidae do towarzystwa

W mniejszym zamieszkają najprawdopodobniej P. zebry.

Pozdrawiam Max


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Marzec 25, 2013, 05:29:57
To pojechałeś po bandzie, co cię wzięło na pielęgnice?
Ale akwarium aranż zajefajny, dawno nie widziałem już nic naturalnego.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Marzec 25, 2013, 06:53:50
Kurde, Asagoth i pielęgnice :) Nieźle.
Jak to teraz u Ciebie jest, masz jeden baniak - ten o którym teraz piszesz, czy jakieś szkiełko jeszcze stoi?

To pojechałeś po bandzie, co cię wzięło na pielęgnice?
Asagoth ostatnio dużo na Cichlidach siedzi, to sie facet zaraził ;)



Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Marzec 25, 2013, 17:30:04
Od zawsze mi sie podobaly cichlidy;) mam jeden baniak, odpalam drugi jednak nie ma 100% pewnosci ze nie trafi tam jakis wynalazek...;) zerwalem z rodzimym biotopem gdyz zakupilem sprzet filmujacy pod woda i postaram sie pokazywac nasze ryby w bardziej naturalnych okolicznosciach;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Marzec 25, 2013, 21:30:02
W sumie to okoniokształtne. Właśnie najbardziej mnie ciekawiło co z twoją pasją, wszak jesteś ambasadorem zimnowodnej akwarystyki. Dobry pomysł z tymi filmami, ale jeszcze ciekawsze jak dla mnie, było by ponagrywać ryby w naturalnym środowisku i potem porównać ich zachowania w akwarium. Czy będzie jakaś duża różnica takich krajowych F 0, bo te mnożone w akwariach to zachowania zmieniły.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Marzec 25, 2013, 22:04:50
Wiesz Drago po tylu latach obserwacji ryb w naturze doszedłem do wniosku że zbiornik 200/50 to minimalne minimum nawet dla najmniejszych gatunków Polski (pomijając oczywiście gatunki chronione) wyjątki takie jak Cierniki czy cierniczki nie przekonują mnie do powrotu w te klimaty akwarystyki. Kiedyś jak los pozwoli na pewno taki baniak postawie jednak tak jak pisałem polskie ryby to dalej najwieksza moja pasja, tylko teraz skupie się bardziej na poszukiwaniu ich i uchwyceniu w naturze nie w domu. Obiecuje, że jak wróce do akwarystyki "polskiej" to takie porównanie zrobię;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: Drago Marzec 26, 2013, 00:05:33
Wiesz Drago po tylu latach obserwacji ryb w naturze doszedłem do wniosku że zbiornik 200/50 to minimalne minimum nawet dla najmniejszych gatunków
Zgadzam się z tym w całkowitej całości. Dobrze że nie opuściłeś pasji, bo już się bałem.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Marzec 31, 2013, 19:06:07
http://www.facebook.com/video/video.php?v=455464334522589&notif_t=video_processed (http://www.facebook.com/video/video.php?v=455464334522589&notif_t=video_processed)

Mały update


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Marzec 31, 2013, 21:00:38
[url]http://www.facebook.com/video/video.php?v=455464334522589&notif_t=video_processed[/url] ([url]http://www.facebook.com/video/video.php?v=455464334522589&notif_t=video_processed[/url])

Mały update

Asagoth, zwaliłeś mnie z nóg klimatem tej bańki.
Rewelacja!!


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Marzec 31, 2013, 21:04:19
To dopiero początek rewelacja będzie jak dobierze się para i dołożę jakieś żyworódki i trochę drewna;) Ale ciesze się że się podoba


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Marzec 31, 2013, 21:27:41
To dopiero początek rewelacja będzie jak dobierze się para i dołożę jakieś żyworódki i trochę drewna;) Ale ciesze się że się podoba
Para sie dobierze to będzie ciekawiej, a klimat już jest świetny.
Chcesz jakieś większe korzenie czy postawisz na jakieś gałęzie?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Marzec 31, 2013, 21:54:10
Wolałbym duży korzeń, rozglądam się za takowym


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Kwiecień 24, 2013, 10:25:47
Wolałbym duży korzeń, rozglądam się za takowym
Dorwałeś drewno?
Jakieś żyworódki zagościły w zbiorniku?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: iro1979 Kwiecień 24, 2013, 18:49:57
Bardzo ładny zbiornik, fajnie wyglądają te wszystkie naturalne ozdoby. Liście, gałęzie z korą i tu mam pytanie. Jak się zachowuje kora w wodzie? Gdzieś czytałem, że łatwo się psuje i brudzi wodę. Ostatnio nawet przywlokłem jakieś korzenie do domu, ale je okorowałem i nie wiem teraz czy potrzebnie to zrobiłem, skoro można tak jak u ciebie. Jakieś specjalne zabiegi robiłeś? Do gara pół drzewa nie wejdzie ;). Wiem, że w naturze drzewo z korą ma prawo się znaleźć w wodzie, ale to inna skala niż w akwarium. Tam nawet zdechły słoń w wodzie nie zaszkodzi, a do akwarium się nie zmieści XD.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Kwiecień 24, 2013, 22:37:06
Przyznam się wam do dwóch rzeczy:
mrs:
Zlikwidowałem bankę, przeprowadzam się do własnego mieszkania i staną dwa szkiełka 120/50/50 i może 150/50/40 ;)

iro1979:
Nic nie robię wrzucam i testuje wode co tydz, jak jest cos nie tak wyciągam, stabilne podłoże i złoże w filtrze daje sobie rade z ewentualną pleśnią, polecam krewetki, grzyby znikają w ciągu kilku dni.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Kwiecień 25, 2013, 07:29:29
mrs:
Zlikwidowałem bankę, przeprowadzam się do własnego mieszkania i staną dwa szkiełka 120/50/50 i może 150/50/40 ;)
Kurde, taki aranż zlikwidowany!
Mam nadzieje, że w nowym mieszkaniu postawić coś równie zaje.....go :)

Kiedy planujesz odpalić nowe bańki tzn. kiedy wprowadzasz się do nowego mieszkanka?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Kwiecień 25, 2013, 08:35:14
w przyszłym tyg będą już tam stały, do większej brakuje mi szafki więc z nią trochę potrwa mniejszą startuje odrazu. Zobaczymy jaka będzie temperatura wody....;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Kwiecień 29, 2013, 05:44:19
w przyszłym tyg będą już tam stały, do większej brakuje mi szafki więc z nią trochę potrwa mniejszą startuje odrazu. Zobaczymy jaka będzie temperatura wody....;)
Ta temperatura wody to dlatego, że nie chcesz stosować grzałek i od tego zależy jaki biotop odpalisz?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Grudzień 17, 2014, 23:37:39
Uff zeszło mi się 120dni na odpisanie...;)
Ale jestem O0
No cóż poprzez arcyciekawe Polskie ryby/Babki/Zachodnia reofilna Afryka/Ameryke Północną doszedłem do małego własnego fishroomu;) I wybrałem. Piękniczkowate ;D, dla mnie to całkowity powrót do dzieciństwa z tym że gatunki bardziej ambitne,
Docelowo staneło 260l + regał 30L2x45L2x80L, Dwie 80 stoją jeszcze puste gdyż wymieniam oświetlenie na LEDy, jak się z tym uporam to je zastartuje. Do obsady reszty czekam tylko na Heterandrie formose. A oto obecny skład

260l
Xiphophorus montezumae RIO TAMASOPO 2+2
(http://images70.fotosik.pl/460/d3cfc01d7959060egen.jpg)
(http://images66.fotosik.pl/460/4d9b901291f3cc80gen.jpg)
(http://images67.fotosik.pl/462/0601f4445d3defb8gen.jpg)

Limia nigrofasciata 1+1
(http://images70.fotosik.pl/461/1c72e0ec2a308a49gen.jpg)

Poecilia reticulata WF (Rio Nowa Huta) 1+ X samic
(http://images66.fotosik.pl/300/bcf657c3bcc374c7gen.jpg)

--------------------------------------------------------------------------

45l Girardinus falcatus 1+1  (Dojdą Drobniczki)
(http://images66.fotosik.pl/461/0ca2a7a3e6c6135fgen.jpg)

45l Poecilia wingei 'El Tigre' 2+3 których niestety jeszcze nie fociłem bo maleństwa mi ciągle chorują

i 35l Które jest szpitalem lub porodówką ale docelowo trafią tam Micropoecilie

Uff to tyle.

Z tym Gupikiem ciekawa sprawa bo jest to dziko żyjąca w Polsce populacja naturalnego Gupika . Kolega ichtiolog mi zprezentował kiedy to odłapali je w kanale Nowa Huta, Są piękne i są moim oczkiem w głowie...;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Grudzień 18, 2014, 10:42:28
No nie, Asagoth pojawił się na forum... ;)

Pokazałbyś jakieś ogólne foto całego baniaka.

Z tymi gupolami to nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Masz u siebie ryby odłowione w Polsce?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Grudzień 18, 2014, 23:20:34
Tak jest to populacja żyjąca dziko w Polsce. Arcyciekawe ryby;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: szakallo Grudzień 19, 2014, 10:52:01
Tak jest to populacja żyjąca dziko w Polsce. Arcyciekawe ryby;)

WHAT? WHAT? WHAT?
Jak to żyjące w Polsce.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: pietach Grudzień 19, 2014, 11:34:31
Kiedyś czytałem, że znaleziono jakąś tropikalną rybę w jakimś kanale blisko elektrowni czy ciepłowni.
Po prostu wypływała tam ciepła woda i nawet zimą było plus kilkanaście stopni w jakimś tam obrębie przy wylocie wody.

A te Gupiki to gdzie pływają i jak znoszą zimę?



Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Grudzień 19, 2014, 13:14:36
Kiedyś czytałem, że znaleziono jakąś tropikalną rybę w jakimś kanale blisko elektrowni czy ciepłowni.
Po prostu wypływała tam ciepła woda i nawet zimą było plus kilkanaście stopni w jakimś tam obrębie przy wylocie wody.
W Rybniku.
To był altum albo zwykły żagiel. Już nie pamiętam dokładnie.

Tak jest to populacja żyjąca dziko w Polsce. Arcyciekawe ryby;)
Z tym, że ktoś je w Polsce musiał kiedyś wpuścić do kanału czy rzeki i później ryby zaadaptowały się do środowiska. Mam rację?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: pietach Grudzień 19, 2014, 13:46:44
http://pl.rec.wedkarstwo.narkive.com/TCc98W16/ciep-y-kana-port-nowa-huta (http://pl.rec.wedkarstwo.narkive.com/TCc98W16/ciep-y-kana-port-nowa-huta)
Tu ktoś wspominał, że widział:
Cytuj
Z ciekawszych gatunkow to mozna tam bylo wyciagnac gupiki (pawie oczka) :)

A tu:
http://www.splawik.com/Ciepla-Woda-Nowa-Huta___2490 (http://www.splawik.com/Ciepla-Woda-Nowa-Huta___2490)
Cytuj
Ostatni raz bylem 2 lata temu, i plywaly gupiki stadami przy brzegu, ponoc wpuszczone daawno temu. Jest to dosc paskudna dzika forma tej rybki:) Innych rybek akwariowych nie widzialem ale dzikie mieczyki tez ponoc mozna spotkac.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Grudzień 19, 2014, 17:41:30
Tak to Gupik wpuszczony do Kanału Nowa Huta ok 30-40 lat temu. Część osobników poszła na Słowacje do gościa który zajmuje się Piękniczkami na dziko żyjącymi w Europie i po badaniach okazało się ż jest to najdziksza z populacji P.reticulata z jaką miał do czynienia, Wnsioek z tego taki że musiało być to dawno zanim w Polsce pojawiły się różne formy barwne z Niemiec, Czechosłowacji czy Azji. Teraz po Unijnych dyrektywach od kilkunastu lat woda w kanale jest cieplejsza o 4 stopnie od tej w Wiśle, więc ryby przystosowały się znakomicie. O Mieczykach nie słyszałem natomiast odławiane są pielęgnice z rodzaju Herichtys. A oto kilka fotek tej "dość paskudnej" dzikiej formy;D
(http://images66.fotosik.pl/464/fe23f9383f864b0egen.jpg)
(http://images70.fotosik.pl/464/01a7136e47396b0cgen.jpg)
(http://images68.fotosik.pl/464/6d85f576f08130afgen.jpg)

Zdjęcia całego zbiornika dodam na dniach.

Ps. Na wiosne będe sprzedawał f1 parami także jak ktoś chętny pisać;)


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Grudzień 19, 2014, 18:40:01
Tak to Gupik wpuszczony do Kanału Nowa Huta ok 30-40 lat temu. Część osobników poszła na Słowacje do gościa który zajmuje się Piękniczkami na dziko żyjącymi w Europie i po badaniach okazało się ż jest to najdziksza z populacji P.reticulata z jaką miał do czynienia, Wnsioek z tego taki że musiało być to dawno zanim w Polsce pojawiły się różne formy barwne z Niemiec, Czechosłowacji czy Azji. Teraz po Unijnych dyrektywach od kilkunastu lat woda w kanale jest cieplejsza o 4 stopnie od tej w Wiśle, więc ryby przystosowały się znakomicie. O Mieczykach nie słyszałem natomiast odławiane są pielęgnice z rodzaju Herichtys. A oto kilka fotek tej "dość paskudnej" dzikiej formy;D
Ps. Na wiosne będe sprzedawał f1 parami także jak ktoś chętny pisać;)
Tzn. ten czas wpuszczenia gupoli do kanału wnioskujesz na podstawie badań tego gościa ze Słowacji?

A jak z rozmnażaniem tych ryb? Jest to takie proste jak w przypadku sklepowych gupoli, czy trzeba się namęczyć? W ogóle to w jakiej wodzie je trzymasz?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Grudzień 20, 2014, 00:16:17
Tak ten Ichtiolog stwierdził po badaniach DNA że te gupiki są w 100% dziką odmianą a takie były w handlu właśnie w tamtych latach. Miejscowi wędkarze też mówią że już w latach 80 zdarzało się je łapać. Trzymam je w twardej (ph8) i mocno słonej wodzie, wręcz gdy sypnę im porządnie soli wydają się być od razu w lepszej kondycji a rozmnażają się jak wściekłe hodowlane przy nich to pikuś.


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: mrs Grudzień 20, 2014, 13:10:29
Tak ten Ichtiolog stwierdził po badaniach DNA że te gupiki są w 100% dziką odmianą a takie były w handlu właśnie w tamtych latach. Miejscowi wędkarze też mówią że już w latach 80 zdarzało się je łapać. Trzymam je w twardej (ph8) i mocno słonej wodzie, wręcz gdy sypnę im porządnie soli wydają się być od razu w lepszej kondycji a rozmnażają się jak wściekłe hodowlane przy nich to pikuś.
Słona woda i gupiki?
Kolejna nowość...
Co robisz z narybkiem?


Tytuł: Odp: Asagoth 260l
Wiadomość wysłana przez: asagoth Grudzień 20, 2014, 23:14:31
Znaczy słona to wiesz, nie morska;) poprostu wszystkim piękniczkowatym solę ale te Gupole wydają się być  w dużo lepszej kondycji jak mi się sypnie deko więcej. Samiczki bez pary i jakieś trefne sztuki idą na karme. Samce paruje z samicami i sprzedaje.