Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Witam napewno ten temat już się pojawił ale chciałem popytać tych którzy mają oczka wodne i wiedzą na ich temat dużo. Zamierzam założyć na wiosnę oczko o wymiarach 2m na 2m i głebokości na 1m . Potrzebuję pomocy jak zrobić i wogóle nigdy nie miałem styczności z oczkiem :(

Są formy do oczek i to jest najprostszy sposób. Kopiesz dziurę, dopasowujesz formę, lejesz trochę wody pod spód, żeby się forma dopasowała i tyle, a reszta jak w akwarium. Mój ojciec ma oczko, robił dwa razy, bo zmieniał formę na większą. Dobrze jest wybrać formę z półką, to będziesz miał płytsze miejsc, gdzie będą się tarły ryby. Wokół układasz kamyczki, rośliny w koszach do wody, trochę roślin do środka luzem, duży filtr, choćby samodzielnie zrobiony z pompy, beczki i gąbki obiciowej.

Może być oczko z folii, trzeba kupić taką grubą, ale to i tak jest na 5 lat maksymalnie, potem robią się dziury. Sąsiad ma i nie jest zadowolony. Dodatkowo, jest gorzej to zamaskować, bo powinno być od razu trochę niżej zrobione, żeby można było obłożyć z wierzchu brzegi. Folia jest śliska, łatwo się tam wpada  :D

Można zrobić konstrukcję na stałe z siatkobetonu jak pod linkiem http://oczkowodne.net/oczko.php#zbrojenie

Dzięki za link:) poczytam a jak bedę miał jeszcze jakies pytanie to napisze.:)

Witam
Ja mam oczko z foli, na którą jest położona siatka mątażowa i klej do płytek na którym są przyklejone kamienie.
Dużo lepiej wygląda to od plastiku czy foli. Całość jest naturalna.
Rośliny nie muszą być w donicach możesz zrobić zagłębienia, pułki lub kieszenie z dużych płaskich skał posklejanych lub betonu
Zrobiłem wszystko właśnie w ten sposób i mie sie podoba  ;D

Co do tego że folia będzie przeciekać po 5 latach się nie zgodzę. Znajomy ma pseudo basen z foli również betonowanej już 8lat i się trzyma.
Żeby folia wytrzymała więcej niż 5 lat musi być dobrze położona, nie może być ostrych zagięć i powinna być położona na odpowiednim podłożu, aby ewentualnie krety czy korzenie nie poprzebijały

Trochę się namęczyłeś, a folia z nałożoną warstwą kleju, kamieni i czegokolwiek innego, to już nie jest folia, tylko co innego.
Pisałem o znajomym, który ma grubą folię (samą!) i ma ten problem.
Rośliny w doniczkach w kamyczkach są według mnie bardzo dobrym pomysłem. Sadzi się tam rośliny częściowo wynurzone, a na zimę można doniczki włożyć do głębokiej wody, ładnie przezimują bez wożenia do domu do piwnicy i cudowania.

Może i co innego ale za to jaki efekt  :D
A co do roślin to rosną u mię cały czas w tym samym miejscu bez przenoszenia cudowania itd  <good>

Choć i  tak teraz żałuje że folie dawałem, mogłem zrobić to tak jak podawałeś w tym linku z betonem zbrojonym :(

panowie a co z filtracją czy napowietrzaniem na jakiej zasadzie to działa ? i czy w takim oczku wodnym robi sie jakieś podmiany wody czy tylko sie dolewa to co wyparowało ?

Stawiasz beczkę z gąbkami i filtrujesz przez nią za pomocą pompy zanurzonej w oczku, a wodę do oczka trzeba dolewać podczas suszy. 
Napowietrzanie robi filtr i spadająca woda (może być kaskada), albo robi się przez małą fontannę, taki zraszacz (zobacz na stronach - poszukaj "pompa do oczka".)

Tylko jest jeden problem, jak zanurzysz pompę na dnie to nie będziesz miał jak czyścić ją z większych zabrudzeń.
Ja na wiosnę robię remont w oczku las moczarki (z powodu glonów) itd
a pompę hhmmm.... sam nie wiem  :) coś pokombinuje :P

Pompa jest zanurzeniowa i wyciąga się ją łapiąc za przewód, albo rurę.

Tylko że w ten sposób niszczysz sobie piach wewnątrz i rurę musisz mieć na wieszczu ;/
A ja to w ogóle "pojechałem" obetonowałem rurę i przykleiłem do niej piach  ;) i przy ataku glonów tyle syfu było w pompie....  :(
może bym zrobił gdzieś z boku coś w stylu kubełka żeby pompy nie dawać do oczka tylko sam wąż :P
No ale to przecież nie mój temat :P

MAM TERZ NEWSA Z OCZKA, WSZYSTKO MI PADŁO PRZEZ TE MROZY, NIE WYKUŁEM PRZEREMBLA... I DO TEGO TAK ŚMIERDZI  :-[
W następną zimę zainstaluje napowietrzacz

aresik nie popełnij moich błędów, sadź mnóstwo roślin i nie przesadź z rybami oraz oczywiście nie kupuj filtra tylko tak jak mr. Muchomorek mówi spraw sobie jakąś beczkę :P
Zapoznaj się też z tym http://www.akwarium.net.pl/forum/oczko-wodne/jak-zwalczyc-glony/ (http://www.akwarium.net.pl/forum/oczko-wodne/jak-zwalczyc-glony/) to jest jakby skrót do szybkiej tragedii w moim wykonaniu  :-X

A jeśli można wiedzieć to jakie oczko chcesz zrobić z plastiku, foli czy betonu ?? ??

chyba będę kombinował coś z betonu bo taki wkład plastkiowy to jest trochę drogi dzisiaj byłem się pytać i 200zl a pompa stówa. No ale jeszcze jest trochę czasu do zastanowienia się:) mam koty i psy czy ryby będą bezpieczne?

Kot będzie łapał ryby, chyba że spróbujesz i obsadzisz naokoło roślinami, żeby łapą nie sięgnął. Mogą być też rośliny w doniczkach na krawędzi.
A na psa trzeba uważać, bo potrafią skakać do akwarium, więc muszą mieć jak wyjść.

ale lipa psa to mam owczarka podhalańskiego trochę przerośniętego :( żeżre mi ryby jak nauczy się nurkować, w tygodniu zabieram się z robotę, Będę kopał dziurę taką wyżej kolan a można położyć folię a póżniej przycisnąć ją kamieniami?, a może wymurować z kamienie i zaprawy taki murek i do środka wody nalać, może być? a najlepiej to jak to ogrodzę takim niskim płoteczkiem przed psem.

mam starą żeliwną wanne wykopie dół włóżę wanne i gitara, Obłóże kamieniami otoczakami  i jakieś rośliny się póżniej posadzi , zamontuje fontane i wpuszcze kilka karasi ozdobnych i myślę że gitara.

No nie wiem czy karasie w wanie będą miały dużo miejsca do pływania ;D Co sądzisz o tym by udać się do casroramy i poszukać pojemnieka. Faktycznie jeśli Ci się chce to muruj ale z głową bo co z roślinnością?
Kup pompkę i wąż. zrób figurkę z której się leje woda z węża przez cieńki strumień, będzie ok.

Ej ej ej ja mam dwa psy i kota
i żadne nie polowało mi na ryby, ani nie pływało w oczku.
Zrób po prostu stromy brzeg to kot nawet jak by chciał nic nie złowi,
A psy dostaną parę razy w dupsztala to się od razu nauczą ;) (nie mówię o biciu tylko o skarceniu)
i pamiętaj by dawać jak najwięcej roślin
bo w przeciwnym razie będziesz miał ten sam problem co ja z glonami :D

Ja jak bym wiedział wtedy to co teraz wiem
to nie bawił bym się w żadne folie ani gotowe formy,
tylko z betonu budował.

znów mi przyszłona myśl żeby folię dać na spód nie chce robic dużego oczka tylko takie na 2m długości 1,5m szerokości i 50 cm głębokości. No i tylko ta folia przychodzi mi do głowy a murek to wymuruje z takich płaskich kamieni . taki jak ten . wrzuce jakąs fotkę z netu.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5efdef4afcaca962.html

Przy 50 cm głębokości, trzeba się przed zimą pozbywać ryb nawet w sprzyjającym roku, bo raczej nie przetrwają.

aresik w innym temacie piszesz że masz tam gdzieś rzeczkę to puść ją do oczka,
nie baw się w folie czy beton po prostu wykop duł,
wyłóż dużymi kamolami na nie drobnymi tak by ci się woda z ziemią nie mieszała
 bo w przeciwnym razie będziesz miał bagno.
W ten sposób to nawet pompy nie będziesz musiał instalować.
Tylko czy woda w tej rzeczce jest czysta ??? np nie jest to ściek z pól...
A muchomorek mówi dobrze  ;)
                              w tym roku miałem z 50cm lodu  :'( i mimo głębokiego oka i tak wszystko padło...

ale na zime mam zamiar ryby wyławiać i zimować w domu, w akwarium . A z rzeką to raczej tego nie widzę bo jak wyleje to porwie oczko i bedzie masakra oczko chce mieć jak najdalej od rzeki i pewnie bedzie folia.

Zrób szkic tej swojej rzeczki z odległościami, coś wymyślimy.
Wkopujesz rurę wlotową, można dać zamknięcie na zasuwę, z drugiej strony masz wylot i masz fajny staw, da się regulować wysokość wody, napowietrzanie, można napowietrzać zimą i latem, można nawet pstrągi trzymać  ;), a gdy jest gorsza woda zamknąć dopływ. 

dobry pomysł :) można było by go zasotosować a czy przez taką rure ryby nie uciekną?
Rurę musiałbym bardzo głęboko wkopać bo dom mam na takim wzniesieniu a rzeka p łynei koło niego jak jak bym sie  uparł musiał bym kopać chyba z miesiąc

Rurę wkopujesz niekoniecznie głęboko, byle tylko spad był, na nią zakłada się kratkę i dopiero wtedy zasuwę.
Małe ryby uciekną, ale też wpłyną, więc się wyrówna  ;).
Spadek nie musi być wielki, wystarczy minimalny, resztę zrobi prąd rzeczki.

No i co najważniejsze oczko nie musi być szczelne (folia beton)
a jak już bardzo byś chciał folie to może być zwykła "malarska",
żeby tylko się woda z ziemią nie mieszała

No a jak byś bez foli robił czyli same kamienie,
to możesz wówczas sadzić rośliny gdzie chcesz O0

z tą rurą to nie ma szans bo rzeka leży 4 m niżej od działki ( działka na wzniesieniu). Bede robił z filią mam taką czarną malarską.

ni ni ni malarską to mógłbyś ale tyko jak byś miał tą rzeczkę...

A orientowałeś się ile folia kosztuje??? ja tam za swoją 400zł dałem.
Miałem wcześniej taką taniochę za 60zł ale po zimie popękała

nie mam wyjścia nie mam 400zl. trzeba bedzie robić tak jak się da.  po najniższych kosztach.

Tak samo mówiłem przy zakładaniu swojego  ;D
Jak już tak chcesz to tylko mur beton  <good>

no i zrobiłem durzo czasu mnie to nie kosztowało , mam oczko na foli obłorzone kamieniami, teraz tylko fontanna i ryby.

Z rybami musisz się wstrzymać co najmniej do wakacji,
wiem że to sporo czasu ale wiem co mówię przez mój "pośpiech"
uśmierciłem 3 karpie 2 liny i długo długo wymienić.... aż zrozumiałem :-[ :-X

nie rozumiem dlaczego mam się wstrzymać? chcę wpuscić karasie ozdobne ze 6 sztuk.

Musi się wszystko ustabilizować  ;)
bo np. będziesz wygotowywać wszystkie kamienie?
folia też wydziela różne syfy serio mówię.

Też tak zrobiłem świeże oczko i po miesiącu ryby wpuszczałem.
Ryby miały takie obiawy:
białe oczy, odchodząca skóra, a na koniec całe krwawiły...
Także... lepiej zaoszczędź sobię takiego widoku  :-\

myślę że im nic nie bedzie folia nie jest nowa a kamieni nigdy nie wygotowywałem nawet do akwrium a mam ich dużo.

Z tym gotowaniem to taki joke :P
No cóż może akurat się uda trzymam kciuki <good>