Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Akwarystyka => Choroby => Wątek zaczęty przez: Paskuder Maj 07, 2008, 06:42:57



Tytuł: Zdychajace Brzanki - rany na skrzelach
Wiadomość wysłana przez: Paskuder Maj 07, 2008, 06:42:57
Mam problem - od jakiegos czasu padaja mi brzanki - mniej wiecej jedna na jakies 2 tyg. Poza atakiem glonow ktore powoli koncze zwalczac nie mialem do tej pory z akwa zadnych problemow. Objawy - wszystko ok az do momentu kiedy zauwazam zdechnieta brzanke lub juz w ostatnim stadium trzy cwierci do smierci ;( Kazda ma jakby wygryziony fragment boku tuz za pletwa skrzelowa - zupelny brak lusek na kolistej powierzchni o srednicy ok 5mm - moje brzanki maja ok 3-4 cm dlugosci. Jak juz pisalem co jakis czas pada jedna sztuka brzanki mszystej (zielonej). Mam tez sumatrzanskie ale one nie wykazuja zadnych objawow (zielone zreszta tez nie dopoki nie zdechna). Myslalem ze sie poprostu podgryzaja ale watpie zeby zawsze w to samo miejsce... Ktos wie co dolega moim rybkom? Choroba czy to jakis pasozyt wewnetrzny? Parametry wody ok karmie je crispami, tabletkami, granulatem i pokramem z serii freshdelica (daphnia albo larwy komarow w galarecie) - wszystko tetra.

PS. W akwa mam jeszcze kiryski czarnoplame, glonojady i neony inesa - zadna nie zdechla

PS2. Wszystkie brzanki ktore zdechły miały "wygryziony" tylko lewy bok...