Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

witam,

Ospa w moim zbiorniku pojewiła sie jakies 2 tyg temu. Lecze ja preparatem Tetra Medica ContraSpot. Większość rybek wyzdrowiała ale kilka niestety zdechło, choć nie wykazywały zaawansowanych obajwów choroby (kilka kropek na ciele), co było dla mnie zaskoczeniem. Problem polega na tym, że upłynęły już dwa tygodnie od momentu rozpoczęcia leczenia, a jedna z bocji które pływają w moim zbiorniku ma znowu bardzo zaawansowane objawy choroby (na początku miała tylko kilka kropek - teraz ma ich dużo więcej).  Dziwny jeste też dla mnie fakt, że druga z bocji nie ma żadnych objawów choroby i nie miała ich w ogole od początku... Czy ktoś orientuje sie o co tu chodzi? bo ja juz sie troszke pogubiłem i nie wiem za bardzo co teraz robić. Preparat stosuje zgodnie z zaleceniami na etykiecie (co 5 dni 10ml na 40l wody poprzedzone wymiana 20% wody w zbiorniku).

I jeszcze jedno pytanie, czy ten preparat może mieć jakiś wpływ na rośliny? Zauważyłem, że od kiedy go stosuję to bardzo zaczęły mi gnić rośliny, szczególnie moczarka... a może to od podniesienia temp wody do 28 stopni?

u mnie ten sam problem tylko ja juz walcze 3 tydzien i stosuje MFC tak mi doradził pan w sklepie. na poczatku tygodnia myślałam że już bedzie dobrze a następnego dnia znów wysypało na mieczku i molinezji, a od dzisiaj zaczęło mi padać więcej rybek, tak po jednej dziennie a dzis już 4 tylko teraz to już nie wiem czy od ospy te najpierw pływaja tak jak Hokejówki głowami do góry potem leżą na dnie aż w końcu zdychają nie maja opuchniętych brzuszków. Teraz wyławiam głównie gupiki.
Mam upragnione akwarium od miesiąca a tu na starcie już takie kłopoty.
Akwa 140l, temperatura 28, rybek około 60 (z maluchami w kotniku)  coraz mniej :( (maluchy nie zdychaja).
ja mam oświetlenie 2x 18 świetlówki, reszta rybek ok

u mnie wlasciwie wszystkie ryby sa juz ok, plywaja normalnie, bardzo zwawe, nie wykazuja zadnych oznak choroby, poza ta nieszczesna bocja... wlalem ostatnio trzecia dawke lekarstwa wedlug zalecen na ulotce i czekam dalej na rozwoj wydarzen.

A co z roslinami? nie psuja sie od medykamentow? Co to jest MFC?

Może to ci coś pomoże
http://www.gsa.org.pl/forum/viewtopic.php?t=651

MFC - lek z tropicala

długość  kwarantanny zależy od temperatury wody: przy 15stopniach C trwa półtorej doby, przy 20C trwa dobę, natomiast po 25C ; po kilku godzinach. Są to okresy, w których ryba przebywa w jednym zbiorniku, po tym czasie powinienes przenieść je do kolejnego zbiornika, a poprzedni wydezynfekować. Takie zabiegi należy przeprowadzać przez 12-13 dni w temperaturze 15C, w temperaturze 20C  przez 8 dni. Stosuje się takie zabiegi w celu pozbycia się z tkanek pasożytów . Jest to metoda bardzo nie komfortowa dla ryb, dlatego też zaleca się kąpiele długotrwałe w roztworach różnych leków. Środki lecznicze stosowane w leczeniu rybiej ospy to: A) zieleń malachitowa - stosowana jako roztwór leczniczy 1-10 ml roztworu macierzystego (0,1 g zieleni malachitowej na 100 ml wody) na 100 l wody ; stosowany jako kąpiel długotrwała, co trzeci dzień roztwór należy wzmacniać, dodając połowe pierwszej dawki.  błękit metylenowy - roztwór 3-4 mg na 1 l wody stosowany w kąpieli długotrwałej. C) błękit metylenowy (dla ryb które są wrażliwe na FCM) - roztwór 2-2,5 mg na 1 l wody stosowany w kąpieli długotrwałej, po pięciu dniach do roztworu leczniczego dodaje się 0,5 mg na 1 litr D) siarczan miedzi - roztwór 0,5-1,5 mg na 1 l wody stosowany przy kąpieli długotrwałej E) siarczan miedzi i kwas cytrynowy - roztwór 0,15 mg siarczanu miedzi i 9,10 mg kwasu cytrynowego na 1 l wody stosowany przy kąpieli długotrwałej F) FMC ; mieszanina formaliny, błękitu metylenowego i zieleni malachitowej - po sporządzeniu roztworu macierzystego (100 ml formaliny, 370 mg błękitu metylenowego i 370 mg zieleni malachitowej) stosujemy go w roztworze leczniczym w dawce 1-1,2 ml na 100 l wody - kąpiel długotrwała. G) trypaflawina - roztwór 0,1-0,4 mg na 1 l wody stosowany w kąpieli długotrwałej H) Aureomycin - w dawce 12 mg na 1 l wody podczas kąpieli długotrwałych I) hydrochlorek chininy - w dawce 10 mg na 1 l wody  (podczas kąpieli długotrwałej)........ufff ;D ;D

Muhhamad, jeśli tekst czy nawet fragment pochodzi z jakiejś strony to na tym forum przyjęło się, ze podajemy źródło tejże strony. Dotyczy to także pobieżnych streszczeń oraz fotografii, które nie są naszego autorstwa.

Powyższy tekst pochodzi ze strony: http://www.superakwarium.pl/ospa-rybia-8211-ichthyophthirius-multifiliis-id638.html

sorka wlasnie uzupelnialem  ;D

A co jeśli ktoś nie posiada tylu zbiorników na to przenoszenie?
Ja mam akwa od miesiąca i to już był duży wydatek żeby je mieć i zarybić, na razie brak kaski na nowe rzeczy

damian u mnie z roślinkami wszystko gra ładnie sie rozrastają a mam żabieńca, kabombke, moczarke, rzęse (chyba, dostałam od wujka) i coś z co ma duże liście muszę poszukać jak to sie nazywa.
a MFC to lek do odkazania wody i zwalczania pasożytów i grzybów.Tropikal

Dzisiaj już 6 mi zdechło a teraz jeszcze zauważyłam, że samica mieczyka ma coś na ogonie i wygląda mi to na martwice płetwy (płetwy ogonowej już prawie nie ma a na ogonie taką jakby zliniałą łuskę nie wiem jak to opisać wygląda to okropnie jedna samica już mi zdechła z tym samym wczoraj.
A i jeszcze u niektórych gupików chyba pleśniawka na pyszczku sie pokazała. Już mnie totalnie wszystko podłamało co jeszcze mogą podłapać.
Fajne mam początki ...
A mam jeszcze jedno pytanko, czy te kulorzęski to można tak do końca wytępić z akwa bez tego przenoszenia rybek czy to bedzie siedzieć w akwa i atakować nowo wpuszczone rybki?
Niby piszą na różnych forach, że jest to choroba do wyleczenia ale nie doczytałam nigdzie czy ten kulorzęsek zniknie całkowicie czy będzie w formie uśpionej.

Żabka, ten cały kulorzęsek, czy jak mu tam, nieważne, wiadomo o co chodzi ;) tak jak każdy pasożyt ma swój cykl życiowy... Jeśli w czasie tego cyklu nie znajdzie żywiciela to umiera... Problem polega na tym, że w akwarium w którym pływają ryby zawsze znajdzie jakąś "ofiarę", no chyba, że wcześniej zostanie wytępiony w jakiś sposób... poczytaj troche na stronie podrzuconej przez Sebosa http://www.gsa.org.pl/forum/viewtopic.php?t=651 dowiesz się trochę ciakawych rzeczy...

U mnie w akwarium narazie bez zmian. Wszystkie ryby z wyjątkiem jednej bocji nie wykazują żadnych oznak choroby... obawiam się jednak, że ta nieszczęsna bocja znowy zainfekuje pozostałe ryby, o ile już tego nie zrobiła.... Nie pozostaje mi nic innego jak czekać...

Muhhamad, niestety nie mam dostępu do środków o których piszesz. Mieszkam w uk i mam dostęp tylko do tego co jest w sklepach zoologiczynych, czyli gotowe leki, które niekoniecznie zawsze dobrze działaja...

dobre jest king fish anty wite spot, teraz jestem w pracy i nie mam butelki
pozdrowienia z irlandi :D:D:D:D
wyjmij draceny bo ci zgniją/ to na srodku zółto zielone to nie jest wodna :D:D:D
stary numer na wyspach .....
daj mi na pw gg to ci napisze jutro jak to scierwo sie nazywa
dziala bardzo dobrze

to o obok tego zolto-zielonego, takie cielono-czerwone, to juz zgnilo, wyrzucilem jakies 2 tyg temu. To zolto zielone trzyma sie całkiem niezle i nawet wypuszcza nowe liscie... Jestes pewien ze to tez nie jest roslina akwariowa?

jestem bo u nas to sprzedają wytrzymuje w akwarium okolo 3 mce
ale za ro swietni nadaje sie na rosline do hydroponiki :)

wiecie co u mnie pomogło kilka dni sypałam sól ale chore rybki odłowiłam do innego akwa w głównym się bałam że roślinki zdechną po ok tygodniu rybki nie miały pasożytów i wróciły do głównego zbiornika jeśli chodzi o etap rozwojowy kulorzęska to najpierw rybka o wszystko się ociera i to bardzo intensywnie bo pod skórą wyłażą larwy potem są kropki na ciele rybki po kilku dniach w zależności od temperatury wody larwy te się odczepiają od rybki i przez kilkanaście godzin zaczynają obrastać błonką która je chroni jeżeli w tym czasie zastosuje się lek nie będzie nawrotu choroby, temperaturę podnosi się maksymalnie żeby przyspieszyć cykl rozwoju kulorzęska im chłodniej tym wolniejszy rozwój ale podnoszenie temperatury jest też ryzykowne mało która rybka wytrzyma min 32 st.cel.

29*C i łyżka soli na każde 10l wody. dodatkowo kąpiele krótkotrwałe 1łyżka soli na litr wody i 20 minut na każdego pacjenta w takiej solance. Kąpiele krótkotrwałe codziennie aż do zniknięcia objawów skórnych + jeszcze dwa dni. Po tygodniu drugie zasolenie 1 łyżka na 10l i dalej temperatura 29*C. Po dwóch tygodniach stopniowe obniżanie temperatury do początkowej. Można też przez tydzień zbierać wodę z powierzchni, bo tam osadzają się formy przetrwalnikowe kulorzęska, szczególnie po tygodniu stosowania soli. Gwarantuję efekty.

Witam.
W moim akwarium pojawił się następujący problem:
Wczoraj (7.04.2008) dokupiłem sobie kilka rybek między innymi dwa welonki (złote rybki).
U jednej zauważyłem białą opuchliznę na ustach (głównie na dolnej).

Zrobiłem kilka zdjęć, wybrałem najlepsze (z tych które miałem):
(http://img260.imageshack.us/img260/4703/dsc00491kr2.th.jpg) (http://img260.imageshack.us/my.php?image=dsc00491kr2.jpg)

Posiadam także inne gatunki ryb (jeżeli będzie konieczne oczywiście podam).
Jeżeli "rozczytacie" sie z zdjęcia powiedzcie czy to ospa, czy mam oddzielić rybkę od innych osobników i czy stosować jakies lekarstwa.

Proszę o pomoc! Dziękuje.

trochę mało wyrażne foto, ale wygląda mi to na pleśniawkę --> sera bactopur direct lub sól (akwarystyczna)
podaj parametry, obsadę i litraż

i rybcia do szpitalika, żeby reszty nie zaraziła. Poza tym wszelkie leczenia najlepiej przeprowadzić poza zbiornikiem właściwym.

Akwarium 126l
- 2x skalar
- 2x welonki
- 2x mieczyk
- 2x molinezja
- 3x gupik
- 5x neon innessa
- 2x glonojad (bardzo małe, po 2 cm)

pH = 7,5

+

mam tylko kule o litrażu ~ 10l. Czy mogę tam przenieść rybkę? Wiem, że nie powinno sie trzymać ryb w kulach, ale innego zbiornika nie mam (no chyba, że wiadro)

nie raczej nie do kuli
kup akwarium 20l, najtańszy filtr na brzęczyk (10zł)
i tam miej szpitalik ....
ps. obsadę masz nieżle skopaną .....

Kurcze trochę nie bardzo z obsadą. welony są zimnolubne, skalary i neony preferują niższy odczyn ph i temperaturę ok 25*C nie mówiąc o tym, że skalary lubią jeść neonki, gupiki hoduje się w wodzie lekko zasadowej.
Chory welon do wiadra a porządny szpitalik trzeba dokupić i filtr z napowietrzeniem do niego, bo to ważne przy stosowaniu lekarstw.
Poczytaj o obsadzie.

Propo obsady. Jak jeszcze raz będę w sklepie zoologicznym to opie***le tego co mi sprzedawał rybki. Już raz mu zwróciłem pyszczaki, a wczoraj zapewniał mnie, że obsada ta co mam jest "idealna".
 
Na pewno mam dać ją o wiadra?

lepiej wiadro niż kula...jutro do sklepu po szpital

Tak to jest jak sprzedawca wybiera rybki
A Ivonka dobrze mówi ,że wszystkie zabiegi na rybkach przprowadzac poza akwa. Np: leczenie i zapobieganie chorobie solą
akwarystyczną :)

Zastanawiam się czy kulorzęsek może sie przeniesc na siatce do łapania ryb

myślę, że jest taka opcja, szczególnie biorąc pod uwagę to, że kulorzęsek gromadzi się na powierzchni wody, ale bez paniki, zdrowa, dobrze odżywiona i trzymana w odpowiednich warunkach ryba, nie zarazi się ospą. Kulorzęsek atakuje osłabione osobniki

Witam wszystkich!!!

Jestem szczesliwym posiadaczem akwa 240l od 2 miesiecy. Przez pierwszy miesiac akwarium dojrzewalo potem przyszedl czas na rosliny i rybki 4xbocja wspaniala, 4xbocja tygrysia, 4xzbrojnik niebieski. wszystko bylo bardzo pieknie az do dzisiaj, podczas wieczornego karmienia mrozona ochotka widze na ciele moich slicznych bocji po ok. 4 malutkie biale kuleczki (ospa) Z braku odstawionej wody, bez wymiany wody zastosowalem ichtiosan + 30st.C. filtr na maksa i natlenianie.
Moje pytanie czy lampe UV mam wylaczyc? Na forum posrod starych watkow znalazlem ze raczej powinno sie wylaczyc, ale wole sie upewnic bardziej doswiadczonych akwarystow.

Parametry wody:
Pomiar 05.04.08 
gH - 15
kH - 6
NO2 - 0,3
pH - 6,5

Pomiar dzisiaj

gH - 15
kH - 6
NO2 - 1,2 dlaczego taki skok !!!!!!
pH - 6,5

Ichtiosan przy okazji wybil i te pożyteczne bakterie

damian ospa u mnie wyleczona :)
a nie odzywalam sie tak długo bo po ospie byla pleśniawka też wyleczona a potem martwica płetwy...
jak na razie nic nowego (twu twu) nie widać, rybki dochodzą do siebie a maluchy rosną, roślinki też.
Wiem o tym kulorzęsku czytałam cały cykl rozwojowy ale na jednym forum tez ktos napisał ze może przeżyć i stąd moije pytanie (fakt głupie i nieprzemyślane ale to przez te choroby zaraz na starcie, trochę mnie zdołowały) straty w rybkach 20szt :(
A mam takie pytanko czy rybki lubią sie ocierać o żwirek czy jak już sie ocierają to znaczy ze znów coś je łapie  ???, jak czytałam to ocieranie może być oznaką początkową róznych chorób.
Sory za pytania być może dla niektórych banalne, ale ja naprawdę wolę sie upewnić u doświadczonych osób  :)
 <papa> pozdrawiam

widzisz to zależy... ocierają się bo je swędzi -nie zawsze to swędzenie jest objawem choroby ,wszystko zależy od tego jak często . Jak raz na miesiąc zobaczysz że któraś rybka się otarla parokrotnie o żwirek i koniec -to jest w porządku ,ąle jak co dzień widzisz że rózne ryby się ocierają to pora się martwić :(. PS :narybek ociara się często dla zabawy

Lecze ta cholerną ospę już ok 4 tygodni i tak jak pisałem wcześniej, wszytskie ryby są ok poza jedną bocją... Ciągle ma na sobie białe kropki.... Zastosowałem niedawno inny środek na ospę, może pomoże. Przez to leczenie bardzo poniszczyły mi sie rośliny... :/ połowę musiałem wyrzucić. Zamierzam wkrótce kupić jeszcze jedno akwarium, tak ok 40 litrów na szpital/kwarantanne. Przekonałem się na własnym zbiorniku, że leczenie chorób z użyciem chemii w głównym zbiorniku może przynieść nieporządane efekty uboczne...

Podłączę się do tematu: MFC to: formalina, błękit metylenowy i zieleń malachitowa. Wszystkie składniki powodują leczenie między innymi ospy, ale też wybijają pożyteczne bakterie w filtrze. Dobrą praktyką po leczeniu jest przefiltrowanie wody w akwarium przez węgiel aktywny. Wystarczy 2-3 godziny. Wegiel usunie z wody formalinę, błękit metylenowy i zieleń malachitową. W przeciwnym razie długo te składniki będą szkodzić filtrowi (bakteriom) i powodować tym samym gorsze samopoczucie naszych podopiecznych, a nawet nawrót choroby. Pozdrawiam.

a ja chciałem się zapytać jakie są relacje sól ---> bakterie ??? 8)

Ogólnie sól działa bakteriostatycznie, np. słynna płukanka gardła słoną wodą - przepis babci. Pozdrawiam.

na pewno bakteriobójcza, tylko teraz pytanie brzmi, co lepiej stosować, sól czy chemię... mi się wydaje, że sól, w ogóle jestem zwolenniczką naturalnych rozwiązań...
może ktoś wie, co i jak z tą solą... ??? ??? ???

Najlepiej nie stosować ani jednego ani drugiego, a rybki nowe na kwarantannę tydzień. <papa>

Kurcze pierwszy raz mam ospę w akwarium.Nie wiem skąd ona się wzięłą.Naszczęście póki co jedna neonka jedynie ją ma.I chciałam się zapytać,czy lepiej będzie wlać 1 łyżę stołową soli niejodowanej na 10 litrów do całego akwa, czy lepiej zrobić jej kąpiel 20-minutową-samej neonce??? Czy jedno i drugie? choć słyszałam,że neony nie przepadają za solą, więc może lepiej pozostałych neonów nie narażać i zrobić kąpiel jedynie tej chorej?wydaję mi się,że  lepsza będzie ta sama kąpiel.Ale chcę się jeszcze poradzić kogoś

Zrób w ogólnym ,ale może w mniejszej dawce bo jeśli ona ma to pewnie całe akwarium już ma...

Kurcze.Dzisiaj zrobilam neonce kąpiel,ale jak narazie poprawy nie widać.Chyba zrobię w ogólnym-wsypię narazie ze 2 stołowe łyżki.

Witam
A ja za radą Janusza chyba musze kupic ten wegiel. Na stałej obsadzie juz ospy nie ma tylko na nowo wpuszczanych rybkach sie pokazuje, na szczescie nie zdychają już :)
Dodam że robie jeszcze podmianki wody co 4 dni i wsypuje sol akwarystyczną przy kazdej podmianie temperature mam juz na 26 (nie wiem czy dobrze ze im ja zmniejszyłam?)
Kiedy to się wyleczy i czemu tylko nowe rybki to dostaja a u tych co juz zeszlo nie widać??

kąpiele przy ospie nie mają sensu
żeby zabić pasożyta, jak jest na skórze to trzeba by takie stężenie chemi, że każdy żywy organizm by padł ....
leczy się w ogólnym, bo najprawdopodobniej cała obsada już jest chora
pasożyta zwalcza się wtedy, kiedy odpadają od ciała, wtedy są wrażliwe na leki ....

Dziś wpadła mi do głowy jedna myśl... Leczę ospę juz od kilku tygodni. Problem polega na tym, że wszytkie ryby są zdrowe poza jedną bocją. Ciągle ma pojedyńcze kropki na płetwach. Sprawa polega na tym że moje bocje upatrzyły sobie na kryjówkę korzeń z wieloma szczelinami. Potrafią siedzieć w nim godzinami, nie wychodząc nawet na chwile w ciągu dnia. Czy to możliwe, że w tych zakamarkach i szczelinach korzenia lek który podaję nie dociera? Możliwe, że kulorzęsęk pomimo podawania leku może przetrwać w szczelinach korzenia i atakować bocje?

formy przetrwalnikowe kulorzęska osiadają tuż pod powierzchnią wody.
http://www.moje-rybki.webpark.pl/Choroby/rybia_ospa.html Przeczytaj info na tej stronie, jest tam dokładnie opisany cykl rozwojowy kulorzęska, zastosuj się do wskazówek, których udziela autor. Sprawdź też parametry wody, coś musi być nie tak, skoro ryby dalej chorują. Tym korzeniem nie przejmowałabym się za bardzo, ale jeśli możesz, to wyciągnij go i wygotuj najpierw w solance (1 łyżka stołowa na 1l wody) a później w normalnej wodzie. Jeśli jest zbyt duży, żeby go wygotować, możesz wsadzić go do miski, albo wanny i zalać zagotowaną solanką dwa trzy razy, a później czystą gorącą wodą. I jeszcze raz polecam sprawdzenie parametrów wody.

Witam Was
jestem w ostatnim etapie  leczenia ospy, mozna powiedziedzieć że ryby sa juz zdrowe , ale czeka mnie jeszcze jedna dawka ichtiosanu by wybić to cholerstwo do cna, mam do was pytanie  , jak sie pozbyc ichtiosanu po całym leczeniu z wody, nie stosując juz chemii bo i tak juz jej za dużo. czy sama podmiana wody  np. co 2 dzień pomoże? prosze was o rade
pozdrawiam

czy pomoże to zależy jak dużo masz roślin - jak dużo to one cześć leku wyciągną i powinny starczyć ze 3 podmiany po 30% co drugi dzień. Jak nie za gęsto to nie wystarczy . Dla pewności zastosuj węgiel aktywny do filtra na pare dni ,tylko nie zapomnij potem o bakteriach

Roślin  jest dość sporo, co do węgla aktywnego, czy on czasami nie wyjałowi akwarium?  co do tych bakterii to rozumiem ze mam kupić jakis srodek który zawiera bakterje i wspomaga ich rozwój, czy tak?

środek to np. sera nitrivec :)
 <papa>

nie wyjalowi napewno - wyciąga tylko szkodliwą chemie - a akwarium już jest wyjalowione przez ichtiosan i dlatego trzeba go wyciągnąć za pomocą węgla i dodać środka z bakteriami nitryfikacyjnymi np. takiego o jakim pisze Misqamacus. Tylko węgiel wyjmij po paru dniach bo z czasem może uwalniać to co wchlonool.

Dzięki wam za rady,mam jeszcze pytanie,kiedys kupiłem wkład do filtra mieszanki węgla aktywowanego i żwirku amonowego, czy to tez sie nadaje?jeszcze jedno czy jak włoże ten wkład czy odrazu on zacznie oczyszczać czy   trzeba troche odczekać nim zacznie działać? rozumiem  że uzyty w tym celu wkład nalezy wyrzucic  , powiedzmy jest on jednorazowego uzytky czy tak?
Troche tych pytań mam:) ale mam nadzieje że mi pomożecie.
pozdrawiam

Większość prawda. Dodam tylko, że węgiel działa na zasadzie adsorbcji czyli adsorbuje fizycznie to co jest dostatecznie duże. A w tym momencie wyłapie wszystkie związki wielkocząsteczkowe w tym chelaty mikroelementów czyli trochę wyjałowi wodę.
Jestem przeciwnikiem takich rozwiązań. Sam stosuję tylko gąbki o małych i średnich porach. Gdzieś czytałem, że żwirek amonowy usuwa amoniak? Nie jestem tego pewien. Natomiast wiem jedno: jeśli jest amoniak to coś nie gra w akwa. Jeśli nie masz tego problemu to sugeruję odpuścić sobie węgiel i żwirek amonowy, ale też dobrze byłoby żeby wypowiedzieli się inni, którzy tego używają. Pozdrawiam.
PS: ospa często przywlekana jest razem z bocjami wspaniałymi lub pojawia się w wyniku niewłaściwych parametrów wody.

moim zdaniem to nie ospa tylko pleśniawki

Od 3-4 dni zauważyłem, że moje gupiki dziwnie się zachowują:( Cały czas praktycznie leżą sobie na dnie :/ Raz na jakiś czas przepłyną się troszkę i dalej na dno. I na ich ciele można zobaczyć białe kropeczki. Choć już dzisiaj jest ich mniej niż było wczoraj. Oznacza to, że choroba mija, a może dopiero się rozpoczyna?? Oto kilka zdjęć, w nie najlepszej jakości ale coś tam widać. kropek nie widać, ale widać jak ryby sobie leżą na dnie.  Jak by ktoś wiedział, jak mogę swoim rybkom pomóc. Choć znając życie to już pewnie za późno na jaką kolwiek pomoc. 1 gupik padł wczoraj:( Reszta nie zaciekawię wygląda... Mam w akwarium jeszcze 5 młodych molinezji, młodą platkie i narybek gupika, ale u nich nie widać żadnych objawów choroby, zachowują się normalnie.


(http://i98.photobucket.com/albums/l248/orzolek1989/DSC00216.jpg)


(http://i98.photobucket.com/albums/l248/orzolek1989/DSC00217.jpg)


(http://i98.photobucket.com/albums/l248/orzolek1989/DSC00219.jpg)

Napisz coś więcej o akwarium. Parametry wody? Jak długo chore ryby przebywają w akwarium? Wpuszczałeś ostatnio jakieś ryby do zbiornika czy tak same z siebie sobie zachorowały?

Już dawno ryby pozdychały. Ale dziękuję za zainteresowanie, co prawda trochę spóźnione, ale zawsze coś.

Ja również proponuję oddzielić chore rybki o tych zdrowych. A ogólne akwarium dobrze umyć jak będzie już wszystko w porządku.

Proponuję czytać cały temat zanim zdecydujesz się odpowiadać.

ja miałem ospę 4  dni i po ospie 30stopni i MFC O0 O0 O0 O0 O0 O0 O0

U mnie z kolei podziałały kąpiele w tej soli niejodowanej.ze 3 kąpiele i rybka zdrowa.

Nie stosuje się MFC!!!
Jest bardzo szkodliwy !!!!
Ja osobiście wypróbowałem "ichtiosan"Tropicala ale sery też są dobre produkty.
PS
Był już taki temat

 Przestań człowieku ja jakoś używam tego przy każdej chorobie i wszystko gra po chorobie przefiltruje wodę przez węgiel aktywny i wszystko gra jak by był szkodliwy to by tego nie sprzedawali i nikt by tego nie kupował a ogólnie tropical to dobra firma i chyba sie zna na tym co robi jedyne co złego ma MFC to formalina lecz formalina zostaje usunięta przez węgiel wiec przestań rozszerzać plotkę że MFC jest zły ja miałem m już chyba 4 rożne choroby i ze wszystkich udało mi sie ryby wyleczyć stosując tylko MFC a w ogóle nie ma idealnego leku zawsze są jakieś skutki uboczne nawet węgiel aktywny ma wady bo wyjaławia wodę

No i moje ryby tez chyba ospa dopadła.

Ryby mają takie małe białe plamki.

Nie mam osobnego zbiornika na szpital więc bede leczył w akwa ogólnym za pomocą FMC.

Temp. 28 stopni, podmiana 30% wody i FMC.

Po tygodniu znowu podmaian i FMC i potem jeszcze raz. Powinno być OK.

Mam tylko pytanie.
Czy na czas leczenia wyjąć węgiel z filtra?

wyjąć i włożyć po zakończeniu leczenia.

Węgiel aktywny niszczy związki zawarte w Preparatach jest najlepszy po chorobie do oczyszczenia akwa z tych toksyn

Leczenie rozpoczęte.

Właściwie skąd się bierze ospa?
Co jest najczęściej powodem pojawienia się tej choroby?

stres ryb  złe warunki w wodzie itd  ale leczenie bardzo proste jak i przyczyny :)

I po ospie.
Jedyne straty to kilka roślin, którym nie odpowiadała temperatura 29 stopni przez 3 tygodnie.

długo 3  tygodnie leczenia mi ospa padła po 3-4 dniach