Tytuł: Nie ruchliwe rybki : ( Wiadomość wysłana przez: hektor190 Wrzesień 26, 2007, 16:51:38 Hej na wstępie powiem że totalnie nie znam sie na akwariach i nie mam co do nich żadnego pojęcia (pomijając to co wiem od sprzedawcy i kolegi)
Założyłem akwarium 50 L zgodnie z tym co mi mówił sprzedawca - odstało kilka dni bez rybek. Teraz od tygodnia jest tak sporo roślinek po bokach i przy tle luźno w środku i z przodu pompka z taką rurką z otworkami która wystaje ponad powierzchnię wody i kapie z powrotem. Mam 4 mieczyki i glonojada może coś jeszcze dokupie jak rozwiążę problem: Chodzi o to że ryby się strasznie boją - chowaja się za kamieniami, roślinkami - prawie nic nie jedzą (jakieś tetra coś). W sklepie (w samym szkle z grzałką pompką) były "odważniejsze" troszkę tracą czerń z ogona (blaknie) Ktoś wie czemu coś takiego jest? (ph jest 7 kolega pracował nad tym) Będę wdzięczny za pomoc. Jakie rybki proponujecie do tego akwarium (takie żeby łatwo się chodowały i malutkie) Tytuł: Odp: Nie ruchliwe rybki : ( Wiadomość wysłana przez: TomajX Wrzesień 26, 2007, 17:58:22 Przede wszystkim 50L to dużo za mało na 4 mieczyki i glonojada (jeśli mówimy tu o zbrojniku niebieskim)
Proponowal bym ci np. na dno kiryski ze dwa i stadko neonów albo gupików. A tak w ogóle to ty masz filtr z napowietrzaczem i grzałke Tytuł: Odp: Nie ruchliwe rybki : ( Wiadomość wysłana przez: hektor190 Wrzesień 26, 2007, 19:13:30 Tak jest filtr z powietrzem i grzałka temp od 22 - 25 stopni C
Więc dlatego że za mało rybek? Tytuł: Odp: Nie ruchliwe rybki : ( Wiadomość wysłana przez: Seboos Wrzesień 26, 2007, 19:33:06 Zapewne dlatego że akwa niedojrzałe ...
Tytuł: Odp: Nie ruchliwe rybki : ( Wiadomość wysłana przez: TomajX Wrzesień 26, 2007, 19:37:12 Więc dlatego że za mało rybek? Właśnie na odwrót każda z tych ryb potrzebuje większego zbiornika a to co pisalem pod spodem to proponowana nowa obsada albo też dlatego co Seboos napisał Tytuł: Odp: Nie ruchliwe rybki : ( Wiadomość wysłana przez: hektor190 Wrzesień 26, 2007, 19:50:21 Więc mają za mało miejsca i na złość mamie nie będą pływać? Dziwne. Poczekamy zobaczymy może same się ruszą
Tytuł: Odp: Nie ruchliwe rybki : ( Wiadomość wysłana przez: papio Wrzesień 26, 2007, 20:09:18 Przede wszystkim 50L to dużo za mało na 4 mieczyki i glonojada (jeśli mówimy tu o zbrojniku niebieskim) Zgadzam się za małe akwa. Proponowal bym ci np. na dno kiryski ze dwa i stadko neonów albo gupików. A tak w ogóle to ty masz filtr z napowietrzaczem i grzałke Dwa kiryski ??? To ryba stadna.A co do neonków i gupików, to raczej bym polecił neonki.Fakt gupiki piekne ryby, ale po roku nie będą miały gdzie pływać, bo ci sie strasznie namnoża więc lepiej neonki.Ale to hektor190 musi zdecydować ;) Tytuł: Odp: Nie ruchliwe rybki : ( Wiadomość wysłana przez: hektor190 Wrzesień 26, 2007, 20:28:48 kupię neonki bo są bardzo ładne i takie "szlachetne"
no i coś dennego jak kiryski ale nie stadnego :) Pozdrawiam Może wtedy coś się tutaj ożywi Tytuł: Odp: Nie ruchliwe rybki : ( Wiadomość wysłana przez: TomajX Wrzesień 27, 2007, 15:55:57 kupię neonki bo są bardzo ładne i takie "szlachetne" ale tamte rybki najpierw komuś oddaj bo one sie meczą a jak nawpuszczasz jeszcze wiecej to bedzie jeszcze gorzejno i coś dennego jak kiryski ale nie stadnego :) Pozdrawiam Może wtedy coś się tutaj ożywi Tytuł: Odp: Nie ruchliwe rybki : ( Wiadomość wysłana przez: aneta2261 Wrzesień 29, 2007, 23:55:27 Tak czytam i czytam,,, Te rybki może i maja za mało miejsca ale o tym nie wiedzą. W sklepie było ich zapewne kilkadziesiąt w mniejszym bądź takim samym akwarium. Napewno jest niedojrzałe więc proponuje poczekać.Przejdziesz jeszcze pewnie przez atak pierwotniaków co jest całkiem "normalne" czyli przez mleczno-białą wodę albo/i przez glony zielonkawa woda.
Ja kiedy zakładałam akwarium pierwsze miało 54 l. wpusciłam do niego 2 duże molinezje i 2 kiryski i 2 mieczyki, dwa gupiki i glonka.Chowały sie po kątach.Zostały przeniesione z zarybionego akwa kolegi.Przez jakiś czas.Późzniej molinezja sie okociła i miałam 60 innych.Później jeszcze gupiczka.A jak dokupiłam glonkowi partnerke to i 30 małych glonków.Skończyło się na tym że kupiłam wieksze akwarium. Teraz mam 100l. I ponad 30 ryb małych i dużych. Wiemże za duzo ale nie mam co z nimi zobić.W sklepie już nie chcą molinezji. Popyt tylko na glonki i gupiki bo pomieszały się pawie oczka z tygrysimi i cuda się porodziły. Czasem jakaś zaraza się przyplacze ale to i tak nie zmienia mojej radości kiedy patrze na to co wychodowałam. Kiryski zaś czują się świetnie we dwa waśnie jeden pływa na drugim już ponad rok i zniosły wszystko łącznie z "gotowaniem" 33 stopnie w lecie. Neonki często po wpuszczeniu do akwarium domowego padają całą obsadą z niewiadomych powodów. Pisze takz opowiadań znajomych.. Rybki sliczne ale inaczej czuja się w sklepie a inaczej w domu.Muszą mieć zaciemnione akwarium i nie wytrzymaują światła, słońca.Radzę poczytać i o tym jakie masz rybki i jakich potrzebuja warunków.W domowych warunkach 'chodowcy/" raczej rzadko jednak przestrzegają zaleceń co do przestrzeni. U znajomych CZEGO SAMA NIE POCHWALAM w 5 l. czymś bo akwarium tego nie nazwę są dwa guramii 2 skalary. Były 3 i 2 skalary.Dacie wiarę?Jeden zdechł ale reszta "żyje" już ponad 2 lata w takich warunkach.Nie rozwinęły się oczywiście do normalnych rozmiarów ale też nie zdechły jeszcze.w moim przedszkolu zaś (tam gdzie pracuję) jest akwarium 50 l. i jest w nim ponad 100 gupików i glonojad.Dzieci się cieszą rybki pewnie mniej ale co z nimi robić ? Uśmiercać? Rozpisałam się ale już tak mam że gaduła ze mnie. Pomyśl tylko o tym co chcesz osiągnąć. Po co Ci akwarium? Do ozdoby? Jak odpowiesz sobie na to pytanie poczytaj o rybkach pójdź do sklepu i wybierz.Połącz rybki tak zeby się nie tłukły... mieczyki są śliczne i różnokolorowe ale też wojownicze.Najlepiej jak jest więcej samców wtedy agresja rozkłada się równomiernie.Ale weż pod uwagę równiez to że jeśli się biją będą miały ranki i otarcia a te najbardziej zaszczute osłabione.Wtedy już blisko do choroby, pleśniawki na rankach , ospy itp.pierwsza choroba w akwarium może bardzo zniechęcić. Poza tym 4 mieczyki i tylko to ..to nuda dla oka..I narażę się tym pewnie innym ale dokup jeszcze rybek.Innych kolorowych.Najlepiej ikrzaków czyli nieżyworodnych nie rozmnożą się tak szybko jak żyworodne mieczyki , gupiki czy molinezje.Wiele jeszcze przed Tobą i i tak skończy się na tym że po jakimś czasie kupisz nowe większe akwarium.A teraz przede wszystkim czytaj.O rybkach,roślinkach i głównie o chorobach, bedziesz w stanie szybko zareagować w razie problemów. Zaopatrz się w coś profilaktycznie, sól akwarystyczna, mfc czy coś innego na ospe i inne takie. Zawsze lepiej mieć bo później przykro patrzeć jak rybki padają a jest niedziela wielkanocna i wszystko zamkniete.Dobranoc:))) |