Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Witam

Mam pytanie odnośnie bojownika, a może coś innego się z tego urodzi. Obecnie w akwarium (200 L brutto) mam obsadę, którą nazywam black metalową bracią ze względu na ubarwienie - dominuje czerń, srebro, odcienie szarości i brązu. Chciałbym jedną parę ryby, która zrobilaby akcent kolorystyczny - pomyslałem o bojowniku. Nie chcę eksperymentować z jego zdrowiem albo kondycją innych ryb dlatego chciałem zapytać czy będzie się dobrze czuł w ponizszej obsadzie (głównie myślę o skalarach) i czy reszta ryb bedzie się z nim dobrze czuła.

Obsada:

5 skalarów (młode 7-10 cm wysokie)
6 żałobniczek
6 kirysów spiżowych
4 kosiarki
4 otoski

Akwarium srednio zarośnięte, kryjówki, groty.

P.S. Jeżeli nie bojownik to co?

Ja miałem kiedyś skalary i też dokupiłem bojownika.Nie zauważyłem żeby coś się działo...wszystko było ok...Pozdrawiam

przy takiej obsadzie nie powinno się nic dziac ale jak wiadomo każda ryba ma charakter którego nie da się opisac książkowo ani szablonowo. jeżeli myślisz o bojowniku to pomyśl też o 3 samicach bo sam bojownik będzie osowiały a tak zajmie się przedstawicielkami swojego gatunku pozdrawiam!

Sam bojownik wcale nie będzie osowiały, bo nie potrzebuje towarzystwa. Bojowniki to samotniki, łączą sie tylko na okres tarła. Oczywiście możesz kupić kilka samiczek, jesli jest dostateczna ilość kryjówek, z tym, że nigdy nie ma pewności, czy ryby przypadną sobie do gustu - czasem samiczki atakują samce.

Czy te skalary jeszcze urosną? Mimo braku faktycznego zagrożenia, bojownik może się bać dużych ryb.

Jaka jest wysokość akwarium? W zasadzie dla bojownika nie powinno być więcej niż 30-40 cm, bo musi on mieć łatwość dotarcia do powierzchni w celu zaczerpnięcia powietrza.

Bojownik bedzie ok !!
Sam mam bojka w akwa towarzyskim 100x40x40cm (160L) i jest spoko (a sa tam: kosiarki, mieczyki, molinezje, żałobniczki, pielegniczki kakadu, kiryski....).
Jest sam - bez samic - i zachowuje sie normalnie  :)
Wiec sie nie przejmuj i jak go chcesz miec u siebie to go miej  ;D
Powodzenia

Ps.
U siebie zauwazylem roznice w zachowaniu bojkow czerwonych i niebieskich.
Niebieskie (byl i jest) sa bardziej odwazne i ciekawskie, natomiast czerwony bal sie nawet neonkow  ;)
Obecnie mam trzeciego bojownika (niebieskiego) - poprzednie zyly po 2 lata.....

Moj kumpel tez to potwierdza - ale niestety obaj nie wiemy od czego to zalezy...
I prosze nie mowic, ze gadam glupoty - tak zaobserwowalem  <papa>

Coś w tym jest  ;D Miałam jednego bojownika czerwonego i faktycznie była z niego straszna ciapa  ;D

Akwarium jest wysokie na 50 cm ze wzgledu na skalary bo to główni rezydenci akwarium. A odnośnie wysokości dla bojowników to spotkałem się ze wskazaniem na niski poziom wody podczas tarła i przygotowywania zbiornika tarliskowego.


Też właśnie przeczytałem takie opinie w internecie odnośnie czerwonych, gdzie pisano, że były obskubywane ale nie jest jana przyczyna czy dlatego, że były "ciapami" czy dlatego, że prowokujący jest czerwony kolor przy strzepiastych długich płetwach, który kojarzy sie z jedzonkiem innym rybom. Cholewcia a to niedobrze bo chciałem czerwonego.


Na razie myśle o jednym, ale pole jest otwarte, zobaczymy jak się zaaklimatyzuje. Dzięki za poradę. Pozdrawiam


Taką mam nadzieję, na razie szybko rosną.

hehe mam taki sam litraz i mam bojownika z 4 skalarami i jest ok :)

no ja jestem przeciwnikiem trzymania ryb w pojedynczych egzemlażach ponieważ u takiej ryby zanikają naturalne zachowania. W środowisku naturalnym bojowniki żyją ze sobą na jednym terenie więc dodanie mu 3 samic jest bardzo wskazane. szczególnie że neurochirurg ma duże akwarium więc nie będzie problemu - każa ryba będzie miała swój własny rewir. Dla mnie trzymanie ryb w pojedynczych egzemplażach mija się z celem chodowlanym, zastanawiam się czy Tobie dobrze by było samej wśród szympansów i goryli przeżyc całe życie. Wybacz ale takie porównianie i starałem się to jakoś odnieśc do rzeczywistości. Każda osamotniona ryba każdego gatunku nie zachowuje się naturalnie. A przecież tej naturalności oczekujemy - chociaż skrawka. pozdrawiam

Dzisiaj wpuściłem samca. Piękny młody samczyk ze strzepiastymi płetwami o granatowej barwie. Oczywiście wzbudził zainteresowanie skalarów. Nie zrobiły mu jednak krzywdy tylko go z zainteresowaniem ogladają, jednak bojek wyglada na wystraszonego i na razie siedzi w pobliżu filtra przy powierzchni i sie chowa. Zobaczymy za jakiś czas i może doceni, że wyrwał się z kubka na mocz. Jak się wykaże odwagą to dostanie dwie panie do towarzystwa  ;)

3 DZIEń

Bojownik przypomniał sobie jak się nazywa. Dzisiaj szaleje po całym akwarium i mimo tego, że jest stosunkowo mały to podskakuje do nawiększych skalarów. Jest śliczniutki

Nie ma problemów z zaczerpnieciem powietrza?