|
Tytuł: Razbora Galaxy - chorują Wiadomość wysłana przez: mar33cki Marzec 09, 2012, 08:16:04 Od kilku miesięcy mam mniej lub bardziej regularny problem z Raborkami Galaxy. Ot od czasu do czasu zauważam, że jedna z nich ma nastroszone łuski, szybko oddycha, ewentualnie jest lekko napuchnięta. Po max 3 dniach rybcia pada :'(, bądź jeśli ją wypatrzę to sam skracam jej czas >:D Z tymi maluszkami dość problematyczne jest zauważenie objawów.
Rybki kupowałem w 3 partiach, w dwóch miejscach i dotyczy to całej populacji. Na chwilę obecną zostało mi już tylko 5-6szt :'( konsultowałem się z chłopakami z Trzmiela i trzykrotknie przeprowadziłem już kurację Metronidazolem (2tabl, po tygodniu podmiana 50% i powtórka). Oczywiście w odstępach czasu 1-3 miesiące. Niestety problem powraca. W akwa mam inne rybki i krewetki - info w podpisie. Z żadnymi innymi stworzeniami nie mam problemów. No może poza rozrastającą się populacją RC... ;) Wodę sprawdzałem paskami JBL: NO3 0-10 NO2 0 GH 4-7 kH 10 pH ~7 Cl2 0 Mam test stały CO2 i podaję CO2 z butli 24h, więc wahania pH są. Roślin dość sporo. Wodę podmieniam regularnie ok 20-30% raz w tygodniu. Jak nie daję rady to co 2 tyg 50% na kranówkę. Nikt nie miał podobnego problemu? Na innych forach znalazłem kilka podobnych wątków: - 'krzywe razbory" http://forum.superakwarium.pl/viewtopic.php?f=2&t=8271&view=previous niestety, ale u siebie również mam takiego krzywulca i na 100% nie jest to spowodowane wiekiem, bo wszystkie kupowałem maleńkie, czasem nawet jeszcze nie wybarwione Tytuł: Odp: Razbora Galaxy - chorują Wiadomość wysłana przez: mar33cki Marzec 16, 2012, 08:24:19 Czyżbym był jedynym posiadaczem galaxy z takim problemem? Nikt nie umie pomóc?
Tytuł: Odp: Razbora Galaxy - chorują Wiadomość wysłana przez: Drago Marzec 23, 2012, 04:57:11 Daj jakieś zdjęcie chorej ryby.
Tytuł: Odp: Razbora Galaxy - chorują Wiadomość wysłana przez: mar33cki Marzec 26, 2012, 12:21:13 hej Drago, z tym to będzie problem, bo po pierwsze to od czasu założenia tematu nie miałem żadnej, a po drugie to galaxy są dość ruchliwe i małe co utrudnia zrobienie fotki
wyglądały podobnie do fotki w tym temacie http://forum.superakwarium.pl/diagnoza-t17488.html (http://forum.superakwarium.pl/diagnoza-t17488.html), z tym że bez przekrwień, tylko nastroszone łuski, szybszy oddech i osowiałe zachowanie - pływały poza grupą, chowały się w cieniu roślin. Tytuł: Odp: Razbora Galaxy - chorują Wiadomość wysłana przez: Drago Marzec 27, 2012, 04:09:51 Właśnie będzie problem z właściwym rozpoznaniem, może to być plistoforoza, ichtiosporidioza, zakaźne zapalenie skóry o nazwie erytrodermatoza, mykobakterioza, nie można też wykluczyć puchliny wodnej posocznicy.
Tytuł: Odp: Razbora Galaxy - chorują Wiadomość wysłana przez: mar33cki Marzec 30, 2012, 10:42:27 no to mnie pocieszyłeś ::) jeśli trafi się następna (oby nie) to postaram się zrobić jej fotki, czy jest sens oddawać taką sztukę gdzieś do badania?
Tytuł: Odp: Razbora Galaxy - chorują Wiadomość wysłana przez: Drago Marzec 31, 2012, 03:32:44 Musiałbyś się skonsultować z weterynarzem, powinien wiedzieć gdzie można zrobić badanie histopatologiczne i wtedy było by wiadomo z czym masz do czynienia.
Tytuł: Odp: Razbora Galaxy - chorują Wiadomość wysłana przez: mar33cki Kwiecień 04, 2012, 13:52:55 tymczasem najprawdopodobniej zanikła mi kolejna galaxy >:D przy karmieniu doliczam się 4-5 szt, a powinno być min 6 (sic!) kurcze naprawdę nie wiem co się dzieje z tymi rybkami, nie zauważyłem żadnego zdechlaka, ani żadna nawet nie wygląda podejrzanie...
Więcej ich już chyba nie będę kupował, chyba że do niedużego jednogatunkowego akwa... :'( Z innej beczki - ślicznie wyglądają dorosłe samce, a ich zaloty to poezja. Wieczorem siedzę w salonie i obserwuję jak tańczą wokół siebie :D Tytuł: Odp: Razbora Galaxy - chorują Wiadomość wysłana przez: mar33cki Lipiec 10, 2012, 09:18:18 minęło trochę czasu, w międzyczasie moja populacja galaxy powiększyła się do 10szt (ze 2 miesiące temu dokupiłem od forumowicza kilka szt). Aż wczoraj patrzę przy karmieniu a jedna z nich znowu ma standardowe objawy - nastroszone łuski, lekko napuchnięta i pływa osobno >:D
Dodam, że w akwa nic nie ruszałem, nie dodawałem żadnych preparatów. Kilka dni temu wyczyściłem kubeł i podmieniłem trochę wody, wytarłem przednią szybę... Może one tak na starość mają? Wyglądała na taką co ok rok już u mnie pływa... Jak ją jeszcze dziś zobaczę to spróbuję jakąś fotkę cyknąć |