Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Czy pielęgniczke Ramireza można trzymać w 40 l? Jedni piszą, że przynajmniej 100
http://www.mojeakwarium.pl/Asp/Rybki/ramireza.asp
inni, że 40
http://www.akwa.aip.pl/pieramir.html
http://info.biotopy.pl/artyku%C5%82y/Piel%C4%99gniczka_Ramireza
http://pl.wikipedia.org/wiki/Piel%C4%99gniczka_Ramireza
Więc moża w 40litrach?

100l min. na ramireza.. moim zdaniem to przesada, oczywiście, że im więcej tym lepiej ale.. IMHO dla parki ramirez akwa 60l wystarczy  :)  nadal jest to więcej niż 40l więc ja na Twoim miejscu bym odpuścił albo wymienił akwa  :)

sam chcę umieścić parkę tych pielęgniczek w ok. 60l akwa i właśnie przechodzi ono stabilizację  :D
mam nadzieję, że uda mi się zapewnić w takim akwa stabilne warunki bo jest to wybredna rybka, także zastanów się czy chcesz ją chodować bo (póki co tylko czytałem  ;)) nie jest to takie łatwe  8)

W 40 litrowym akwarium można trzymać ramirezki ale tylko jedną parkę. Ponieważ są to rybki dość wrażliwe na jakość wody należy bardzo pilnować i stale badać jakość wody - a wiadomo - im mniejszy zbiornik tym trudniej utrzymać parametry wody na stałym poziomie.

40 L malutko, niektorzy podaja zbiorniki dla rybek co do dlugosci ( dobre to jest w przypadku ryb ktore lubia szybko plywac ) bo wiadomo lityraz nieodzwierciedla wszystkiego  ;) Dla Ramirez 60 cm akwa to takie minimum, jak bardzo chcesz je hodowac lepiej zwieksz zbiornik- pozdro.

Jedno dobrana parę tak i mimo woli musi być tak urządzony zbiornik aby by ły liczne kryjówki
nawet przy dobrze urządzonym zbiorniku można i dwie pary i nic więcej ale lepiej nie praktykuj tego
głownie chodzi o to że jak sie pokłócą będą sie lać a uciec nie bardzo będzie gdzie ukryć poza tym przy tarle będzie gorąco

A wie ktoś może jak wygląda tarło?
Bo mam parkę ale one się na siebie stroszą czy to źle?
z góry thx za odp.

Tarło i przygotowanie do niego wygląda tak jak u innych pielęgnic. Mocniejsze wybarwianie się.,Stroszenie płetw,  zaloty, odpędzanie innych ryb swojego i innych gatunków. Wystające pokładełka itp.Potem para wybiera sobie miejsce do złożenia ikry i oczyszcza je a potem na zmiane składanie i zapładnianie. Wygląda fajnie. Swoją drogą ramirezy może i ładne są ale i  głupie napewno :D...Mam w swoim baniaku naprawde piękne sztuki. Duże i pięknie wybarwione, ale inteligencji  nie widać:D...Już od jakiegoś czasu postanowiły składać ikrę na żwirku >:D . Co je do tego skłania?? może głupota?? Chyba tak, bo i ile np. Sturisomy festivum wybierają sobie u mnie na tarło miejsce największego prądu wody, jak mniemam po to żeby prąd oczyszczał  i natleniał jajeczka . O tyle jak wytłumaczyć składanie ikry na żwirze na którym wiadomo za czysto nie jest.
pozdr

Dziękuje za odpowiedzi :D Dwóch parek na pewno nie wezmę, a nad jedną się jeszcze zastanowie.

Ramirezy składają ikrę na płaskich przedmiotach lub dużych liściach. U mnie złożyły ikrę na liściu żabienicy celot mimo że kilka centymetrów dalej leży piękny płaski łupek. Zdzwiwiony jestem bardzo, żeale cóż ryba swoje zdanie widocznie też ma  ;) ;D

Wierz mi , że też jestem bardzo zdziwiony...Wcześniej miałem też ramirezki i tamta para składała ikrę w lepszych miejscach i nawet w tarliskowym sterylnym z małym korzeniem wybierała zgodnie z moimi sugestiami:D właśnie ten korzeń co owocowało narybkiem. Ta para jakoś nie słucha się mnie zbytnio hehe. Ma za sobą już około 10 tareł i postępu nie widać.Na początku jeszcze były to różne miejsca, a teraz od jakiegoś czasu tylko żwirek:(.
pozdr

Moja parka Ramirezek składa ikrę na liściach żabienicy a raz - jak jeszcze miałam dwie parki- druga złożyła na korzeniu.
Ale kiryski nie dają najmniejszych szans na przeżycie. Cóż parka to dwie sztuki a kirysków mam ponad 10.

Pod tym względem kirysy to generalnie problem. Kiedy moje ramirezy i kakadu poraz pierwszy w akwa złożyły ikrę i pojawiły sie larwy, o wyżarcie wszystkiego posądzałem neonki (strasznie byłem na nie wkurzony >:D) ale doczytałem później, że skoro larwy leżą sobie na podłożu (żwirku) stają się łatwym kąskiem dla kirysów. I teraz jestem wkurzony na kirysy  ;). Tak więc jeśli zależy mi na rozmnożeniu wspomnianych rybek przenoszę przedmiot z ikrą do drugiego zbiorniczka.

Ja trzymałam parkę pielęgniczek w 45l. akwarium i wydaje mi się ,że nie było im żle.Bardzo często składały ikrę i dożyły sędziwej starości 3 lata.

to krótko żyły :)) więc nie miały se dobrze

Ramirezy dożywają do maks 3 lat. Niektóre źródła podają, że do dwóch.

Jesteś w błedzie .Bo akurat TEN gatunek pielęgniczek żyją bardzo krótko.

hmm no to zrobię wam rewolucje 4 lata i wciąż się trą a ja mam ich potomstwo :)
http://www.akwarium.ovh.org/slodko/pieram.html a tu macie dowód
chyba się zgodzicie że żywotność zależy od tego w jakich warunkach sie rybkę trzyma czy karmi i jaki był matecznik

Zgadzam sie co do tego że życie w akwarium potrafi przedłużyć długowieczność ryb.
Ma się rozumieć że warunki to podstawa.
Moje przykłady to kąsacze trące się skutecznie po czasie określonym jako niezdolnym do skutecznego rozrodu.
Woda i brak "zapasienia" dorosłych zdecydowanie temu sprzyja.
Nie jest to jednak powód by sarcia miał powody do frustracji. To dobry wiek.
Ktoś kiedyś może stwierdzić że cztery lata to "słabe warunki miały" bo jego maja sześć lat. ;)

Czy moge pielegniczki trzymac ze skalarami? Mam akwa. 240L mocno zarosniete 5 skalarów 20 neonków innesa kiryski 3 szt i gietkaząby 3 szt PH 6,8 TwO 10 TwW 4