|
Tytuł: Narybek kontra ospa rybia Wiadomość wysłana przez: szczudlo Wrzesień 05, 2007, 10:21:09 Witam
Dwa dni temu gupiczka urodzila male, mlode plywaja w kotniku ktory jest zawieszony na szybie w glownym akwarium (kotnik z siatki...). Problem w tym, ze przed porodem akwarium zaatakowala ospa rybia, ktora przywedrowala z nowo nabytymi rybami >:(, stosowalem sera castopur przez okolo 1 tydzien jednak z marnym skutkiem, czesc ryb sie wyleczyla jednak nie wszystkie. Teraz jak mam male boje sie stosowac chemi zeby im nie zaszkodzic, moglbym je wylowic ale nie wiem czy nie jest za pozno bo zauwazylem ze niektore rybki z narybku ocieraja sie o podloze. co robic? czy dalej stosowac sera castopur + sera ectopur dla wzmocnienia tego pierwszego, zwiekszyc temperature jesli tak to o ile by nie zaszkodzic malym? (teraz 24 C). Moze powinienem wylaczyc filtr na czas kuracji, tylko napowietrzac? wydaje mi sie ze, zabarwienie wody przez sera castopur szybko maleje. (zwykly filtr gabkowy) parametry wody podmiana raz w tygodniu okolo 20% GH - 4 KH - 3 NO2 - < 0,3 (minimalna skala na testach z tetry) ph - 7 Prosze o pomoc :-\ Tytuł: Odp: Narybek kontra ospa rybia Wiadomość wysłana przez: A-smi Wrzesień 05, 2007, 11:12:52 Wlacz mocniejsze napowietrzanie i podnies temperature o kilka stopni.
No i to NO2 (powinno byc ZERO)... jak dlugo masz akwarium? Tytuł: Odp: Narybek kontra ospa rybia Wiadomość wysłana przez: szczudlo Wrzesień 05, 2007, 11:30:41 Jezeli chodzi o NO2 to napisalem taka wartosc <0,3 poniewaz mniejszej wartosci na skali z testow tetra nie ma, to jest minimalna wartosc na tych testach ( link do skali firmy tetra http://img513.imageshack.us/img513/5213/sta60023bn7.jpg ) mysle, ze jest odpowiednikiem = 0. Akwarium mam od okolo 2 miesiacy. Czyli jak narazie zwiekszyc napowietrzanie i temperature, nie stosowac chemii?
Tytuł: Odp: Narybek kontra ospa rybia Wiadomość wysłana przez: King Wrzesień 05, 2007, 12:02:00 Nie stosować chemi, niepotrzebnie destabilizujesz dodatkowo akwarium, podnieźć temperaturę, ale stopniowo! do 31 st, jako odkażalnik ewentualnie zastosować sól, ale akwarystyczną, nie kuchenną (gupikom nie szkodzi), mimo wszystko jest duże niebezpieczeństwo, że narybek, jako najbardziej wrażliwy na kulorzęska, spisać będziesz musiał na straty, sól w proporcjach 1 łyżka do cherbaty na 5 l wody i uzupełniać przy podmianach.
Jeżeli narybek spisujemy na straty, to jako środek do leczenia wchodzi jeszcze Ichtiosan (dawkowanie wg zaleceń producenta), zawiera Zieleń Malachitową i może powodować u narybku nowotwory, wybór metody należy do Ciebie, ważne, żeby kurację stosować na tyle długo by nie spowodować wtórnegej infekcji, przy temperaturze 31 st tydzień powinien wystarczyć. Na przyszłość: NOWE RYBY PODDAJEMY KWARANTANNIE przed wpuszczeniem do zbiornika ogólnego NIGDY NIE LECZYMY W ZBIORNIKU OGÓLNYM to tak jakby w mieszkaniu gdzie jeden człowiek ma przeziębienie, wszystkich położyć do łóżka i aplikować antybiotyki. Tytuł: Odp: Narybek kontra ospa rybia Wiadomość wysłana przez: szczudlo Wrzesień 11, 2007, 09:27:09 witam ponownie
dostosowalem sie do Waszych rad, podnioslem temp. do 31 stopni zwiekszylem napowietrzanie i na tym zakonczylem. w takiej temperaturze ryby plywaja juz 7 dzien, wlasnie zmniejszylem temp. bo juz od 2 dni nie ma sladu po ospie rybiej. caly narybek jest w nienaruszonym stanie, rosnie szybko i wyglada na zdrowy. stwierdzam, ze w przypadku ospy rybiej, nie ma sensu bawic sie chemia bo jak widac zwykle podniesienie temperatury i obfite napowietrzanie zupelnie wystarcza. A-smi, King - dziekuje za pomoc. pozdrawiam Tytuł: Odp: Narybek kontra ospa rybia Wiadomość wysłana przez: King Wrzesień 11, 2007, 09:44:16 Moje gratulacje i mimo wszystko bądź czujny.
Ospa to podstępna choroba. Pozdrawim |