Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Woda « zalewać czy nie zalewać?
Strony: [1] 2
  Drukuj  
Autor Wątek: zalewać czy nie zalewać?  (Przeczytany 6570 razy)
rav
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 63



« : Listopad 24, 2007, 20:55:49 »

Witam wszystkich forumowiczów.

To mój pierwszy post Cheesy Za to jako obserwator jestem z Wami już od jakiegoś czasu i muszę powiedzieć, że to forum to niecenione źródło wiedzy dla wszystkich początkujących akwarystów. REWELACJA!

Dziś wielki dzień, akwarium kupione (112l, filtr Fluval 205)  Smiley Ale brak mi jeszcze oświetlenia, bo kupuję pokrywę na zamówienie i będzie dopiero za jakieś 2 tygodnie  Cry

Ciekaw jestem jak sądzicie, czy warto w tej chwili zalać akwarium wodą? Mam na myśli ułożenie na dnie nawozu i żwirku, zalanie go wodą i uruchomienie filtra. Czy to będzie miało jakiś korzystny wpływ na jakość wody, czy też raczej mogę się narazić na inwazję glonów bez odpowiednio dużej ilości światła. Co sądzicie?
Zapisane

groszek69
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 297



« Odpowiedz #1 : Listopad 25, 2007, 06:56:45 »

Najlepiej by było gdybyś zasadził od razu rośliny - będzie wygodniej niż potem przy zalanym akwarium... A dodatkowo rośliny będą stabilizowały młody zbiornik. Więc raczej poczekałbym na oświetlenie...
Zapisane

250L - Słonawe ujściowe (strzelczyki, argusy)
126L - Słonawe - Tetraodon nigroviridis
112L - Roślinne

"Nieodpowiednio nazywa się tą planetę Ziemią - przecież najwyraźniej jest Oceanem." - Arthur C.
malzonka
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1326



« Odpowiedz #2 : Listopad 25, 2007, 07:07:00 »

Ja bym zalała. Bez roslin bo bez oświetlenia nie ma sensu. Potem jak będzie pokrywa to spuściłabym wodę do baniaków, zasadziła rosliny i wlała tę samą. Przez ten czas juz filtr odrobinę dojrzeje, potem będzie łatwiej.
Zapisane
TURYSTA
Gość
« Odpowiedz #3 : Listopad 25, 2007, 10:22:39 »

Ja bym zalała. Bez roslin bo bez oświetlenia nie ma sensu. Potem jak będzie pokrywa to spuściłabym wodę do baniaków, zasadziła rosliny i wlała tę samą. Przez ten czas juz filtr odrobinę dojrzeje, potem będzie łatwiej.
no i tu podziele racje kolezanki zawsze jakies mchy mozna wsadzic Smiley
skrocisz  czas ma dojrzewanie zbiornika i jeszcze bedzie mozna popracowac nad estetyka Smiley
Zapisane
rav
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 63



« Odpowiedz #4 : Listopad 25, 2007, 11:04:22 »

Dzięki za podpowiedzi.

Uff, ulżyło mi, bo normalnie chyba bym nie wytrzymał tak siedzieć i czekać na pokrywę   Cheesy

No i na czasie dojrzewania też mi zależy, bo moja córeczka liczy na Świętego Mikołaja, że w Wigilię pojawią się pierwsze rybki Wink  A ja nie chciałbym niczego przyspieszać kosztem dobrego zdrowia i samopoczucia przyszłych mieszkańców.

Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dzięki.
Zapisane

Seboos
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3624



WWW
« Odpowiedz #5 : Listopad 25, 2007, 11:51:02 »

Ja bym również zalał. A co do roślinek - bez oswietlenia i pokrywy powinny się uchować rośliny mało wymagające (np. rogatek, moczarka, coś z pływających jak pistia, rzęsa)
Zapisane

Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #6 : Listopad 25, 2007, 12:42:12 »

Pistia się nie utrzyma a rzęsy nie polecam bo Ciężko wyłowić potem wyłowić nadmiar Smiley

Zalej zbiornik, z podłożem, wlej bakterie nitryfikacyjne (Bactozym lub Nitrivec - do kupienia w sklepie zoo), włącz filtr, grzałkę. Filtr ustaw tak, żeby wylot poruszał lekko taflą wody przez co woda będzie się lekko natleniać. Jako rośliny polecam rogatka - nie wymaga prawie wcale światła i nie trzeba go sadzić w podłożu tylko zostawić luzem. O glony się nie bój.
Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
rav
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 63



« Odpowiedz #7 : Grudzień 02, 2007, 03:07:09 »

Wielki dzień, akwa zalane!  Cheesy

W środku zero życia i bez światła (cały czas czekam na zamówioną pokrywę), a ja już bym mógł siedzieć i partrzeć bez końca  Wink

Na dno dałem Floran Start, potem żwirek, grubooo. Łączna grubość wartswy z przodu to 6 cm z tyłu 8cm. Między Floran Start a żwirek dałem siatkę ogrodową z małym oczkiem.

Jako starter dałem Denitrol JBL'a (akurat to było w sklepie zoo). Z filtra wyjąłem węgiel aktywny i w jego miejsce dałem kolejną ceramikę.

Do akwa wrzuciłem 3 nieduże korzenie i trochę kamieni (skamieniałe drewno). Niestety nie mam roślinek.

Mam nadzieję, że korzenie trochę obniżą twardość, bo paramtery wody mam trochę na styk:

pH = 7,7
KH = 8 n
GH = 11 n
poza tym NH3, NO3, NO2 = 0 mg/l; PO4 = 0,4 mg/l

Docelowo zamierzam nawozić CO2 (na razie kompletuję zestaw), także pH też mam nadzieję troszkę w dół powinno pójść.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i z góry dzięki za porady /uwagi /komentarze  Wink
Zapisane

TURYSTA
Gość
« Odpowiedz #8 : Grudzień 02, 2007, 14:05:00 »

po4 masz za wysokie Sad(( jak dojdzie światło będą glony
Zapisane
rav
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 63



« Odpowiedz #9 : Grudzień 02, 2007, 23:52:07 »


Dziś zrobiłem ponownie pomiary. KH spadło o 1 stopień do poziomu 7 n. Wygląda na to, że korzenie zrobiły swoje. To dobra wiadomość. Jak dojdzie CO2, to mam też szansę zejść z pH do poziomu około 7.

PO4 pozostaje na poziomie 0,4 mg/l. TURYSTA, dlaczego sądzisz, że to dużo. W tym poście jest powiedziane, że PO4 optymalne to 0,5 - 1,5 mg/l: http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php/topic,6947.0.html

Ponieważ nie mam roślin ani oświetlenia akwa pozostawiam zaciemnione. Tak mi podpowiedział sprzedawca w jednym ze sklepów zoo. Ciekawe co Wy na ten temat myślicie?
Zapisane

TURYSTA
Gość
« Odpowiedz #10 : Grudzień 03, 2007, 07:47:54 »


Dziś zrobiłem ponownie pomiary. KH spadło o 1 stopień do poziomu 7 n. Wygląda na to, że korzenie zrobiły swoje. To dobra wiadomość. Jak dojdzie CO2, to mam też szansę zejść z pH do poziomu około 7.

PO4 pozostaje na poziomie 0,4 mg/l. TURYSTA, dlaczego sądzisz, że to dużo. W tym poście jest powiedziane, że PO4 optymalne to 0,5 - 1,5 mg/l: http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php/topic,6947.0.html

Ponieważ nie mam roślin ani oświetlenia akwa pozostawiam zaciemnione. Tak mi podpowiedział sprzedawca w jednym ze sklepów zoo. Ciekawe co Wy na ten temat myślicie?

bo to start zbiornika i cale po4 pływa w wodzie rośliny go nie konsumują
zanim rośliny ukorzenią sie glony będą pierwsze do wszelakiego nadmiaru Smiley)
sprzedawca miał rację póki nie ma roślin nie używaj światła
« Ostatnia zmiana: Grudzień 03, 2007, 07:49:49 wysłane przez TURYSTA » Zapisane
rav
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 63



« Odpowiedz #11 : Grudzień 16, 2007, 23:39:25 »

2 tygodnie minęły i mogę się z Wami podzielić relacją z przebiegu tego nietypowego startu akwa (może ktoś w przyszłości skorzysta z moich doświadczeń). Kilka rzeczy też mnie zastanawia, może ktoś pomoże....  Wink

Przez 2 tygodnie akwa było zalane, filtr hulał, utrzymywałem 25C i codziennie dolewałem niewielką dawkę bakterii nitryfikacyjnych. Przez cały czas zbiornik był zaciemniony (nakryty kocem). Spostrzeżenia mam następujące:

1. Wygląda na to, że cykl azotowy ruszył, bo w momencie zalania miałem NH3, NO2, NO3 na poziomie zerowym, a w kolejnych dniach wskazania testów były następujące:
po 7 dniach od zalania:
   NH3=1mg/l
   NO2=0,2mg/l
   NO3=5mg/l
po 12 dniach od zalania:
   NH3=0mg/l
   NO2=1,0mg/l
   NO3=10mg/l
po 14 dniach od zalania:
   NH3=0mg/l
   NO2=0,85mg/l
   NO3=10mg/l
Zastanawia mnie w tym wszystkim skąd się wziął w zbiorniku amoniak, skoro nie było w nim żadnego życia (jedyna substancja organiczna to korzenie, no i nawóz znajdujący się pod żwirkiem). Czy ktoś zna może odpowiedź na to pytanie?

2. W ciągu tych dwu tygodni zaciemnienia poziom PO4 spadał w sposób następujący:
w momencie zalania PO4=0,4mg/l
po 7 dniach od zalania PO4=0,4mg/l
po 12 dniach od zalania PO4=0,2mg/l
po 14 dniach od zalania PO4=0,1mg/l
Co skonsumowało fosfor, skoro nie miałem w akwa żadnych roślin? A może fosfor ulega stopniowo jakiejś reakcji chemicznej, rozpadowi lub coś w tym stylu?

3. Zaskoczyło mnie też jak mocno udało mi się zredukować KH. Przez dwa tygodnie stopniowo spadło ono z poziomu 8 stopni niemieckich do poziomu 5. Nie filtrowałem przez torf, ani nie używałem żadnej chemii. Jedyne co, to włożyłem do akwa dwa spore korzenie. Czytałem wcześniej, że w ten sposób KH można zmniejszyć tylko niewiele, a tu nagle spadło o 3 stopnie. Może częściowo tak duży spadek udało się osiągnąć, bo wyjąłem węgiel aktywny z filtra, który znajdował się tam standardowo zaraz po zakupie?

No, ale okres zaciemnienia już za nami  Cheesy  Od wczoraj pojawiły się rośliny i ostro świecimy (2x24W + dołożone metodą chałupniczą 1x24W). Do tego CO2 z butli i dzisiaj ku wielkiej radości wszystkich domowników odbyła się rewia puszczania bąbelków tlenu przez nowo nasadzone rośliny  Cheesy   zobaczymy ile z nich się ostanie?

To, czego się w tej chwili obawiam, to glony. Zobaczymy......





Zapisane

TURYSTA
Gość
« Odpowiedz #12 : Grudzień 17, 2007, 07:23:38 »

nie jako to świeży zbiornik świeć max 6 h
niepotrzebnie zakryłeś zbiornik przed światem
Zapisane
Janusz40
Zainteresowany
**
Wiadomości: 183


« Odpowiedz #13 : Grudzień 17, 2007, 08:30:13 »

Dojrzewanie akwa to inaczej proces rozwoju bakterii nitryfikacyjnych (Nitrosomonas i Nitrobacter). Proces ten trwa ok. 3-4 tygodni. Najpierw na filtrze rozwijają się Ninitrosomonas rozkladajace NH3/NH4. Trwa to zwykle od jednego do dwóch tygodni, ale zanim będzie ich dostatecznie dużo obserwujemy wzrost NH3, który powstaje z rozpadu resztek organicznych i obumierania samych bakterii w filtrze. Jest to proces dynamiczny. Potem po ok. tygodniu proces zaczyna się stabilizować. W drugiej części cyklu wzrasta stężenie azotynów czyli bakterie Nitrosomonas pracują, a wynikiem ich pracy jest NO2. Od tej pory zaczynają się mnożyć bakterie Nitrobacter. Po około 2 tygodniach NO2 zaczyna spadać, co oznacza, że w filtrze jest dostatecznie dużo Nitrobakter i zaczynają wzrastać azotany( NO3). I tu potrzebne są rośliny, aby zjeść azotany. W dugim i trzecim pytaniu czyli fosfor i KH czyli węglany i wodorowęglany....Zapytam: Co wchodzi w skład prawie każdej masy organicznej? Bakterie, aby się rozmnożyć potrzebują fosforu i węgla ( między innymi) i wezmą go z CO2, a jak go nie ma to z CO3 lub HCO3, z PO4, HPO4 lub H2PO4. Mam nadzieję, że moje wyjaśnienia są w miarę zrozumiałe. Musisz jedno przyjąć do wiadomości: bakteria to też rodzaj rośliny, też potrzebują składników pokarmowych, a ich adaptacja do warunków jest dużo doskonalsza niż roślin wyższych. Pozdrawiam.
Zapisane
TURYSTA
Gość
« Odpowiedz #14 : Grudzień 17, 2007, 08:51:31 »

Janusz Biolog?
Jak dla mnie zrozumiałe wytłumaczenie Smiley Kurka nawet nie wiedziałem ze to taki układ jest Smiley
Zapisane
Strony: [1] 2
  Drukuj  
 
Skocz do: