Hej,

Tak czytałem o Twoim problemie i zastanawiałem się napisać,nie napisać-gdyż sam jestem posiadaczem akwaria od niedawna.
Myślę jednak,że każdy tu może się wypowiedzieć

i każdy z wypowiedzi może coś zaczerpnąć dla siebie-tak jak i ja to robiłem.
Oferowany przez Ciebie akwarium 350l myślę ze nie ma sensu,tylko dlatego ze ktoś Ci tak doradził,akwen taki 112 lub 150 byłby wystarczający,z oświetleniem w przykrywie.
Ten o którym piszesz 20l,możesz zostawić dla krewetek lub jako kotnik.
Obsadę do takiego akwarium możesz również skonsultować na forum i dobrać coś odpowiedniego dla siebie.
Grzałka myślę że 100 z termostatem by wystarczyła i filtr taki co najmniej 320l/h.
Roślinek żywych jak najwięcej.

Co zaś się tyczy owych pozostałych Ci przy życiu welonków to mogą być one chore i mogą zarazić inne towarzystwo-oddaj je komuś lub wymień na inne.
Wodę dodać możesz procentowo 65 kranówy i 35 destylowanej.Odstać niby około 2 tyg.
Ja osobiście zarybiłem akwen po 3 dobach-dodając na początku żywe kultury bakterii.

Pozdro