Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Choroby « białe guzki na ogonie - ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: białe guzki na ogonie - ?  (Przeczytany 5779 razy)
Roann
Nowy
*
Wiadomości: 6


« : Maj 31, 2006, 13:44:42 »

Witam
Mam problem ze zmieniakami Undecided. Od pewnego czasu pojawiają im się białe, podskórne guzki, głównie na płetwie ogonowej, pomiędzy promieniami. Guzki takie widać też w tkance u nasady ogona (mam odmianę "Gold" o trochę przezroczystej skórze - to widać). Po pewnym czasie guzki albo się wchłaniają? albo pękają na zewnątrz. W tym miejscu ryby tracą kilka łusek. Próbowalem FMC, baktopuru i przemywałem te miejsca rivanolem - z miernym skutkiem (oczywiście nie wszystko na raz). Ryby chowają się między roślinami, chociaż do karmienia wypływają i normalnie jedzą. Mimo tego nie rosną i są apatyczne. Dodatkowo odchody w większości są śluzowate (za radą forumowiczów zmieniłem dietę na bardziej lekkostrawną, roślinną - też bez skutku). Nie mam pomysłu jakiego paskudztwa mogą to być objawy Huh
Będę wdzięczny za wszelkie pomysły Wink
PS To napewno nie jest ospa - też miałem, zwalczyłem - przy ospie guzki są prawie na zewnątrz, tu widać wyraźnie że są w skórze.
PSII Nie widać tych objawów na innych gatunkach (razbory, kiryski, zbrojniki, bocja)
Zapisane
Seboos
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3624



WWW
« Odpowiedz #1 : Czerwiec 01, 2006, 12:07:37 »

Być może są to jakieś pasożyty ...
Zapisane

yanar
Nowy
*
Wiadomości: 27


« Odpowiedz #2 : Czerwiec 03, 2006, 16:43:47 »

jedna z moich ryb też to ma! też mysłałam,ze ospa,ale nie, ma to tylko jeden osobnik jak sie dowiesz co to to napisz
Zapisane
Tom32
Nowy
*
Wiadomości: 29


« Odpowiedz #3 : Czerwiec 03, 2006, 19:05:46 »

Nie wiem czy to coś pomoże, ale znalazłem taką informację :

FLEXIBAKTERIOZA (Choroba bawełniana)
Choroba posiada podobne objawy jak Pleśniawka. Chorobę tę wywołują bakterie oraz działanie toksyn i enzymów rozkładających białko wytwarzanych przez bakterie. Choroba rozwija się wewnątrz ciała, skrzelach i skórze. Chorobę może wywołać również stres wywołany transportem lub drastyczną zmianą środowiska życia ryby.
Objawy: Białe kępki wokół pyska, Białe plamy na skórze, Przekrwione miejsca zapalne, Odpadające łuski.
Leczenie: stosujemy kąpiele krótkotrwałe i długotrwałe dodając odpowiedni środek do wody np. Trypaflavine ( 3 kąpiele po 8 godz.) lub Chloromycetyny (40mg/1l przez 10-20 godz. ) Unikamy stosowania siatki.

Pozdro
Zapisane
Tom32
Nowy
*
Wiadomości: 29


« Odpowiedz #4 : Czerwiec 03, 2006, 19:22:25 »

Znalazłem jeszcze takie coś :

   Oodinioza - wywoływana jest przez bruzdnice Oodinium pillualaris lub Oodinium
 limneticum. Choroba ta często spotykana jest w akwariach i wprowadzana zostaje
 najczęściej wraz z żywym pokarmem.

    Objawy - pasożyt powoduje u ryby miejscowy guzek. Może on pojawić się na płetwach, w
 okolicach skrzeli, oczu, a także w nabłonku jamy gębowej.

     Leczenie - błękit metylenowy, kąpiel przez 8 dni w ilości 1g/100ml wody; trypaflawina
 lub akryflawina, kąpiel przez 5 dni w ilości 1g/100 litrów wody, z czego 1 ml na 4,5 litra
 wody; po 2 dniach dodaje się jeszcze 1ml. Detreomycyna w ilości 50-80 mg/1 litr wody,
 kąpiel przez 8 godzin, lub 6,6 mg/1 litr wody i kąpiel przez 8 dni.

Mam nadzieje że pomoże. Smiley

P.S. Warto inwestować w leki ?, może lepiej kupić nowego zmienniaka ? Drogie chyba nie są Smiley
Zapisane
Piotrek1
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 196


« Odpowiedz #5 : Czerwiec 03, 2006, 19:26:48 »

u mnie oodiznoze wyleczylem takim lekiem jak "oodinopur"  , ale to napewno nie jest ta choroba, oodiznoza objawia się takim złotym nalocie na całych rybkach , taki drobniutki złoty nalot, wiec to chyba raczej nie to.
Zapisane
malzonka
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1326



« Odpowiedz #6 : Czerwiec 04, 2006, 07:55:00 »

Tom litości  Sad Jak Ci dziecko zachoruje to nie warto inwestować w leki, lepiej "zrobić" kolejne...

Lekarstwa nie są wcale tak bardzo drogie, więc bez przesady. Poza tym bierzmy pod uwagę, że ryby raz wyleczone niekoniecznie nigdy już nie zachorują.
Zapisane
Tom32
Nowy
*
Wiadomości: 29


« Odpowiedz #7 : Czerwiec 04, 2006, 17:08:38 »

Trochę absurdalne porównanie Wink
Oczywiście zyczę Roann'owi żeby wyleczył swoje rybki, ale leczenie ryb nieznając choroby wydaje mi sie
conajmniej bez sensu.

Pozdrawiam
Zapisane
malzonka
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1326



« Odpowiedz #8 : Czerwiec 04, 2006, 17:37:21 »

Oczywiście leczenie ryb nie znając choroby jest bez sensu gdyz mozna zaszkodzic a nie pomóc.
A porownanie, no cóż dosadne, ale absurdalne niekoniecznie  Wink
W każdym razie nie chodzi o porównanie a o zdrowie podopiecznych.

Pozdrawiam również  Cheesy i życzę zdrowia  Wink
Zapisane
Roann
Nowy
*
Wiadomości: 6


« Odpowiedz #9 : Czerwiec 05, 2006, 07:59:22 »

Dzięki Tom32 - zaczynam się zastanawiać nad tą flexibakteriozą - choć zewnętrznie - ani nic w pyszczkach, ani wypadających łusek, czy białych plam nie ma. Może ma utajony przebieg - niestety nie mam w okolicy weterynarza który by się na rybkach wyznawał i obejrzał to pod mikroskopem. Jedyne objawy to te guzki i śluzowate odchody i niestety jeszcze to - pożegnałem się z jedną z platek - nie miała żadnych objawów i nagle dostała "puchliny wodnej" - spuchła jak balonik i niestety odeszła Sad bez jakichkolwiek innych objawów. Kompeksowo sprawdziłem parametry wody w laboratorium, bo pomyślałem że może to jakieś zatrucie - i nic, wszystko w granicach normy. Dodam że te guzki pojawiają się tylko u platek - czyżby były bardziej podatne na tą chorobę  Huh
Zapisane
Tom32
Nowy
*
Wiadomości: 29


« Odpowiedz #10 : Czerwiec 05, 2006, 12:19:39 »

Może sprawdź zródło z którego masz te ryby. Zobacz czy mają śluzowate odchody.
Moja samica mieczyka też miała biały guz na ogonie pod skórą i tez miała śluzowate odchody.
Po jakimś czasie zniknął i odchody ma normalne.
Napisz jeszcze czym karmisz swoje ryby.
Pozdro
P.S. Może podaj też parametry wody, bo w normie to mi nic nie mówi Smiley
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: