następny »

[sys]

...mam w akwarium stadko żałobniczek (6szt)...kupiłem je jak były małe a ich barwy były intensywne...niestety bardzo szybko rosną a ich kolory stają się wyblaknięte...płetwy stają się z czarnych przezroczyste...ryby wyglądają na zdrowe, są ruchliwe i nic im optycznie nie dolega...jeżeli to starość to trudno,jednak może któryś z forumowiczów ma inne zdanie na ten temat ...[/list]

[Kaja_xxx]

Twoim rybką nic nie dolega, z wiekiem ich piękne czarne ubarwienie niestety blednie  :cry:

[sys]

...gdy kupowałem te rybki to miały po ok 1,5-2cm, a teraz po ok 1,5 miesiąca mają ok 3-4cm...więc są rybami stosunkowo młodymi i do starości jeszcze im troche zostało :)ile żyje taka żałobniczka :?:  ...i jeszcze jedno :idea: zaobserwowałem ,że są momenty w których kolory wracają do dawnej intensywności...czy ktoś może mi to wytłumaczyć? :roll:

[Kaja_xxx]

Podobno żałobniczka może dożyć 10 lat. A co do odzyskiwania kolorów to nie dzieje się tak np. niedługo po zapaleniu światła w akwarium ?? Nie za bardzo się znam na żałobniczkach, miałam je dawno, dawno temu i to przez którki okres.

[sys]

:roll: ...właśnie,że cały dzień potrafią być bezbarwne by pod koniec znów nabrać kolorów...dziś widziałem żałobniczke która była "wyceniona" na ok 4 lata i była już prawie bez barw, więc wnioskuje,że te ryby poprostu tak mają
...dzięki za zainteresowanie i odpowiedz...

[mcrobson]

Jeśli chodzi o żałobniczki to pokarm ma ogromny wpływ na ich kolory ja używam Tropical  supervit i barwy stopniowo sie poprawiają. Na barwe wpływa też oświetlenie przy bardzo intensywnym tracą barwe zauważyłem też że im więcej roślinności tym barwy są ładniejsze. Roslinność wpływa też znacznie na ich zachowanie.



Powyższe wynika z moich własnych obserwacji.

[Maciek]

na podstawie http://rybkisa.republika.pl/zalob.htm:

"Głęboka, czarna barwa młodych osobników później występuje tylko u dorosłych samców. Dorosłe samice są srebrzyste z dymnym odcieniem"

[Przem]

Moje żałobniczki zmieniały kolor w zależności od nastroju, gdy się bały kolory słabły....