Sheol
Dead eyes see no future..
Stały użytkownik
Płeć:
Wiadomości: 322
Vampire
|
|
« Odpowiedz #15 : Marzec 04, 2005, 00:36:29 » |
|
Nic tam nie pisze, ze ochotka jest ciezkostrawna....
A bardziej wiarygodne stronki?
|
|
|
Zapisane
|
Jak obiecał Mojżesz, podążamy do ziemi obiecanej... ..........................inni zwą ją piekłem...................... Rafael Krasa
|
|
|
mdramski
|
|
« Odpowiedz #16 : Marzec 04, 2005, 00:38:17 » |
|
Ależ jak najbardziej jest tam to napisane. Trzeba tylko wyciągnąć stosowne wnioski.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Sheol
Dead eyes see no future..
Stały użytkownik
Płeć:
Wiadomości: 322
Vampire
|
|
« Odpowiedz #17 : Marzec 04, 2005, 00:44:06 » |
|
ochotka u ryby o delikatnym układzie pokarmowym może przebić i uszkodzić ścianki żołądka swoimi szczypcami, Nic o ciezkostrawnosci... A wnioski oczywiscie, ze mozna wyciagnac, tyle, ze nie dotyczace wyzej wymienionego problemu...
|
|
|
Zapisane
|
Jak obiecał Mojżesz, podążamy do ziemi obiecanej... ..........................inni zwą ją piekłem...................... Rafael Krasa
|
|
|
mdramski
|
|
« Odpowiedz #18 : Marzec 04, 2005, 00:58:25 » |
|
Wyżej podałem więcej źródeł Tyle, że dopiero potem (poprzez edycję). Zresztą ten temat był tu poruszany wielokrotnie na forum. Na pewno znajdziesz satysfakcjonującą Cię odpowiedź
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jarecki
|
|
« Odpowiedz #19 : Marzec 04, 2005, 01:39:06 » |
|
A czasami nie próbujecie tu włozyć do jednego worka ciężkostrawności i kaloryczności? Takie można odnieść wrażenie po przeczytaniu całości.Wiem że to idzie w parze ale nie zawsze.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
wirek
Stały użytkownik
Wiadomości: 325
|
|
« Odpowiedz #20 : Marzec 04, 2005, 10:27:18 » |
|
Ja też nijak żadnych takich wniosków nie mogę wyciągnąć. A moje doświadczenia ciężkostrawności ochotki nie potwierdzają
|
|
|
Zapisane
|
Tańczący z rybkami
|
|
|
Sheol
Dead eyes see no future..
Stały użytkownik
Płeć:
Wiadomości: 322
Vampire
|
|
« Odpowiedz #21 : Marzec 04, 2005, 13:33:44 » |
|
Ja też nijak żadnych takich wniosków nie mogę wyciągnąć. A moje doświadczenia ciężkostrawności ochotki nie potwierdzają
I otoz to....
|
|
|
Zapisane
|
Jak obiecał Mojżesz, podążamy do ziemi obiecanej... ..........................inni zwą ją piekłem...................... Rafael Krasa
|
|
|
Tramal
Global Moderator
Super aktywny
Płeć:
Wiadomości: 1355
I see You...
|
|
« Odpowiedz #22 : Marzec 04, 2005, 20:07:57 » |
|
Ciężkostrawność kaloryczność.
Kaloryczność
W naturze jtest tak że jak ryba znajdzie ochotke o ja zjada- tak dzieje się w 99% przypadków. Problem w tym że ochotka żyje sobi w mule i nie zawsze łatwo po nią sięgnąć - tzreba sie napracować poryć w dnie - to wymaga sperej ilości energii. Na szczęście gdy ryba juz znbajdzie ochotki to może straraty tej energii szybko nadrobić.
W akwarium nie mamy mułu ryby dostając ochotke nie zużywają dużych zasobów energii więc jej nadmiary im sie odkładają w postaci tkanki tłuszczowej co może być w nadmiarze niebezpieczne. Ochotka jest dość wysoko kalorycznym pokarmem lecz napewno mniej niż powiedzmy dżdżownica i tubifex. Mimo to należy unikać przekarmiania.
Ciężkostrawność
Myślę że raczej chodzi o związki które są pochłąniane przez ochotki. Tj kumulowane toksyny w czasie jej larwalnego życia. Jak już kiedyś napisałem larwa ochotki żyje kilka lat a imago (dorosła) kilka godzin. Jeśli ochotka występowała w wodzie bardzo zanieczyszczonej może mieć zkumulowane w sobie niebezpieczne tksymy i pierwiastki rakotwórcze. Stąd może być przyczyną wielu poważnych chorób u ryb. - kupując mrożonki nie mamy pojęcia skąd pochodzą ochotki... - to dlatego wilu autorów odradza je jako pokarm dla ryb - uważam że nie słusznie bo jako dodatek są świetnym urozmaiceniem diety ryb. Zwłaszcza żywe lub odłowione z pewnego źródła przez akwarystów.
Pozdrawiam
|
|
|
Zapisane
|
112,25
|
|
|
Jarecki
|
|
« Odpowiedz #23 : Marzec 04, 2005, 21:09:34 » |
|
Można więc pokusić się o wniosek że ciękostrawność ochotki wynika z jej wysokiej kaloryczności i dużej przyswajalności jej przez ryby.Takie mięso wołowe też jest dla ryb ciężkostrawne ze względu na brak u większości z nich odpowiednio silnych enzymów więc pokarm zalega w jelitach bezużytecznie i może spowodować nawet zaparcia i z tego powodu nie jest dla nich wysokokaloryczny bo go w całości nie trawią w przeciwieństwie do tej nieszczęsnej ochotki.To jakby wynika mi z tego że ochotka jest ciężkostrawna że względu na wysoką kaloryczność i przyswajalność jednocześnie czyli od ciągłego pchania samej ochotki będziemy prędzej czy póżniej mieć same grubasy chi,chi.Coś jakby nas karmiono tylko słoninką i boczkiem:I cięzkostrawne i kaloryczne i dla wielu bardzo dobre w smaku. :lol:I po paru miesiącach dobrze widoczne "przyswajanie".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mdramski
|
|
« Odpowiedz #24 : Marzec 04, 2005, 21:48:49 » |
|
Czyli po raz kolejny wynika z tego, że ochotka nie powinna być pokarmem podstawowym, a jedynie uzupełniającym. Z drugiej strony nie należy się też jej bać jeśli się jest odpowiedzialnym akwarystą.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
lukas
Global Moderator
Super aktywny
Płeć:
Wiadomości: 3050
into U'r eyes my face remains
|
|
« Odpowiedz #25 : Marzec 05, 2005, 00:34:19 » |
|
Nie zapominajmy że są ryby które wręcz wymagają pokarmów wysokokalorycznych i w przypadku karmienia takich okazów ochotka okazuje się być niezbędna. Myślę tu o dużych pielęgnicach , sumach , karasiach i innych większych karpiowatych , labiryntowych (poza Colisa) i wielu innych.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Raffy
Global Moderator
Super aktywny
Płeć:
Wiadomości: 2337
|
|
« Odpowiedz #26 : Marzec 06, 2005, 09:37:13 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
Zawód : akwarysta... Wszystkie ryby są wyjątkowe! Uszanujmy ich wymagania, podziękują nam dobrym zdrowiem i młodymi... NIE UDZIELAM RAD PRZEZ PW!http://www.3cityakwarium.fora.pl/Trójmiejska Akwarystyka Obecnie: 500L Rafa, 112L roślinne, 160L mcharium I we mnie drzemie Tanganika i Malawi
|
|
|
Perun
Nowy
Wiadomości: 3
|
|
« Odpowiedz #27 : Marzec 15, 2005, 12:25:58 » |
|
kiedyś miałem zbiornik ze skalarami ... po podaniu ochotki z miejscowego sklepu akuwarystycznego, na drugi dzień miałem 5 trupów po interwencji w zoologiku i mocnej wymiany zdań panowie złagodnieli a za moimi plecami pojawiło się jeszcze dwóch hodowców którym wczoraj rybki padły po ochotce ... czasem te pewne źródła (jak to sprzedawcy okreslają) mogą się okazać zabójcze ...
|
|
|
Zapisane
|
dawny akwartsta .... znów zaczynam :-)
|
|
|
dep77
Stały użytkownik
Wiadomości: 115
|
|
« Odpowiedz #28 : Marzec 15, 2005, 14:01:26 » |
|
Zdania sa napewno podzielone. Ja karmiac moje ryby narazie nic takiego nie dostrzeglem. Moze dlatego ze karmie je z umiarem, a jedna porcja ochotki starcza mi na tydzien.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Plex
Stały użytkownik
Płeć:
Wiadomości: 240
|
|
« Odpowiedz #29 : Marzec 15, 2005, 23:13:41 » |
|
...a jedna porcja ochotki starcza mi na tydzien. Jedna porcja tzn ile? Mi na tydzien idzie okolo 3 gram ale musze podawac codziennie bo moj wegorzyk nic innego nie chce jesc. Jeszcze tylko serca wolowego mu nie dawalem. A jak ktos ma takiego dlugonosa to niech napisze czym go karmi.
|
|
|
Zapisane
|
Setka po starcie
|
|
|
|