Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1] 2 3 ... 5
  Drukuj  
Autor Wątek: W sprawie mrożonek i warzyw...  (Przeczytany 97678 razy)
nati_snk
Zainteresowany
**
Wiadomości: 189



WWW
« : Październik 19, 2004, 18:14:01 »

1. W sprawie mrożonek
Czy podawanie mrożonek niesie za sobą jakieś konsekwencje (zagrożenia) :?:  :?:  :?: Jakie ew. byłyby najlepsze dla mojej obsady (neonki, molinezje, glonojadki) :?:  :?:  :?: Jak je podawać (wrzucać całą kostkę, rozmrażać w kranówce i wlewać :? )i jak często :?:

2. W temacie warzyw
Czy podawać jakieś warzywa glonojadom i ew. reszcie obsady. Jeśli tak to jakie i jak często :?: No i oczywiście jak je przyrządzać :?:
Zapisane

A-smi
Robert
Global Moderator
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1237



« Odpowiedz #1 : Październik 19, 2004, 18:41:13 »

1. Jak kazdy mrozony pokarm moze zawierac jakies ustrojstwa, ktore moga byc przyczyna chorob. Nie mniej jednak mysle, ze mozesz podawac kazdy jaki bedziesz mogla zdobyc. No moze poza cyklopem, ale jesli masz narybek to i owszem. Pytanie tylko czy ryby beda chcialy jesc.
Mrozonki nalezy rozmrazac najlepiej w wodzie akwaryjnej w jakims pojemniczku.

2. Mozesz ... salata, marchew, szpinak, kalafior, ogorek swiezy, groszek. BTW to jest w internecie akwarystyczna ksiazka kucharska http://klub.chip.pl/akwaria/akk/index1.html i tam jest bardzo duzo przepisow na wykonanie samodzielne papu dla rybek.
Zapisane

pozdrawiam
asmi
Silver
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 250


« Odpowiedz #2 : Październik 19, 2004, 18:41:47 »

polecam http://www.akk.prv.pl/  :wink: tam znajdziesz odpowiedź na większość nurtujących Cię pytań
Zapisane
Bea
Bywalec
****
Wiadomości: 343



« Odpowiedz #3 : Październik 19, 2004, 19:14:11 »

Moim ulubionym (a raczej rybek) jest mrożona artemia. Wkładam pół kotki do małego porcelanowedo naczynia i zalewam wrzątkiem ( dla rozmrożenia i na wszelki wypadek), po ostygnięciu, powolutku, małymi partiami wlewam do akwa.
Zapisane

Pozdrawiam
112 l i:  6 neonków Inessa, 5 danio pręgowane, 3 gupiki, 1 ramirezka, 2 skalary, 2 gurami mozaikowe, 4 mieczyki, 2 molinezje Black Molly, 1 zbrojnik niebieski
25 l kotnik: około 10małych molinezji Black i kilkanaście malutkich gupiczków.
Góral
Tomek
Global Moderator
Bywalec
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 897


Przyjaciel Wiosny


WWW
« Odpowiedz #4 : Październik 20, 2004, 06:30:06 »

a ja do rozmrożenia uzywam kieliszka. wkładam kostkę do niego, a kieliszek na pokrywie w miejscu gdzie jest przetwornica. wytwarza ona na tyle dużo ciepła że spokojnie w 15-20 minut mam gotowy pokarm.  :wink:
Zapisane

gg:1384140
Bea
Bywalec
****
Wiadomości: 343



« Odpowiedz #5 : Październik 20, 2004, 13:39:36 »

A czy ktoś karmi larwami czarnego komara? Ja się ostatnio do tego zraziłam. Po rozmrożeniu, w kostce są zarówno larwy jak i jaja (krórych moje ryby raczej nie chcą), pływa tez duzo malutkich cząstek, zaśmiecajacych wodę. A dziś po rozmrożeniu znalazłam całego komara. :shock:  :evil:
Zapisane

Pozdrawiam
112 l i:  6 neonków Inessa, 5 danio pręgowane, 3 gupiki, 1 ramirezka, 2 skalary, 2 gurami mozaikowe, 4 mieczyki, 2 molinezje Black Molly, 1 zbrojnik niebieski
25 l kotnik: około 10małych molinezji Black i kilkanaście malutkich gupiczków.
atusia
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 383



« Odpowiedz #6 : Październik 20, 2004, 13:40:31 »

Cytat: Góral
a ja do rozmrożenia uzywam kieliszka

Ja też  :lol: yyy...z tym, że już nie wznoszę toastu z tego kieliszka  :wink:
Zapisane

Pozdrawiam Beata
 

240l-paletki
Jarecki
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 604



« Odpowiedz #7 : Październik 24, 2004, 20:33:53 »

No ja też użyłem ostatnio mrozonki czarnego komara i przyznaję że rewelacyjny nie jest a chyba najdroższa z mrożonek.
Zapisane
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #8 : Październik 24, 2004, 22:55:59 »

Ja tez uważam że mrożony czarny komar jest fatalny. Sam stosuje tylko żywe.
Zapisane

Góral
Tomek
Global Moderator
Bywalec
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 897


Przyjaciel Wiosny


WWW
« Odpowiedz #9 : Październik 25, 2004, 17:17:47 »

mrożony komar jest "super".. wielka kostka, a po rozmrożeniu trochę "paprochów" w wodzie  :lol:
Zapisane

gg:1384140
przechyl
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 164

http://www.akwa-zoo.intelishop.pl/


WWW
« Odpowiedz #10 : Listopad 27, 2004, 18:16:32 »

nie rozumiem po co rozmrazac mrozonki przed podaniem a-smi.Dzielisz mrozonke na porcje i wrzucasz do zbiornika sama sie rozmrozi.
Zapisane

prowadze mala hodowle pielegnic
przechyl
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 164

http://www.akwa-zoo.intelishop.pl/


WWW
« Odpowiedz #11 : Listopad 27, 2004, 18:21:58 »

glonojadom podawaj salate,latem mlecz,kapuste pekinska,brukselke p,pamietaj tylko aby przed podaniem sparzyc to wrzatkim albo zamrozic ma to na celu pozbycie sie drobnoustrojow i zmiekczenie tej zieleniny.Acha mrozonki niosa ze soba bardzo znikomy procent szans na przywleczenie chorob itp.Stosuj bez obaw.pozdrawiam.
Zapisane

prowadze mala hodowle pielegnic
przechyl
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 164

http://www.akwa-zoo.intelishop.pl/


WWW
« Odpowiedz #12 : Listopad 27, 2004, 18:23:17 »

neonki uwielbiaja oczlika (cyklops)
Zapisane

prowadze mala hodowle pielegnic
mdramski
Super aktywny
*****
Wiadomości: 2961



« Odpowiedz #13 : Listopad 27, 2004, 18:36:18 »

Cytat: przechyl
nie rozumiem po co rozmrazac mrozonki przed podaniem


Nie chodzi tyle o ich rozmrożenie, ale też przepłukanie. No i podanie rybom w normalnej temperaturze. Przecież w naturze nie mają mrożonek.
Zapisane
przechyl
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 164

http://www.akwa-zoo.intelishop.pl/


WWW
« Odpowiedz #14 : Listopad 27, 2004, 18:45:14 »

po co je plukac po to sa mrozonr a poza tm mrozonki kupne sa juz odpowiednio preparowane a normalna temp to temp w akwarium
Zapisane

prowadze mala hodowle pielegnic
Strony: [1] 2 3 ... 5
  Drukuj  
 
Skocz do: