Witam szanownych forumowiczów.
Mam pytanie,czy można użyć korzeni z terrarium w akwarium?
Wczoraj kupiłem używany korzeń ,teoretycznie z akwarium(nawet zdjęcia mi pokazywał...rzeczywiście miał go w akwarium),jednak on nie tonie!
Kurcze nawet kolor ma jaśniejszy od tych akwarystycznych...,dzwoniłem do niego ze zjebką ,a On upiera się ,że korzeń po prostu wysechł,poradziłem sobie z pływaniem ,przymocowałem dziada do przyssawki i do dna go przytwierdziłem,jednak martwię się czy jakiegoś świństwa nie będzie puszczał...
?
Zgóry dzięki za odpowiedzi.
Sprzedawca ma rację, korzeń po prostu wysechł.
Jeśli obawiasz się, że korzeń może być w jakikolwiek sposób szkodliwy dla Twojego zbiornika (czasem tak się dzieje), powinieneś wygotować go w wodzie z solą, a następnie przez kilka dni moczyć. Rozwiązałoby to ewentualny problem z, jak to nazwałeś, puszczaniem świństwa i tonięciem.