Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: 1 [2]
  Drukuj  
Autor Wątek: Kto sie napił wody z akwarium?  (Przeczytany 10823 razy)
mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3492

bla bla bla...


« Odpowiedz #15 : Marzec 02, 2012, 07:32:30 »

doszedłem do wniosku że należy dobierać odpowiednią średnicę węża do wielkości baniaka.
Kurde, tak czytałem to zdanie i byłem prawie pewien, że napiszesz o doborze średnicy węża do wielkości ust Wink

W akwarium z żółwiem tej metody bym nie stosował no może jak by była zainstalowana podżwirówka to może.
Tam można było łyknąć coś więcej niz samą wode Smiley
Zapisane

A-smi
Robert
Global Moderator
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1237



« Odpowiedz #16 : Marzec 02, 2012, 07:39:15 »


Tam można było łyknąć coś więcej niz samą wode Smiley


Od czego są zęby? Mozna przecedzic  Grin Grin.
Zapisane

pozdrawiam
asmi
sebtul
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 314



« Odpowiedz #17 : Marzec 02, 2012, 08:44:25 »

Moje doświadczenie akwarystyczne jest dość marne gdyż dopiero zaczynam. Jeszcze nie udało mi się zassać wody z baniaka. Mam spore doświaczenie w spuszczaniu innych cieczy  Grin Grin Grin których docelowym przeznaczeniem jest trafić właśnie do ust, więc zassać taką ciecz to czysta przyjemność. Właśnie dzięki temu, do spuszczania wody z baniaka używam węży o długości 3m. Tak długi wąż daje sporo czasu na reakcję. Jest jednak jedna wada tych 3m, ciężko jest pozbyć się z niego wody i czasem brakuje trzeciej ręki aby resztka wody nie wylała się na podłogę Sad.
Zapisane

gg - 4479432
mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3492

bla bla bla...


« Odpowiedz #18 : Marzec 02, 2012, 10:18:42 »

Tam można było łyknąć coś więcej niz samą wode Smiley
Od czego są zęby? Mozna przecedzic  Grin Grin.
Na samą myśl robi mi się niedobrze Smiley

Mam spore doświaczenie w spuszczaniu innych cieczy  Grin Grin Grin których docelowym przeznaczeniem jest trafić właśnie do ust, więc zassać taką ciecz to czysta przyjemność.
Jesteś kobietą czy facetem? Bo jeśli tym 2 to zaczyna się bać... Grin
Zapisane

A-smi
Robert
Global Moderator
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1237



« Odpowiedz #19 : Marzec 02, 2012, 10:24:09 »

Właśnie dzięki temu, do spuszczania wody z baniaka używam węży o długości 3m. Tak długi wąż daje sporo czasu na reakcję.

Mój ma ok 6 metrów, ale nie jest przezroczysty i ochlałem się jak cholera. Gdyby coś było przez niego widać to pewnie długość by pomogła nie napić się.
Zapisane

pozdrawiam
asmi
kikusia2kasia
Zainteresowany
**
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 51


Bo nikt nie ma z nas tego, co mamy razem :)


« Odpowiedz #20 : Marzec 02, 2012, 10:50:53 »

hehe Wink jak jeszcze miałam mniejsze akwarium (45 l), to nieraz się zdarzały wpadki przy zlewaniu wody Wink  Ale, ze tak powiem, od czego ma się młodsze, kochające nas rodzeństwo? Cheesy Cheesy
Cheesy
Zapisane

Uśmiech mową jest duszy, gdy słowa nie pomogą, uśmiech serce poruszy... Smiley
szakallo
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 580


Bo rybka lubi pływać.


« Odpowiedz #21 : Marzec 02, 2012, 11:07:16 »

Kupujesz w samochodowym wąż paliwowy przeźroczysty z fi 20  - 3m i zasysa się tak żeby usta mieć nad powierzchnią wody
zasysasz i nie napijesz się wody wystarczy że zaciągniesz do dolnego kolana a dalej leci już sama
       *
 ^   l
l   l  l
l   l  l
l   l  l
l   l  l
    U

Cheesy
A ogólnie to najlepiej mieć gdzieś blisko odpływ do kanalizacji i walić od razu do kanału Cheesy
Kumpel ma fajnie zrobione podmiany
w akwarium wężyk od kranu z którego cały czas kapie woda po malutku a w akwarium wężyk połączony z drugim naczyniem z którego się przelewa do kanalizacji
I woda podmienia się sama cały czas
« Ostatnia zmiana: Marzec 02, 2012, 11:12:48 wysłane przez szakallo » Zapisane

gosieks83
ZAKREWETKOWANA
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 708



WWW
« Odpowiedz #22 : Marzec 02, 2012, 11:13:59 »

Skoro kotom tak bardzo smakuje to ja chyba też zacznę spożywać. Szklanka z rana np Tongue
Zapisane
sebtul
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 314



« Odpowiedz #23 : Marzec 02, 2012, 14:04:33 »

Mam spore doświaczenie w spuszczaniu innych cieczy  Grin Grin Grin których docelowym przeznaczeniem jest trafić właśnie do ust, więc zassać taką ciecz to czysta przyjemność.
Jesteś kobietą czy facetem? Bo jeśli tym 2 to zaczyna się bać... Grin
Nie ruzumiem. Jakieś skojarzenia? Aby ich nie było to dodam, iż ciecze te mają moc i są różnych kolorów.
Zapisane

gg - 4479432
kikusia2kasia
Zainteresowany
**
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 51


Bo nikt nie ma z nas tego, co mamy razem :)


« Odpowiedz #24 : Marzec 02, 2012, 15:56:21 »

jak to mówią, "głodnemiu zawsze chleb na myśli", czy jakoś tak Cheesy
Zapisane

Uśmiech mową jest duszy, gdy słowa nie pomogą, uśmiech serce poruszy... Smiley
mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3492

bla bla bla...


« Odpowiedz #25 : Marzec 02, 2012, 16:03:59 »

Nie ruzumiem. Jakieś skojarzenia? Aby ich nie było to dodam, iż ciecze te mają moc i są różnych kolorów.
Skoro nie rozumiesz...Wink

jak to mówią, "głodnemiu zawsze chleb na myśli", czy jakoś tak Cheesy
"Jedzenia" nigdy za wiele Wink
Zapisane

dobraf
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1782


« Odpowiedz #26 : Marzec 02, 2012, 20:47:46 »

Życiowe.
Jesteś pewien że to był piach? Tongue

tak jestem pewien, a co sugerujesz, że co? że gówno? za przeproszeniem Wink

wiesz w ten sam dzień zlewałem również wino z gąsiorka i w tym przypadku zaciągnięcie było przyjemniejsze.
Zapisane

http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=23648.0
Pterophyllum scalare
Ancistrus dolichopterus
Hoplosternum thoracatum
vento
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1488


« Odpowiedz #27 : Marzec 02, 2012, 22:06:48 »

Nie ruzumiem. Jakieś skojarzenia? Aby ich nie było to dodam, iż ciecze te mają moc i są różnych kolorów.
Skoro nie rozumiesz...Wink

jak to mówią, "głodnemiu zawsze chleb na myśli", czy jakoś tak Cheesy
"Jedzenia" nigdy za wiele Wink

Smiley ciekawa rozmowa się z tego wywiązała Smiley
Choć, fakt, kojarzyć można różnie...

Jeśli jednak pić nie chcemy (jak w wypadku mrs), wystarczy podłączyć wąż do kranu, puścić wodę do zbiornika i po chwili odłączyć do kranu-grawitacja zrobi swoje. Nie trzeba do tego sprzętu, głowic, odmulaczy itp.
A co do ciągłej podmiany wody o której pisał Szakallo, to fajna sprawa, jednak przy zbiornikach roślinnych z nawożeniem słupa wody, trochę trudno przy tym ogarnąć stopień stężenia mikro i makro w wodzie.
Zapisane

Strony: 1 [2]
  Drukuj  
 
Skocz do: