Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: 1 ... 45 46 [47] 48 49 ... 62
  Drukuj  
Autor Wątek: Jak sprzedawcy robią w konia?  (Przeczytany 309300 razy)
mati1234
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 192



« Odpowiedz #690 : Sierpień 21, 2009, 07:49:46 »

Powiedziałem że ktoś taki to "sadysta" tylko teraz sie pomyliłem bo inaczej ułorzyłem zdanie i szybko pisałem... Grin

Ekhem staraj się pisać dokładnie bo ułożyłeś błąd ortograficzny   papa

Czasami sie tutaj czuję jak na lekcji polskiego Smiley Smiley Smiley
Zapisane


http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=26022.0


Zapraszam do komentowania mojego akwa!!!
magda9119
Nowy
*
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 20


« Odpowiedz #691 : Sierpień 23, 2009, 09:51:47 »

A ja się zastanawiałam dlaczego moja "tetra kolor" wyblakła. No to już znam przyczyne i z miłą chęcią pójdę do sklepu, w którym nabyłam rybki (były 4 ale tylko 1 przetrwała) i powiem temu "miłemu" panu jaka to tetra kolor Smiley W tym samym sklepie (augustów) kupiłam 6 skalarów... Dziwne bo wszystkie padły po tygoniu. No więc żeby nie było pusto w akwarium udałam się do tego samego sklepu zoologicznego i kupiłam następne skalary. Z tych przeżył tylko jeden. Nie wiem, jaki jest problem z rybkami w tamtym sklepie ale jak kupiłam w innym to żyją i mają się dobrze.

Ostatnio zostałam mile zaskoczona w sklepie zoologicznym w Grajewie Smiley byłam tam akurat przejazdem i lubie odwiedzać sklepy zoologiczne w innych miejscowościach. Jakie było moje zdziwienie jak zobaczyłam akwaria z rybkami!!! Woda czysta, każde akwarium odpowiednio użądzone (kamyczki, roślinki, oświetlenie, filtr, grzałka) I do tego ceny sporo niższe niż w sklepach w mojej miejscowości. Więc kupiłam sobie 3 rybki. Jestem zadowolona z tego zakupu. Przynajmniej żadna z rybek nie przekręciła się po 2 dniach Smiley
Zapisane
sagitaria
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 47


« Odpowiedz #692 : Sierpień 24, 2009, 09:22:08 »

Czy, jezeli kupimy w sklepie/bądż gdzie indziej/ rybke żywotna, wybarwiona jak nalezy, która u nas po 2-3 dniach pada, to nalezy winic sprzedającego? A może należałoby usiąść przed akwarium i zastanowic sie, czy my stworzyliśmy rybkom własciwe wareunki. Ktokolwiek, kiedykolwiek miał do czynienia ze zwierzętami, to zapewne wie, że adaptowanie sie do nowego środowiska jest trudne i wymaga czasu oraz szczególnie dogodnych warunków bytowania.Pamietajmy o kwarantannie. To nie wymaga, ani wielkiego wysiłku, ani dużych kosztów. Przyglądajmy sie uważnie rybkom, które zamierzamy nabyć. Powinnismy miec przed oczami wzorzec zdrowej ryby i oceniac oferowane do sprzedazy pod tym kątem. Rybka to przecież ZYWE stworzenie ulegajace negatywnie na wszelkie niedogodnosci. Wczoraj przebywała kilkanaści gdzin stłoczona w worku plastikowym, nastepnie wpuszczona do ogólnego akwa w sklepie, gdzie warunki dla niej nie najlepsze, następnego dnia my ja kupujemy, pakujemy do worka wieziemy do siebie jakiśc czas i wrzucamy do naszego akwa z inna woda i nowymi zasiedlonymi od dawna mieszkańcami.Rybka kryje sie po katach, nie przyjmuje pokarmu, jest często poddawna presji starych lokatorów. To bardzo często trudne do zniesienia.Dltaego tak ważna jest kwarantanna. I jeszcze jedno. Wbrew pozorom akwarium wielogatunkowe jest dość trudnym wyzwaniem dla akwarysty, który musi umiejętnie dobrac gatunki, stworzyć środowisko adekwatne dla potrzeb róznych gatunków.Ale nie należy moich dywagacji traktowac jako zniechęcające do zabawy tym arcyciekawym hobby. To jest naprawde wspaniała rzecz i bardzo wielu nawet po kilkunastu latach przerwy/z różnych powodów/ wraca do naszego grona.Cierpliwość, systematyczna praca skutkuje powodzeniem w hodowli. Więc POWODZENIA.
Zapisane
magda9119
Nowy
*
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 20


« Odpowiedz #693 : Sierpień 24, 2009, 11:57:12 »

Nigdy nie kupuje rybek z bezpośredniej dostawy. Moje rybki (które po paru dniach niestety odeszły) jadły, nie chowały się po kontach. Akwarium też było dobrze przygotowane na ich przybycie, a mimo to niestety nie przetrwały. I jest to w 90% wina sklepu, bo gdy zakupiłam rybki w innym sklepie to mam je do dziś Smiley

A właśnie. To prawda że rybki mogę umierać od ślimaków, które przynosi się na roślinkach do akwarium??? Bo gdzieś takie coś wyczytałam.
Zapisane
Piterix
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 908



« Odpowiedz #694 : Sierpień 24, 2009, 13:49:07 »

Tak - to prawda ryby panicznie boją się zatoczków i świderków. Jak ryba zobaczy ślimaka - to po chwili pada marwa na zawał. U niektórych ryb stwierdzono też wylewy prawdopodobnie tak mocno zwiększyło się ich ciśnienie krwi.

A tak poważnie - ślimaki mogą być nosicielami pasożytów, zresztą na roślinach również mogą być formy przetwalnikowe różnych "niespodzianek" Dlatego ważna jest kwarantanna ryb i roślin.

ps. Jakbym do swojego akwarium ogólnego z 1 parą skalarów dodał np. altumy prosto ze sklepu - to też by krótko pożyły i napewno nie byłaby to wina sklepu, mimo iż moje skalary miałby się dalej znakomicie.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 24, 2009, 13:51:00 wysłane przez Piterix » Zapisane

Zapraszam do komentowania mojego baniaka. Ostatnia aktualizacja 08.09.2013 . http://www.akwarium.net.pl/forum/nasze-akwaria/piterix-900l-ogolne-krotka-relacja-z-zakladania/
magda9119
Nowy
*
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 20


« Odpowiedz #695 : Sierpień 25, 2009, 15:06:00 »

To ja nie rozumiem. Czemu rybki z innego sklepu żyją, a z tamtego umierają?
Zapisane
Female_Raziel
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1025



« Odpowiedz #696 : Sierpień 25, 2009, 16:06:29 »

To ja nie rozumiem. Czemu rybki z innego sklepu żyją, a z tamtego umierają?

Kwestia tego jak były traktowane w sklepie i transporcie oraz tego czy pochodzą z odłowu czy z hodowli.
Zapisane

Moje 53l: http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=24019.0

Przed przeczytaniem moich postów przeczytaj regulamin bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy post, niewłaściwie zrozumiany, zagraża Twemu życiu lub zdrowiu.
michlesz
Nowy
*
Wiadomości: 1


« Odpowiedz #697 : Wrzesień 06, 2009, 16:24:35 »

Trzeba uwazać na nieuczciwych sprzedawców.

naszeakwarium.pl
ewidentny SPAM.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 06, 2009, 20:07:13 wysłane przez Przemek » Zapisane
Przemek
Administrator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1764



WWW
« Odpowiedz #698 : Wrzesień 06, 2009, 20:06:33 »

Czy mamy przez to rozumieć, że pod adresem naszeakwarium.pl jest nieuczciwy sprzedawca ? Wink
Zapisane

Pozdrawiam
Admin
-----------------------------
500l - akwarium towarzyskie
piotr_5e3
DIY rulz
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 187



« Odpowiedz #699 : Wrzesień 07, 2009, 20:55:13 »

Sorry za offa, ale chyba koega dopisuje swój podpisik w każdym poście (gdzieś już to widziałem, pewnie założył klon konta Grin )
Zapisane
tlaloc
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1


« Odpowiedz #700 : Wrzesień 09, 2009, 19:34:22 »

 >:DChciałbym ostrzec przed kupowaniem czegokolwiek na "mini pseudo" giełdzie akwarystycznej na "kole" w Warszawie.
Rośliny sprzedawane są w kuwetach. dopiero w domu można ocenić stan faktyczny rośliny w moim przypadku były to pocięte i podziurawione liście + gratisy= 1  centymetrowy z grupy pierścienic + jaja ślimaków. Pierścienicę udało mi się przechwycić jednak ślimaków już nie. Dzięki uprzejmości pana sprzedawcy mam teraz całkiem gratis plagę ślimaków. Drugi miły "pan" sprzedał mi przeterminowane preparaty akwarystyczne (cena sklepowa oczywiście-super okazja). Panowie są starymi wyjadaczami "wygląd jak z przeglądu gerontologicznego". Oczywiście nic nie tłumaczy mojej nieuwagi w przypadku przeterminowanych artykułów  Embarrassed( kupionych bez jakiegokolwiek paragonu ).  Po prostu biznes to biznes.
Giełda na KOLE to po prostu żenada.  Angry
Zapisane

Każdy mężczyzna ma jakieś zalety, trzeba mu je tylko wskazać
E.M.R
djdzej1000
Bywalec
****
Wiadomości: 414


« Odpowiedz #701 : Wrzesień 11, 2009, 21:20:40 »

Dziś miałem ubaw. Dzwonie do zoologa w Gubinie ( woj. lubuskie ).

- Dzień dobry jest mech jawajski?
- Eee to ten, który rośnie na powierzchni wody?
- Nie taki co porasta korzenie i kamienie Grin
- To jest po 5,00zł
- A ile tego mchu po 5,00zł?
- To musi pan przyjść sam i zobaczyć

Sami czasem widzićie, że można dostać palpitacji serca  Grin

Teraz ubaw w sklepach elektrycznych w tym samym miście

- Dzień dobry dostaną żar... energooszczędną 6500K
- A co to takiego?

I to w sklepie, którego 3\4 półek jest w żarówkach  Grin

Czasami u mnie nie daje rady  Embarrassed Embarrassed Embarrassed
Zapisane
magda9119
Nowy
*
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 20


« Odpowiedz #702 : Wrzesień 12, 2009, 18:38:20 »

Poszłam wczoraj do sklepu zoologicznego po zapas mrożonej ochotki dla moich ryb. W sklepie zobaczyłam, że jest coś takiego ochotka+ wodzień. pytam się co to jest ten wodzień. I co słyszę?? Wodzień to wodzień to pewnie jakieś takie żyjątko.
Sprzedawczyni nawet nie wie co sprzedaje Smiley
Zapisane
margin
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 569



« Odpowiedz #703 : Wrzesień 12, 2009, 19:04:25 »

Słusznie wodzień, jak sama nazwa wskazuje, to żyjątko co żyje w wodzie  Grin
A ja mam szczęście, znam wspaniałych sprzedawców-hodowców, którzy nikogo nie oszukują, mają ciekawy towar i znają się na akwarystyce, a jak czegoś nie wiedzą, to sięgają do literatury fachowej. Ryby sprzedają najczęściej z własnej hodowli, zdrowe i dobrze wybarwione, które doskonale aklimatyzują się w nowym akwarium.
Wiem, że to może nie na temat, ale trochę optymizmu nie zaszkodzi, nie wszyscy są źli i interesowni, są także wspaniali i mądrzy ludzie, których serdecznie pozdrawiam papa
Zapisane

akwarysta88mp
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 134



« Odpowiedz #704 : Październik 15, 2009, 21:37:46 »

Witam,ktoś kto jest często na forum wie że jakiś czas temu się przypaliłem do paletek (puki skalarki nie złożyły ikry i nie włączyło mi się macierzyństwo Afro)

Dziś jak byłem w Krakowie to oglądałem sobie paletki w Zoo natura na zakopiance .....tragedia ....12 6 cm paletek w akwarium 20x20x30 ....i to z ...kiryskami gigantami  (nie wiem co to za odmiana) i z jakimiś pielęgnicami,w drugim zbiorniku też paletki ale większe bo 12 cm ... tragedia...teraz wiem jak wyglądają szczurki !!!

Paletka ma być okrągła ! a te w sklepie ....rozciągnięte w lewo i w prawo i spłaszczone a do tego wszystko ości widoczne gołym okiem,można policzyć dosłownie,gołym okiem widać całą kość głowy i każdy prążek,temperatura 25 c.

Nie komentuje,pomijam fakt że jak się zapytałem czy ma altumy to mi pokazał kundle hodowlane takie same jak ja mam :|

KOSZMAR !!!
Kiedyś tam pracowała Madzia.. Śliczna kobietka w moim wieku która była warta dużo i jescze więcej Wink Smiley Smiley ale już tam nie pracuje Sad Ona to miała fioła,po godzinach w pracy zostawała za free żeby tylko być z rybami ...ehhhh
Zapisane

Strony: 1 ... 45 46 [47] 48 49 ... 62
  Drukuj  
 
Skocz do: