mama powiedziała mi ,że w wtorek pojedziemy do zoologa
I tak trzymać! Najważniejsza jest szybka i prawidłowa decyzja.

Ale nie odpowiadałeś, co tam chcesz trzymać? To ważne, żebyś nie kupił zbiornika i zaraz nie żałował...
A' propos zakupów, żeby nie tłumaczyć, jak trzeba robić z Szanowną Mamą zakupy, przedstawię część starego dowcipu:
Facet do sklepie sportowym rozmawia z ekspedientem.
- Jest wędka?
- Jest, ale potrzebuje pan jeszcze kołowrotek, żyłkę, haczyki, spławiki,...
- Dobra, niech pan da komplet!
- A gdzie pan będzie spał, jak pan już pojedzie na ryby?
- Co?
- Weźmie pan laskę i pojedziecie razem na ryby...
- To może ten namiot?
- Nie za mały?
- Jeśli nie taki, to co?
- Niech pan kupi przyczepę kempingową.
....
i tak dalej, tylko nie przesadź!

Ps. Wysokie średnie, za moich czasów były tylko piątki
