Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Akwarystyczne pogaduszki « 240L-prezent i wielki problem- POMOZCIE!!!
Strony: [1] 2
  Drukuj  
Autor Wątek: 240L-prezent i wielki problem- POMOZCIE!!!  (Przeczytany 5854 razy)
przyjaciolka Zenona :)
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 325


« : Grudzień 04, 2007, 23:39:18 »

Witam wszystkich.
Moj chlopak z okazji mikolajek podarowal mi akwa 240l wraz z pokrywa grzalka filtrem i obsada Undecided
 Akwa stało u wlasciciela 4lata ale mu sie znudzilo i zmienilo wlasciciela, ktory po tygodniu jednak stwierdzil, ze akwa nie chce Smiley. Mnie zaszczyt kopnął, ze je moge teraz przejac.
Pomyslicie, ze to najlepszy prezent pod sloncem ale zaraz wyjasnie, d;aczego tak nie jest...Pokolei-

1.Najpierw sprzet-
-akwa profil, w pokrywie jedna swietlowka działa, druga spalona (2x30W)
-grzałka dziala z termostatem ale nie wyczailam jak ja nastawic bo skala temperatur jest starta
-filtr wewn ale nie wiem jakiej jest firmy i jaka ma moc
-szafka pod akwa- zwykla roskladana ława w dodatku z mozliwoscia regulacji wysokosci blatu, stoi na 4cienkich nogach Undecided

2. W srodku kolorowy zwirek, min. zółty i różowy Grin i plastikowa roslinka na środku.

3.Obsada.
I to najwiekszy problem. Jeszcze nie wiem co to za ryby ale wszystkie sa wielkie w tym
-2sumy są chore,
-2duze bocje maja jakies slabe kokory
-plecostomus-siedzi w rogu i sie nie rusza ale podobno zyje, 
-1neon czarny
O reszte  zapytam w odpowiednim watku co to za stwory.

4. Ryby zostaly przeniesione z jednego miejsca w inne w sposob nastepujacy.
   Woda wylana, ryby do wiader. W nowym miejscu akwa zalane kranowa i ryby chlup do środka. Jedna zde3chla, kilka plywalo do                 gory brzuchem ale jakoś odżyły... :-\Skutek jest taki, ze  2sumy(?) wygladaja tak


czy te biale plamy na zbrojniku sa normalne??
5.No i teraz proszę Was o porady. Jak mam to wszystko przeniesc do mnie do mnie do domu Sad HuhHuh
Mam akwa odebrac w ten weekend, ryby poczekaja w wiaderkach 48h. Nie mam mozliwosci poczekac az akwa u mnie dojrzeje bo ryby nie beda siedzialy w wiaderku przez 2tygodnie bez filtra i grzalki.Widzicie jakies wyjscie??
Szafke trzeba przerobic na mocniejsza, planuje dodac 3poprzeczne scianki pod blatem na ktorym bedzie opierac sie konstrukcja, Stare nogi zostana jako dodatkowe wsporniki. W tym czasie ryby sa w wiadrze...
Nie mam jeszcze konkretnego planu ale wstepnie wymyslilam tak.

1.Oproznic akwa, ryby do wiadra- dostają napowietrzacz.
2.Szafke i akwa przewioze do domu.  Szafke wzmocnie i okleje. Klade styropian i akwa.
3. I tu jest problem. Zwir moge kupic tylko na gieldzie, ktora jest we wtorki. Ale nie wiem jaki kupic bo nie mam pomyslu jak to urzadzic. Poza tym watpie, zeby te ryby zostaly u mnie..raczej je komus oddam, przynajmniej część. Dlatego nie wiem czy jest sens kupowac nowy zwir czy zostawic ten paskudny, a potem zmienic jak bedzie czas.
4.Gdzie odstawic 240L wody na 48godz??? Chyba tylko w wannie ew. odstoi sie w akwa Undecided
5. Załaczam filtr no i wprowadzam ryby?HuhHuh Sad Sad Nie mam mozliwosci zeby czekac az akwa dojrzeje Wściekły Jeszce na dodatek co z tymi chorymi  Huh Pzrypominam ze one dalej sa w wiaderku Roll Eyes
Tu reszta zdjec http://rybunia.fotosik.pl/albumy/325053.html#e

RATUJCIE

       
« Ostatnia zmiana: Grudzień 05, 2007, 07:42:48 wysłane przez przyjaciolka Zenona :) » Zapisane

Afghan
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 60


« Odpowiedz #1 : Grudzień 05, 2007, 07:11:04 »

Witam. Wlewanie wody z bezpośrednio z kranu jest niebezpieczne dla ryb. Ale są różne środki które to przyśpieszają np. Tetry. Jeszcze w sklepach akwarystycznych lub w necie mogła byś kupić np. Sera Nitrivec lub inny podobny środek, są to kultury bakterii, które dodajesz do filtra.
Zapisane

gg: 1125448
przyjaciolka Zenona :)
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 325


« Odpowiedz #2 : Grudzień 05, 2007, 07:29:34 »

No wlasnie mysle zeby dac bakterii nitryfikacyjnych ale jakiś antychlorów to nie ma sensu dawać. One i tak nie sprawia ze akwa dojrzeje, a najwyzej zaszkodzą rybom. Jestem w kropce.
Co do żwiru to przez noc wymyslilam,ze nie bede na razie kupowac, tylko ten stary przysypie czarnym bo zostalo mi troche z krewetkarium. Ryby beda sie lepiej czuły, roslin na razie nie sadze bo są tam bocje więc i tak nie ma sensu a nie wiem jaka będzie docelowa obsada. Bocje na pewno oddaje.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 05, 2007, 07:36:18 wysłane przez przyjaciolka Zenona :) » Zapisane

Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #3 : Grudzień 05, 2007, 08:08:03 »

Moje małe rady:

- ryby jak będą w wiadrze to będą potrzebowały napowietrzania i grzałki
- woda może odstać w akwarium bez ryb, w tym czasie mocno ją napowietrzaj, włącz filtr i grzałkę, dodaj uzdatniacza do wody takiego jak Esklarin oraz biostartera jak np Bactozym, Nitrivec
- możesz wsypać łyżeczkę soli na każde 10 l wody w akwarium
- jeśli masz możliwość wlania do tego akwarium dojrzałej wody akwariowej ze swojego baniaka to wlej
- możesz część wkładów do filtra ze swojego akwarium przełożyć do tego nowego
- kup bardzo dużą ilość moczarki, rogatka albo innego taniego ziela pływającego, szybkorosnącego

To tak na początek. Co do tych sumów to IMHO przydałoby się je podleczyć ale to w akwarium kwarantannowym. Wygląda to jak jakaś infekcja skórna, grzybica czy problemy spowodowane nieodpowiednimi parametrami wody. Trudno mi powiedzieć, bo moje nigdy czegoś takiego nie miały.
Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
numiko
Zainteresowany
**
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 153



« Odpowiedz #4 : Grudzień 05, 2007, 08:25:03 »

Przyjaciółko - jeśli dasz rade podjechać do mnie samochodem albo mpk-iem ale z kimś kto Ci pomoże po pożyczę Ci moje 54l - zrobisz  z tego kwarantannik tak jak mówiła Emi - z grzałką, filtrem, roślinami i dodasz bakterie. Podleczysz ryby, oddasz te których nie chcesz, pozostawisz te które Ci odpowiadają. A w tym czasie - leczenie i tak nie potrwa krócej niż 2-3 tygodnie (łącznie z kwarantanną) - dojrzeje ci nowe restartowane 200 l. Co Ty na to?
Zapisane
przyjaciolka Zenona :)
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 325


« Odpowiedz #5 : Grudzień 05, 2007, 09:23:29 »



- ryby jak będą w wiadrze to będą potrzebowały napowietrzania i grzałki
- woda może odstać w akwarium bez ryb, w tym czasie mocno ją napowietrzaj, włącz filtr i grzałkę, dodaj uzdatniacza do wody takiego jak Esklarin oraz biostartera jak np Bactozym, Nitrivec
- możesz wsypać łyżeczkę soli na każde 10 l wody w akwarium
masz na mysli 2 tygodnie czy 2dni ?? takie zabiegi przeprowadza sie aby przyspieszyc wiec chyba nie masz na mysli 2tygodni

- jeśli masz możliwość wlania do tego akwarium dojrzałej wody akwariowej ze swojego baniaka to wlej
- kup bardzo dużą ilość moczarki, rogatka albo innego taniego ziela pływającego, szybkorosnącego

Ma ktos na zbyciu takie ziele?? Giełda dopiero we wtorek.

To tak na początek. Co do tych sumów to IMHO przydałoby się je podleczyć ale to w akwarium kwarantannowym. Wygląda to jak jakaś infekcja skórna, grzybica czy problemy spowodowane nieodpowiednimi parametrami wody. Trudno mi powiedzieć, bo moje nigdy czegoś takiego nie miały.

Emi..wygląda to tragicznie. Całe sie łuszczą a podobno przed wczoraj tego nie mialy. Takie kawalki jakis blon czy skory(tak to wygla) plywaja po calym akwarium. Moze kapiele w nadmanganianie potasu?? Mysle, ze to wina restartu u nowego wlasciciela.

Przyjaciółko - jeśli dasz rade podjechać do mnie samochodem albo mpk-iem ale z kimś kto Ci pomoże po pożyczę Ci moje 54l - zrobisz  z tego kwarantannik tak jak mówiła Emi - z grzałką, filtrem, roślinami i dodasz bakterie. Podleczysz ryby, oddasz te których nie chcesz, pozostawisz te które Ci odpowiadają. A w tym czasie - leczenie i tak nie potrwa krócej niż 2-3 tygodnie (łącznie z kwarantanną) - dojrzeje ci nowe restartowane 200 l. Co Ty na to?
Dziekuje Ci numiko serdecznie Smiley zastanowie sie nad tym czy mam gdzie postawic kolejne akwa. W sumie moge je na razie dac do starej 30stki a sumy do 15stki o ile nie przeciekaja. Problem bedzie z filtrami i grzalkami w takim ukladzie bo mam tylko wolny napowietrzacz, ktory moze obsluzyc oba akwaria. Reszta ryb nie ma tego co sumy wiec lepiej nie trzymac ich razem. Numiko przemysle to jeszcze ale dziękuje!
Zapisane

Janusz40
Zainteresowany
**
Wiadomości: 183


« Odpowiedz #6 : Grudzień 05, 2007, 09:33:21 »

Masz duży problem. Napisz czy woda w kranie jest chlorowana i jakie ma parametry.
Zapisane
numiko
Zainteresowany
**
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 153



« Odpowiedz #7 : Grudzień 05, 2007, 09:34:35 »

Przyjaciółko - reszta ryb nie ma objawów ale objąć leczeniem i/lub kwarantanną należałoby wszystkie moim zdaniem. Grzałką (jak już wiesz) i jednym termometrem mogę służyć również. Filtrem w tej chwili niestety nie ( ale jak coś wymyślę to dam Ci znać). Jak nie masz miejsca na 54 to jak coś 25-tkę też mam.  
Zapisane
Janusz40
Zainteresowany
**
Wiadomości: 183


« Odpowiedz #8 : Grudzień 05, 2007, 09:40:23 »

Jeśli jest niechlorowana to możesz spróbować:
1. Wlać wodę do akwa
2. Wypłukać w nim stary filtr
3. Włączyć filtr z gęstą lub starą gąbką. Po 2 godz. woda powinna się wyklarować.
4. Żwir dobrze wypłukany można dodać później, ale zapomnij o dobrym podłożu dla roślin
Zapisane
przyjaciolka Zenona :)
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 325


« Odpowiedz #9 : Grudzień 05, 2007, 09:46:22 »

Numiko masz racje, ale mysle ze lepiej bedzie je rozdzielic i kwarantanne przeprowadzic w 2akwariach osobno. Boje sie ze to sie rozprzestrzeni na reszte ryb.
Ok ,czyli mam zalozmy tak.
-od Ciebie 25l +grzalka i termometr+mój napowietrzacz
-moja 30stka + ewentualnie wezme grzalke z tego, które dojrzewa. Tam chyba bedzie mniej potrzebna niz rybom + napowietrzacz+ termometr
co o tym myslisz?

Masz duży problem. Napisz czy woda w kranie jest chlorowana i jakie ma parametry.
Z moja woda wszystko ok, akwa nie stoi jeszcze u mnie a parametrow nie mam mozliwosci zmierzyc. Wode mam chlorowana dlatego swoje musi odstac.

Teraz lecę na uczelnie, moze cos wy,ysle za ten czas papa
« Ostatnia zmiana: Grudzień 05, 2007, 09:47:54 wysłane przez przyjaciolka Zenona :) » Zapisane

Misquamacus
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3261



WWW
« Odpowiedz #10 : Grudzień 05, 2007, 12:14:35 »

środki typu sera aquatan powodują zneutralizowanie chlory w ciągu godziny, radziłbym nie wkładać podłoża, nalać kranówki, dodać aquatan, potem nitrivec wg instrukcji na opakowaniu, wypłucz np 2-3 godzinki po wlaniu wody i dodaniu uzdatniaczy wszystkie wkłady filtrów z twoich zbiorników (dojrzałych) zrób podmianki, wodę odlaną z akwarii dolej do nowego, intensywnie napowietrzaj, filtr musi pracować, dodawaj codziennie nitrivec i wylecz ryby, już po tygodniu możnaby wpuścić ryby
Zapisane


>>>>>>>>www.bojownik.pl<<<<<<<<<
>>>>>>>>   www.fawa.pl  <<<<<<<
Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #11 : Grudzień 05, 2007, 12:52:21 »

Przyjaciółko, miałam na myśli 1 dzień bo piszesz w takim tonie, ze nie masz więcej czasu. Jeśli będziesz miała dojrzały filtr, który nie leżał wyłączony dłużej niż na czas transportu, część dojrzałej wody i dojrzały żwir to możesz wpuścić ryby po 24 h monitorując poziom NO2 każdego dnia, nalać biostsrtera i jakiś uzdatniacz. Powinno się udać. czy ta łuszcząca się skóra nie będzie spowodowana jakąś nagłą zmianą parametrów wody u tamtego właściciela? Jeśli te ryby żyją to znaczy, ze są już zahartowane więc powinny to przejść bezboleśnie. Sprawdź tylko jaką tamten facet ma wodę w akwarium i porównaj ze swoją. Przez kilka godzin delikatnie przyzwyczajaj je do swojej wody, żeby nie doznały szoku. Jak chcesz to cośtam u siebie poszukam i mogę Ci podesłać trochę pływającego zielska. Może to niewiele ale zawsze. A moczarkę kupisz w każdym zoologiku.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 05, 2007, 12:58:37 wysłane przez Emi » Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
przyjaciolka Zenona :)
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 325


« Odpowiedz #12 : Grudzień 05, 2007, 14:09:11 »

Juz chyba wiem co jest sumom  Smiley. Bylam w takim zoologu w ktorym gosciu pracuje z powolania i zawsze mi pomaga jak mam jakies wątpliwosci. Powiedzial, ze jezeli zmienil tamten wlasciciel wode to przez to sumom zeszla sluzowka. To przez nagla zmiane parametrow, tak jak Emi piszesz. Sluzowka sie odbuduje a rybom nic nie bedzie. Uff.. kamien spadł mi z serca Cheesy Teraz moge sie zaczac cieszyc Grin W czasie w ktorym wylinieja akwa bedzie juz gotowe  Cheesy.

Przyjaciółko, miałam na myśli 1 dzień bo piszesz w takim tonie, ze nie masz więcej czasu. Jeśli będziesz miała dojrzały filtr, który nie leżał wyłączony dłużej niż na czas transportu, część dojrzałej wody i dojrzały żwir to możesz wpuścić ryby po 24 h monitorując poziom NO2 każdego dnia, nalać biostsrtera i jakiś uzdatniacz.

Owszem, nie chcialam zeby siedzialy w tych wiadrach przez dlugi czas. Dogadalam sie z jeszcze obecnym wlascicielem i okazalo sie ze ma w piwnicy akwa 60L. No to teraz juz nie ma problemu Smiley. Rybki do 60tki, zalaczam kaskade, a numiko zaproponowala grzaleczke wiec mam komplet.

Co do zwiru to chcialm zrobic odrazu takie podloze jak planuje. Akwarium ma wysokosc 50cm, to strasznie duzo jak na 2x30W Undecided Dlatego pomyslalm zeby dac na spod styropian-5cm na to dopiero keramzyt, zwir ten brzydki z tamtego akwarium- plukac czy nie??tam jest straszny syf i na to dopiero ladny czarny drobny zwir. Tego ostatniego nie musze dawac juz., ale np. za tydzien, zeby nie bylo ze dno jest nowe.

Wode dam 1/3 tej w ktorej teraz plywaja, 1/3z mojego akwa i 1/3 świeżej. Do tego wlewam sera nitrivec, sadze co nieco- roslinki juz zdobylam, filtr, grzalka wszystko hula i po kilku dniach wpuszczam ryby.   Bedzie ok??
« Ostatnia zmiana: Grudzień 05, 2007, 14:13:04 wysłane przez przyjaciolka Zenona :) » Zapisane

Emi
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 5480



WWW
« Odpowiedz #13 : Grudzień 05, 2007, 15:05:28 »

Masz dużą szansę na sukces ale proponowałabym zmierzyć wartość NO2 przed wpuszczeniem rybek tak dla świętego spokoju Wink

Co do podłoża to przy sadzeniu roślin może Ci się ten stary żwirek z nowym wymieszać. Może4 go jakoś oddzielić? Ja bym go tylko wypłukała w misce, może na tym coś bakterii zostanie a na sam spód pod keramzyt jeszcze dała bardzo cienką warstwę niepłukanego takiego "z syfkiem".  Patent ze styropianem całkiem fajny Smiley
Zapisane

Pozdrawiam,
Emi

Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów - www.gsa.org.pl

Małe jest piękne... ale w większym ryby czują się lepiej.
numiko
Zainteresowany
**
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 153



« Odpowiedz #14 : Grudzień 05, 2007, 15:07:22 »

Ja na Twoim miejscu dołożyłabym świetlówek i nie "zabierałabym" cennej powierzchni styropianem. A co do żwiru to zrobiłabym tak: wyjęłabym żwir ten stary nie płucząc go (ile syfu odpadnie podczas przekładania tyle odpadnie), potem wylałabym tą najbardziej zanieczyszczoną resztkę wody, umieściłabym z powrotem stary żwir a na to dopiero ten czarny z krewetkarium. Chodzi mi o to, żeby nie "wysterylizować" starego żwiru. Aha i daj jeszcze znać kiedy wpadniesz bo grzałkę. Termometr też chcesz?
Zapisane
Strony: [1] 2
  Drukuj  
 
Skocz do: